Anturium,potrzeby,wymagania,pielęgnacja

[norbert76]

W sklepie ogrodniczym doradzą Ci odpowiedni preparat. Ja używam Bravo 500, ale każdy inny grzybobójczy także będzie dobry.

[annawia]

Witam, mam anturium od 3 lat. Niedawno zaczęło na liściach robić się coś takiego. Nie wiem, co to jest, a na forum nie znalazłam wątku o takich liściach. Proszę o pomoc i z góry dziękuję.

[x-i-a]

Z tego co widać to chyba tylko jeden liść żółknie?
Odetnij go i obserwuj roślinę ;)
Chyba to nic groźnego,
jeśli masz je od 3-ech lat i stale uprawiasz w podobny sposób.

[annawia]

Takie liście są 2-3, ale są też takie listki które zbrązowiały lekko.

[x-i-a]

To może ma za mokro?
Anturium jest wrażliwe na przelanie, zwłaszcza jak ma chłodno.
I może reagować na to żółknięciem/brązowieniem liści.
Wyjmij roślinę z doniczki i zobacz korzenie.
Jeśli dawno nie zmieniałaś podłoża to przy okazji wymień ;)
Dla wszystkiego potrzymaj trochę roślinę z gołym korzeniem (kilka godzin) dla 'pooddychania' ;)

[norbert76]

Wg mnie nic złego się nie dzieje z rośliną. Ten zżółknięty liść to stary liść, a normalne, że z czasem gubi pierwsze liście. U mnie wyglądało to podobnie. Dopóki dotyczy to starszych i nie idzie lawinowo, jest wszystko ok.
PS Niemniej widzę co innego, roślina z doniczką jest wstawiona w osłonkę, czy kontrolujesz po podlaniu i wylewasz za każdym razem nadmiar wody? Bo w ten sposób można bardzo łatwo przelać roślinę.

[annawia]

Tak, tak...dno doniczki nie dotyka osłonki, na dnie osłonki mam keramzyt, który zawsze jest wilgotny.

[Beciol]

Witajcie
Moje spore anturium zupełnie zmarniało jesienią - został mu jeden na pół zbrązowiały liść. Mając spory sentyment do niego i nadzieje, że odbije wiosną zostawiłam go. Przesadziłam w nową ziemię, zrobiłam porządek z korzonkami (niektóre były podgnite). Teraz wypuszcza nowe listki
Niestety listki na brzegach są żółtawe, na niektórych są brązowe plamki, nie wiem jak mu pomóc

Załączam zdjęcia (jeśli mi się uda ;) )

Macie może jakieś sugestie?

[sylwik]

Może powietrze jest za suche i ma to wpływ na roślinę.

[Beciol]

Wydaje mi się, że nie... Trzymam doniczkę na podstawce z wilgotnym keramzytem, chyba powinno być ok... W tym samym pokoju stoi skrzydłokwiat i radzi sobie super

[norbert76]

Skrzydłokwiat i anturium to dwie różne rośliny.
A ja mam kluczowe pytania, czy roślinka posadzona jest w normalną doniczkę z odpływem, czy to jest osłonka?
I drugie, jak często podlewasz?

[Beciol]

Wiem, że różne ale obie chyba lubią wilgotne powietrze

Posadzona jest w osłonkę ale osłonka ma zrobione dziury na spodzie także pełni funkcję doniczki. Ma też drenaż.

Podlewam co kilka dni - tak by ziemia nie przeschła tylko stale była taka dość wilgotna ale nie mokra. Jak wyjeżdzam anturium dostaje wodę w ptaka. Podlewam wodą odstałą (ale nie przegotowaną).

[x-i-a]

Daj mu luźniejsze podłoże
i podlewaj dopiero wtedy jak ziemia będzie 'suchawa' ;)

[norbert76]

Dokładnie, mam trzy różne anturia i podlewam, jak ziemia nieco przeschnie z wierzchu. Co do ziemi, moje rosną w mieszance ziemi uniwersalnej agroperlitu i ziemi do storczyków w proporcji ok 2:1:1, ale może być 3:1:1.
Dodam jeszcze, że ze swoimi nigdy nie miałem żadnych problemów, wydają się być łatwe w uprawie
Aha przy przesadzaniu sprawdź korzenie, czy nie są nadgnite. Stan korzeni ma kluczowe znaczenie dla części nadziemnej.

[Beciol]

Macie rację, zmienię mu tą ziemię na taką jak piszecie Mam jeszcze tylko pytanie - jeśli znalazłabym nadgnite korzenie wystarczy je obciąć czy trzeba czymś posypać lub coś zrobić dla "podleczenia"?