Na końcu wydmy cz.2
- garden11
- 1000p
- Posty: 1102
- Od: 3 gru 2014, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Na końcu wydmy cz.2
Lubię róże, zamówiłam Star Profusion szczepioną na kiju w przyszłym roku pochwalę się fotkami bo do kupienia będzie jesienią:)
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Na końcu wydmy cz.2

Odpowiedziałam każdemu osobno i całość poszybowała w kosmos

Gosiu, Sabinko, Aniu, cieszę się, że jednak trochę lubicie żółte i pomarańczowe róże.

Jolu, Marysiu, rozwar wylądował w doniczce i czeka na poprawę pogody.
Wandziu, Aniu, no to mam nad czym myśleć.

Ewo, ciekawe czy na kiju będzie tak rozrabiać

W weekend popracowałam trochę w ogrodzie. Myślałam, że sporo zrobiłam jesienią, niestety tylko myślałam

Zaczęłam od usuwania resztek bylin, liści i igieł.
Przycięłam powojniki. Najbardziej wyżyłam się na Sunset. Temu to się dostało. Był na słoneczku, więc przycupnęłam sobie i zaczęłam rozplątywać gałązki, te się łamały, więc zostały powycinane. Zostawiłam w końcu biedakowi tylko kilka. Może teraz raczy rosnąć wzwyż, a nie wszerz.

Wiosna zawitała


W niedzielę wyglądała tak.






I jeszcze kilka wspomnień z września



Re: Na końcu wydmy cz.2
Ostrozki w róży
Jak blisko siebie rosną?

Jak blisko siebie rosną?
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Na końcu wydmy cz.2
Tulap, posadziłam dość blisko, nie wiedząc, że ostróżka tak mocno się rozrasta.
Jesienią musiałam ją przesadzić na nieco większą odległość. Nie potrafię podać odległości w cm.
Jesienią musiałam ją przesadzić na nieco większą odległość. Nie potrafię podać odległości w cm.
Re: Na końcu wydmy cz.2
To nie szkodzi, wsadzę wtedy jak się da, i niech sobie rosną, za rok powojniki 

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12052
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Na końcu wydmy cz.2
Aniu wiosenne kwiaty bardzo cieszą, róża z ostróżką wyjątkowo pięknie się prezentuje. 

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25216
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Na końcu wydmy cz.2
Ty sprzątasz jesienią, a ja dlatego, że to jest syzyfowa praca sprzątam dopiero teraz.
Mam połowę mniej roboty
No i jakos teraz cieplej.
Mam połowę mniej roboty

No i jakos teraz cieplej.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16284
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Na końcu wydmy cz.2
Ja sprzątam jesienią, zimą i wiosną. Na okrągło. Tyle mam tych dębowych liści, że już patzyć na nie nie mogę. Końca nie widać, nie widać... 

Re: Na końcu wydmy cz.2
Aniu, a ta ślicznota na przedostatnim zdjęciu, to Chantalka?
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- anastazja B
- 1000p
- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Na końcu wydmy cz.2
Ja też mam mnóstwo sprzątania szczególnie opadłych liści i na jesieni i wiosną. Odwołanie wiosny przeszło do niebytu, nadchodzący tydzień ma być ciepły i słoneczny 

- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Na końcu wydmy cz.2
Soniu, masz rację co do wiosennych kwiatów, zwłaszcza, gdy w czołówce wychodzą ulubione irysy.
Gosiu, gdybym nie sprzątała jesienią to trawnik byłby do kasacji. Moje klony dostarczają mi rozrywki przez większą część roku
Zaraz zaczną się "wojny klonów'', wyrywanie kiełkujących siewek.
Wandziu, czyli mamy tak samo, tylko Ty dodatkowo masz żołędzie. Pewnie je łatwiej jest wyzbierać, niż nasiona klonu. Chyba, że masz pomocnice wiewiórki. Te to potrafią nasadzić dębów
Aniu, tak jest to Chantal Thomass i wyżej też, w pełnym rozkwicie z drobnymi piegami od deszczu.
Beatko,tak to jest na działkach porośniętych starymi drzewami, robota na okrągło. U mnie dochodzą jeszcze sosny. Po każdym większym wietrze jest mnóstwo igieł i szyszek do sprzątania.
Doczekałam się ładnej pogody i zaczęłam sprzątanie. Zabrałam się w pierwszej kolejności za czyszczenie rabat różanych, na których wychodzą już pierwsze cebulowe, więc muszę się spieszyć.
Czy rozgarniacie już kopczyki
Większego ochłodzenia w prognozach nie zapowiadają.
Zakwitły pierwsze irysy
-- 10 mar 2015, o 19:09 --
Irys żyłkowany Katharine Hodgkin

Irys Danforda

Krokusy



Gosiu, gdybym nie sprzątała jesienią to trawnik byłby do kasacji. Moje klony dostarczają mi rozrywki przez większą część roku


Wandziu, czyli mamy tak samo, tylko Ty dodatkowo masz żołędzie. Pewnie je łatwiej jest wyzbierać, niż nasiona klonu. Chyba, że masz pomocnice wiewiórki. Te to potrafią nasadzić dębów

Aniu, tak jest to Chantal Thomass i wyżej też, w pełnym rozkwicie z drobnymi piegami od deszczu.
Beatko,tak to jest na działkach porośniętych starymi drzewami, robota na okrągło. U mnie dochodzą jeszcze sosny. Po każdym większym wietrze jest mnóstwo igieł i szyszek do sprzątania.
Doczekałam się ładnej pogody i zaczęłam sprzątanie. Zabrałam się w pierwszej kolejności za czyszczenie rabat różanych, na których wychodzą już pierwsze cebulowe, więc muszę się spieszyć.
Czy rozgarniacie już kopczyki

Większego ochłodzenia w prognozach nie zapowiadają.
Zakwitły pierwsze irysy

-- 10 mar 2015, o 19:09 --
Irys żyłkowany Katharine Hodgkin

Irys Danforda

Krokusy



Re: Na końcu wydmy cz.2
Wiem,jaka to radość(hmmm,w niedzielę godzinę siedziałem przy...siedmiu
)

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11745
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Na końcu wydmy cz.2
Aniu u mnie tez te małe,błękitne iryski kwitną 
Kremowe krokusy super,ja mam fioletowe i białe,na te zapoluje na jesieni
Moje róże przycięte i to sporo
Pozdrawiam

Kremowe krokusy super,ja mam fioletowe i białe,na te zapoluje na jesieni

Moje róże przycięte i to sporo

Pozdrawiam
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Na końcu wydmy cz.2
Aniu piękne te błękitne iryski
ja uwielbiam takie pastele
Z kopczykami jeszcze się nie spieszę jeszcze wiaterek jest chłodny a i pogody takie zmienne ja jeszcze poczekam.


Z kopczykami jeszcze się nie spieszę jeszcze wiaterek jest chłodny a i pogody takie zmienne ja jeszcze poczekam.