Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
Marylko to chyba żółwik ukośny
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
Jadziu dziękuję
to on, już sprawdziłam. 


- marzena06
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3064
- Od: 4 cze 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5



też zastanawiam się nad naszą Bożenką ,chyba zimę mroźną przeczuwa i dzierga


- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
No to pod nieobecność właścicielki porządzimy w jej wątku.
Marzenko u mnie jeszcze kwitnie.

Marzenko u mnie jeszcze kwitnie.

- AnowiB
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 748
- Od: 19 paź 2010, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5



- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
No tak trzeba go trochę rozruszać, bo wpadnie w zapomnienie
Bożenka jak wróci to na pewno sie czymś pochwali co udziergała swoim wnusiom

- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
witajcie kochane
Nie pisałam na forum
tak jakoś mi zeszło , aż wstyd się przyznać
ciągły brak czasu
Dziękuję za troskę wszystkim i każdej z osobna
czuję się dobrze i mam nadzieję, że już teraz będę
częściej wpadać . Działkę odwiedzamy jak jest ładna pogoda , ale już tylko na trochę , nie nocujemy ,
Młodsza wnusia poszła do szkoły i tak trochę jestem uwiązana, bo młodzi pracują na zmiany.
Trochę też robię na drutach , obecnie wnusi sweterek i muszę skończyć do 16 -go bo ma 5 -te urodzinki
Myślę, że mi wybaczycie moją opieszałość
oraz to , że nie odpowiem każdej z osobna
jesteście kochane, że nie zapomniałyście o mnie
teraz już będę z Wami na bieżąco
Co do kwiatu Marylki to dziewczyny odpowiedziały celująco
( chyba prawidłowa nazwa to chelone , ja bynajmniej pod taka nazwą je dostałam , ale żółwiki to też dobra nazwa )
teraz się trochę pochwalę
róże z patyczków od Jadzi



więcej nie zakwitło , ale mają się dobrze
na razie tyle, żeby Was nie zanudzić

Nie pisałam na forum


Dziękuję za troskę wszystkim i każdej z osobna

częściej wpadać . Działkę odwiedzamy jak jest ładna pogoda , ale już tylko na trochę , nie nocujemy ,
Młodsza wnusia poszła do szkoły i tak trochę jestem uwiązana, bo młodzi pracują na zmiany.
Trochę też robię na drutach , obecnie wnusi sweterek i muszę skończyć do 16 -go bo ma 5 -te urodzinki

Myślę, że mi wybaczycie moją opieszałość

jesteście kochane, że nie zapomniałyście o mnie

Co do kwiatu Marylki to dziewczyny odpowiedziały celująco

teraz się trochę pochwalę

róże z patyczków od Jadzi




więcej nie zakwitło , ale mają się dobrze
na razie tyle, żeby Was nie zanudzić

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
Najważniejsze, że u Ciebie wszystko w porządku.
Zanudzaj od tego jestesmy
Zanudzaj od tego jestesmy

- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
Mnie tam różyczki nie nudzą , moje już chyba zakończyły kwitnienie ale pąków jeszcze maja sporo .. Ja mimo że mam ogród wokół domu to tylko teraz pilnuję aby krety nie narobiły bałaganu na rabatkach , mogą natomiast ryc na trawniku . Tam nie mam cebulek i nie muszę ich bez przerwy wciskać ..
Szkoda że u mnie nadal sucho ..
Szkoda że u mnie nadal sucho ..
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5





- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
Gosiu
trawka z nasionek od ciebie też mi pięknie rośnie
zobacz nawet mi zakwitła

Janeczko u mnie już róże nie kwitną , ale w tym roku kwitły pięknie .
Teraz to by już trzeba wszystko pomalutku do zimy przygotować, ale jeszcze jest ciepło więc jeszcze troszkę .
Jak tam twoje hortensje z patyczków , muszę iść do ciebie podejrzeć
Jadziu
dzięki za pochwały , ale to dzięki tobie je mam
ta pierwsza to na pewno Gloria , te następne to nie wiem
córcia przyjechała ze swoim młodym pieskiem i ten mi wszystkie patyczki powyciągał i poniszczył
powinna być jeszcze Chopin , ale ona chyba jest biała , więcej nie znam nazw.
Kwitły mi po jednym kwiatku , ale jak się z tego cieszyłam
Jadziu czy jak bym te młode na zimę taką butlą plastikową okryła i trochę ziemią to nie zmarzną ?
Marylko nie mam pojęcia czy to ta sama , ale cóż tam z nazwą ważne, że ładna prawda
No i posiedziałam trochę , już przeszło 2 godziny
dobrej nocki papa



zobacz nawet mi zakwitła


Janeczko u mnie już róże nie kwitną , ale w tym roku kwitły pięknie .
Teraz to by już trzeba wszystko pomalutku do zimy przygotować, ale jeszcze jest ciepło więc jeszcze troszkę .
Jak tam twoje hortensje z patyczków , muszę iść do ciebie podejrzeć

Jadziu


ta pierwsza to na pewno Gloria , te następne to nie wiem

córcia przyjechała ze swoim młodym pieskiem i ten mi wszystkie patyczki powyciągał i poniszczył

powinna być jeszcze Chopin , ale ona chyba jest biała , więcej nie znam nazw.
Kwitły mi po jednym kwiatku , ale jak się z tego cieszyłam

Jadziu czy jak bym te młode na zimę taką butlą plastikową okryła i trochę ziemią to nie zmarzną ?
Marylko nie mam pojęcia czy to ta sama , ale cóż tam z nazwą ważne, że ładna prawda

No i posiedziałam trochę , już przeszło 2 godziny

dobrej nocki papa


- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
Witaj Bożenko
nareszcie jesteś
Piękne różyczki z patyczków
Gratuluje
ja też mam ale moje dopiero mają pąki - już chyba nie zdążą się rozwinąć
Śliczna trawka - czy wiesz jak się nazywa ???
Pozdrawiam


Piękne różyczki z patyczków



Śliczna trawka - czy wiesz jak się nazywa ???
Pozdrawiam

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
BOŻENKA...... wróciła do domku
teraz będziesz nas syciła swoim ogródkiem....miałaś ze sobą aparat więc czekamy na letnie fotki




Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Zaczarowany ogród Bodzi cz.5
Bożenko jeśli to Chopin-- on jest taki minimalnie żółtawo seledyowy potem dopiero bieleje.Możesz okryć butelkami ,albo zrobić wysoki kopczyk . Spokojnie przezimują bo to wytrzymałe róże 
