Fiołkowe Love

[nikola1234]

Cześć dziewczyny! również mam małą hodowle fiołków. Póki co zaczynam. Załatwiłam sobie 2 miesiące temu listki i oto efekty Mam do was pytanie, bo widze u niektórych pokaźne kolekcje. Skąd bierzecie tyle odmian? Gdzie je kupic/ dostac?

[Dusia 123]

nikola1234 mam dosyc dużą kolekcje fiołków, trochę kupiłam trochę jest z wymiany .

[nikola1234]

allegro? Czy możecie polecić jakieś inne źródła? Ludzie czasami piszą, że to co jest na allegro, a co w rzeczywistości nieco się różni. Pytam doświadczonych ;)

[Gracjella]

Z allegro bywa różnie
Często można trafić na nieuczciwych sprzedawców
Ale, wystarczy jak rozejrzysz się na naszym forum i na pewno na coś się zdecydujesz.
Przejrzyj wątki tych, którzy mają fiołki.
Propozycję złożyła Tobie Dusia
Wpadnij też do mojego wątku, może coś Ci się spodoba

Przypominam, że to nie jest wątek handlowy./Iwona

[mycha_paulina]

Och tak! Polecam zajrzeć do wątku Dusi i Gracjelli, ponieważ dzięki nim ja powiększyłam moją fiołkową rodzinkę i mają pokaźną kolekcję- do wyboru do koloru I nie polecam owego serwisu, którego-nazwy-niewolno-wymawiać ponieważ nadziałam się tam już dwukrotnie

[nikola1234]

Mam jeszcze takie pytanko, jak z rozmnażaniem w okresie zimowym?

Zmoderowano. Proszę zapoznać się regulaminem forum i nie zaczynać pobytu od handlu.
Zapraszam do merytorycznych wypowiedzi a wiadomość pw. sama się włączy. /Iwona

[mycha_paulina]

Niestety nie wiem, można zapytać tu:
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=126

[izary]

Mycha, przepiękne kwitnienia pokazujesz, człowiek ma ciągle niedosyt i chce więcej

[mycha_paulina]

Dzięki i to prawda, ciągle mało

[Dusia 123]

Znam to uczucie "chcenia więcej" ja też mam ciągle niedosyt fiołków i nie tylko....

[Gracjella]

Dziewczynki, ja to nazywam pogonią za króliczkiem....

[neska133]

Najgorsze jest to że z tego nie można się wyleczyć.
Cały czas chciałoby się więcej i więcej .
Najlepiej jakby rosły w przyśpieszonym tempie.

[illonka]

neska, a po co się leczyć? Ja uwielbiam być chora i wciąż szukam nowych wirusów coby się nimi zarazić

[Gracjella]

Illonko, mam dokładnie tę samą przypadłość...

[nikola1234]

Cześć dziewczyny! Jakiś czas temu odzywałam się i chwaliłam swoją kolekcją fiołków. Teraz chciałabym was zapytać, czy postąpiłam słusznie... Przesadziłam wczoraj maluchy w duze doniczki. Poprzednie były zbyt małe- tak mi sie wydaje. 70% małej doniczki stanowiły korzenie. Troche się bałam, bo fiołki zaczęły rosnąć w ekspresowym tempie. Czy coś im grozi o tej zimowej porze? Wydaje mi się, że były na tyle 'duże', że powinny sobie poradzić. co sądzicie? Oto historia:


dodam, że wyjmując fiołki ze starej ziemii nie naruszałam jej. po prostu obsypałam ją nową w nowej doniczce.



Ahh! Bardzo chciałabym podziękować Gracjelli za listki! Listki mają się dobrze. Póki co siedzą w wodzie. Mają już pokaźne korzenie. Czekam do wysadzenia ich na wiosne.

Jej, jak ja już bym chciała żeby wszystkie kwitły i były duuuże, duuże! ;(