Mój ogród wśród łąk

[mamafrania]

Czy to hipeastrum jest z bied.....?Jeżeli coś mogę poradzić, to powinnaś przesadzić tą cebulę, a przynajmniej sprawdź palcem czy nie gnije.W zeszłym roku kupiłam tam kilka i tez robiłam reanimację.Gdyby nie to z 7 zostałaby może jedna.....

[MariaWy]

Małgosiu nie mam bladego pojęcia czemu nasze hoje nie kwitną ja swojej daje ostatnią szanse a potem nie wiem co znią zrobię (pewnie zostanie)
piekne kwiatuszki pokazujesz no i zakupy niczego sobie tak same do koszyka wpadły

[madusia]

Widzę że cudności wpadły do Twojego koszyka

[imwsz]

Witaj Małgosiu, sąsiadko zza miedzy.
Miejsce jest śliczne jak i sama jego zawartość. Często jeździmy z eMem tą trasą do rodziny, tylko że skręcamy na obwodnicę bo wtedy szybciej
Wymiziaj wszystkie czwoeronogi

Cieszę się, że masz zamiar jeszcze powiększyć posiadanie różanych piękności
Pytanko odnośnie "Wojtka" - jaki jest wiekowy, że ma kuleczki?

[PEPSI]

Witam wszystkich z zamglonej krainy lasów i jezior Zapakowałam siebie, rodzinkę i uciekliśmy na Mazury

Iga 23 Witaj w moich skromnych progach. Dziękuję za podpowiedź w sprawie jodły . Zapraszam. A bliżej droga ziomalko to z jakiego rejonu Kujaw pochodzisz?

Dorotko pozdrawiam Cię serdecznie. No tak już to jest ze mną, że pozapominałam nazwy róż sadzonych na początku moich ogrodowych zmagań. Może Ktoś nam pomoże?

Aniu - hiperka nie kupowałam w B , tylko w L. A dlaczego poniosłaś takie straty? Co było powodem? Zmartwiłaś mnie, bo ja z hiperkami mam teraz remake. Wczesniej przeze mnie , przez moją niewiedzę straciłam dwa hiperki. Chciałabym teraz żeby pomieszkał ze mną dłużej. Pozdrawiam.

Marysiu, ja też mojej hoi już dawno zapowiedziałam, że kompostownik czeka na nią , ale ona uparta. A z koszyczkami naszymi to juz tak bywa , zawsze cos tam nam wpada, czyz nie

Madziu - dziękuję za odwiedzinki

Ilonko dziękuję że zajrzałaś w moje skromne progi Zapraszam. A może wybierzesz kiedyś inną drogę jadąc do rodziny, taką koło mojej łąki

[AGNESS]

Witaj Małgosiu
Odwiedziłam Twój wątek i przywitały mnie moje ukochane domowe, a mianowicie storczyki..... bardzo lubię te kwiaty i z prawdziwą przyjemnością podziwiam. Twoje są prześliczne....i ten domowy i firmowy, czy to nowe zakupy, czy Twoje kwitnienie??? Jak czytam to masz ich znacznie więcej, tylko na razie odpoczywają W ogóle masz mnóstwo doniczkowców w domku
Nowe nabytki też śliczne..... świeczuszki akurat na nadchodzące święta
Zwierzaki super....ależ masz tych przytulaków

[PEPSI]

Dziękuję Agnieszko za odwiedziny. Witaj w moim ogrodowo - doniczkowym świecie. Jeżeli chodzi o storczyki, to w domku kwitnie storczyk, którego M dostał na urodziny, na początku października, ma 3 pędy i masę kwiatów w moim ulubionym, storczykowym kolorze. Natomiast storczyki w firmie powtarzają kwitnienie, one mają chyba 5 lat i są nie do zdarcia. Jak jakiś pęd zgubi kwiaty, pojawia się następny pęd i zaczynamy bluesa . A w przyszłym tygodniu cyknę focie pozostałych braci i sióstr stoczykowych w pracy - nie wiem, ale ( 12 sztuk ich posiadam w pracy) im w mojej firmie rosnie się najlepiej. Rosną na wystawie południowej, zapominam ich podlewać, albo dostają za dużo wody , zero odżywki, a piękne są cały rok. Te domowe (6 sztuk) i wszystkie w kolorze fuksji tak sobie średnio radzą, są marudne, dłużej czekam na nowe pędy. Chyba zacznę je traktować jak te pracowe, czyli fochnę się .Pozdrawiam

