Witajcie dziewczyny
Moje zakupy rynkowe udały sie i to bardzo

Oczywiście nie obyło się bez dodatkowych zakupów. Ogólnie pojechałam po falnce sałaty i ją kupiłam

Na tym samym straganie były bratki i tak sie na mnie patrzyły że zakupiłam 6 sztuk ( a przecież pod oknem mojego pokoju mam bratki tylko jeszcze mi nie kwitną).

Dziewczyny już dosłownie wychodziłam z rynku a tu moją uwage skupiły prymule więc obojętnie nie mogłam przejść zakupiłam 3 sztuki
anabuko1-Aniu dziękuję za miłe słowa już sie nie moge doczekać kiedy liście na roślinkach się rzowiną, kwiatki zaczną kwitnąć.
reniusia20-Renatko tulipany których zdjecie przedstawiłam to botaniczne, ale nazwy nie pamietam już. Musże poszukać w zamówieniach

Straszne to co piszesz. Policja bezradna, skoro ślady były to piwinna iść i sprawdzić. Jak tak można.

Ewidentnie w pobliskiej wsi jest podpalacz. Czyli sąsiadka złapała tak? Bo tak troszkę nie kumam.
anym-Aniu u mnie tylko w nocy padało a tak w dzień zero słoneczka i zero deszczyku. Czekam na ładną pogodę i na to że będę mogła poszaleć w ogrodzie

Na bratki też sie skusiłam i posadziłam do donicy wkopanej przed domem.
ilona2715-Ilonko zawsze jak jadę na ryneczek to w gołymi rękoma nie moge wyjśc. tym razem popadło na bratki i prymule, ale tak sie zastanawiam czy w następny wtorek nie jechać i czy jeszcze nie dokupić prymul. Ilonko piątek i weekend nadają ładny wiec bedzie można poszaleć

A co kombinuję tym razem to nie ja tylko mój tato ale o tym za chwikę.
gracha-Grażynko niestety nie mogę popracować tyle ile bym chciała ale obiecałam sobie że w piątek po 15 i sobotę popracuje. Grażynko to mój tato wymyślił ja tym razem tylko podziwiałam i chwaliłam
