Dojrzewanie przechowywanie,wędzenie,suszenie,mrożenie itp
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Ja nie suszyłam,ale mam wrażenie,że trzebaby się wspomóc piekarnikiem lub suszarką do grzybów ( ostre u mnie suszą się świetnie wysoko na szafkach kuchennych). Ale co z taką ususzoną papryką robić?
Zalać oliwą,tak ja suszone pomidory?
Zalać oliwą,tak ja suszone pomidory?
Pozdrawiam serdecznie- Ela
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13911
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Jak to co robić?
Mielić 


- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Papryka do gruntu. Część 4
A ile można zużyć takiej mielonej ? My tu mówimy,jak rozumiem,o większych ilościach



Pozdrawiam serdecznie- Ela
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Wracam do tematu suszonej papryki. Ja używam jej naprawdę dużo. Z reguły będąc na Węgrzech zaopatruję się na bazarkach od babinek w chustach.
Tam kupuję ją w takich torebkach jak makaron. A dlaczego używam jej tak dużo, już tłumaczę, nauczyłam się robić zasmażki papryką a nie mąką - to taki węgierski sposób, na pewno zdrowszy od naszego.
Spróbuję ususzyć swoją w piekarniku, jak tylko coś dojrzeje i wtedy zdam Wam relację.
Zaznaczam, że ostrych mam już ususzony 3 słoiczek ( taki jak po małym chrzanie). Ale z niej zasmażki nie robię ( chyba że ktoś mi podpadnie
) więc wystarczy.
Tam kupuję ją w takich torebkach jak makaron. A dlaczego używam jej tak dużo, już tłumaczę, nauczyłam się robić zasmażki papryką a nie mąką - to taki węgierski sposób, na pewno zdrowszy od naszego.
Spróbuję ususzyć swoją w piekarniku, jak tylko coś dojrzeje i wtedy zdam Wam relację.
Zaznaczam, że ostrych mam już ususzony 3 słoiczek ( taki jak po małym chrzanie). Ale z niej zasmażki nie robię ( chyba że ktoś mi podpadnie


Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4117
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Trzeba by suszyć tak jak pomidory - tzn. w temperaturze ok. 70 st. i przy malutkiej szparce w drzwiach, żeby się ususzyły a nie ugotowały
.

- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Tak właśnie suszę między 70-75 stopni z wsadzoną łychą drewnianą. Sporo już tego mam, bo w tym roku doszła jeszcze Cyklantera, z którą naprawdę już nie miałam co robić. W przypadku ostrych papryk najgorsze jest mielenie, a właściwie to otwieranie młynka i przesypywanie do słoiczka, czasami kichamy po tym pół godziny.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Witam serdecznie,nie wiem czy w dobrym dziale pisze...jeżeli nie to bardzo przepraszam
Pozrywałam dzisiaj paprykę ze szklarni,niestety papryka jest jeszcze niedojrzała tzn.zielona,proszę o porady co mam zrobić żeby się dojrzała,a nie zgniła.pozdrawiam

- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Papryka - przechowywanie, itp
Gdy zbliżają się jesienne przymrozki każdą odpowiednio wyrośniętą paprykę zrywam i przenoszę do kotłowni do kartonowych pudeł.Staram się wybierać choćby najmniej ale ''zapłoniętą''.Część niewyrośniętych,całkiem zielonych,które już się nie wybarwią zamrażam,razem z tymi,które ładnie się wykolorują w kartonach. Kartony są szczelnie zamknięte aby wytworzyła się odpowiednia wilgotność wewnątrz i aby w tym czasie papryka nie straciła swojej jędrności. Owoce muszą być zdrowe i nie uszkodzone.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.

Złamany krzak papryczki
Witam. Wiatr pogiął mi namiot, powodując tym samym połamanie krzaku papryczki ostrej trinidad scorpion yellow. Wszystko zerwaliśmy oczywiście zielone. Jak przechowywać żeby dojrzały?