[olgawro]

Bez zaproszenia pospacerowałam po Twoim ogrodzie bardzo mi się podoba.Szczególnie ta grządka z truskawkami dobry pomysł z warzywami pomiędzy nimi.Ja sadziłam czosnek pomiędzy krzaczkami,ale na wiosnę pozwolę sobie Ciebie skopiować.Mam nadzieję że się nie pogniewasz.Zapraszam do siebie pozdrawiam

[smolka]

Piękny ogród, zadbany warzywnik

Wszystko mi się bardzo podoba

Futrzaste są niesamowite. Czy persy grzeczne, bo słyszała, że potrafią być złośliwe?

[lulka]

Mniam, dziękuję za soczystego owocka.
Ostatnie zakupy, to chyba z magnesem za pasem robione...,wszystko wpadało do koszyczka Fajne zakupy

[PEPSI]

Witam . Wróciłam właśnie z rodzinką z Mazur. Było tak cudownie, że z dużymi oporami wsiadałam do auta Ech, weekendy są stanowczo za krótkie. Mam przeprowadzone własne badania, które wskazują na ten przedziwny fakt, że czas podczas weekendu płynie szybciej A jutro poniedziałek, a za oknem pada deszcz, wieje wiatr - podobno ma to się w śnieg zamienić. A ja nie zmieniłam opon

Olga - witaj w moich progach, zapraszam serdecznie. Mam taką "manierę " w prowadzeniu warzywniaczka, że sadzę coś za gęsto, albo zostawiam za duże przerwy, dlatego między tymi grządkami truskawek posadziłam marchewkę. A jak Ci przypadnie jakiś mój pomysł do gustu, to kopiuj sobie kochana ile chcesz. Pozdrawiam.

Iza Smolka - dziękuję za odwiedzinki, zapraszam . Moje persy to łagodne, miłe i przyjaźnie nastawione do ludzi koty. Nigdy nie widziałam ( mają 6 lat) u nich cech. o które pytasz. Nie są typowymi kanapowcami, większość czasu spędzają na dworzu. Szkoda, że są wysterylizowane, bo widzę, że na FO znalazłabym chętnych

Magda - Lulka - smak malin z krzaczka - niesamowity, wiem coś o tym. Lubię maliny, są bezproblemowe do uprawy, wiele pyszności można z nich zrobić ( nalewka ). Jeżeli chodzi o magnes, hm..wydaje mi się, że my kobiety tak mamy, że z każdych zakupów musimy przynieść jakiś łup. Pozdrawiam

A to fotki z lasów i jezior mazurskich. Niestety, jakość zdjęć niedostateczna, było mglisto, a ze mnie fotograf jak.....wiadomo







A te panny poznałam w gospodarstwie agroturystycznym



i na dobranoc troszkę kolorków

[AGNESS]

O rany jakie cudne okiennice to u Ciebie ???
Wrócę jeszcze do naszej rozmowy o storczykach.... ja z doświadczenia wiem, że one nie lubią nadmiernej troski.... najlepiej o nich zapomnieć, tylko od czasu do czasu podlać I pewnie dlatego rosną tak pięknie u Ciebie w pracy a w domku mają za dużo opieki ....a pewnie, fochnij sie na nie ....od razu ruszą z kwiatami

[anym]

Małgoś dzięki za różyczkę piękna!
Widzę, że wypad był udany...troszkę zazdroszczę...taka odskocznia od codzienności by mi się przydała.
Pozdrawiam cieplutko

[PEPSI]

Agnieszko - piękne te okiennice. Nie, to nie moje To cyknęłam fotkę podczas spaceru wśród lasów i jezior, w jednym z gospodarstw.

Aniu serdecznie. Taki wypad to reset na bardzo długi czas. Przyznam, że strasznie potrzebowałam.

A to jeszcze obfociłam po drodze



i to



no i jeszcze taki apartament



i rośliny, żeby nie było

[MariaWy]

Witam Małgosiu widzę że akumulatorki naładowane ,na jakiś czas wystarczy .
udany ten wypad ładne zdjęcia.