Witaj w moich skromnych progach
Natalio. Bardzo mi miło, że zwróciłaś uwagę na mój balkon

Powiedz, jak duży masz balkon. Sama siejesz, czy będziesz kupować rośliny? Mrozy to dobry wybór, są niezwykle efektownymi roślinami.
Tez kiedyś kupiłam fuksje u Adriana,
Basiu, ale niestety wszystkie szybko mi zmarniały. Też nie mogę się doczekać wiosny. W tym roku nie mam na oku żadnych nowości. Rozwinę tylko kolekcję roślin, które odkryłam w 2014 czyli host, lilii (tych będzie najwięcej) i tawułek.
Beatko, nie przeżyła żadna z lantan. Nie będę ich więcej kupować, bo mimo iż bardzo je lubię, nie kwitną u mnie zbyt obficie. Wyrzuciłam też sporo pelargonii, dzwonek, którego zimuję w mieszkaniu od wielu lat, też nie dał rady. Kilka sztuk przeżyło, ale większość padła.