Marysiu (chinanit), tarasowe niedługo zaczną cieszyć swoimi kwiatami. Proszę przypomnij czy obiecałam Ci sadzonkę szałwii, w tej chwili nie mam ukorzenionej sadzonki, ale ona korzeni się bardzo szybko.
Alicjo, kiwi rośnie i jeden pęd już się ukorzenia
Krysiu, fuksje są śliczne i warto kilka ich mieć, zimą chyba nie można zbytnio podlewać, ale zaszyć też nie można. Ja o moje zawsze dbam tak samo, a mimo to sporo padło po tej zimie. Ciekawa jestem jak będą rosły datury u Ciebie, te które posadzisz wprost do gruntu.
Marysiu, (mar33) jutro pokarzę kolejne irysy wysokie i lilię, na razie lilia jeszcze nie pokazała poszczególnych pąków.
Moniko, ja również dziękuję za dzisiejsze spotkanie, również mi było miło poznać Ciebie i Twoich rodziców. Mama Twoja jest super, bardzo Cię wspiera w Twoich działaniach i pomaga w urządzaniu ogrodu. Tatuś też Ci pomaga i to jest piękne. Ja też jutro mam zaplanowane sadzenie. A okazja do spotkania będzie, mam nadzieję, że też u nas, zapraszamy
Tereniu., mnie też miło było poznać Ciebie i męża, tak jak już pisałam, Monika ma dobrze, rodzice blisko i jeszcze taka cudowna pomoc, Ciebie i męża również zapraszam.