Tropiki (triki) cz.2

[Karnova]

Puk puk przyszłam oglądać nowości gdzie je ukryłaś??

[gianna]

No proszę, proszę, moja zieleninka, na którą z taką niecierpliwością czekałyście. Phal. hybrydy





A teraz ważna informacja. Mam je dzięki Kasi i Ewci, dziewczynki - dziękuję za zakupione roślinki
Prawie wszystkie NN, ale już niedługo. Większość ma pędziki, jeden odbicie. Mam nadzieję wkrótce cieszyć się ich kwitnieniami. Teraz będę je obserwować, niecierpliwie czekać pąków, potem kwiatków. Kolor nieznany, to jeszcze bardziej mnie nakręca. I to jest w tym wszystkim najbardziej ekscytujące.
Jeden phal. ma jeszcze pozostały kwiatek. Jest intensywnie żółty, a nawet miejscami pomarańczowy. Moim zdaniem piękny.





Wiosną zakupiłam w kwiaciarni przekwitniętego phal. Zapewno pamiętacie jego historię, ponieważ niedawno pokazywałam pędzik z nabrzmiewającymi pąkami. Przeszukałam czeluście mojego wątku w poszukiwaniu, jaki kolor obstawiałyście. Poza żółtym oczywiście. Bo to oczywista oczywistość , że ja najbardziej żółtych kwitków pragnęłam, a na was zawsze można liczyć

Wiki - Karnova - żółty
Ania - Dufin -żółty
Kasia - kahim - biały z żółtą warżką
Ania - Ciku -dwukolorowa z jakimś odcieniem czerwieni

wszystkie miałyście rację, ja również







I jeszcze tak ciekawostka. Przesadzałam dziś phal. i zobaczcie co znalazłam w doniczce. Ja spotykam taki sposób uprawy po raz pierwszy. Ten koszyczek był wypełniony sphagnum, a podłoże dość grube miał w doniczce. Spotkaliście się już z taka metodą?





Dobranoc!

[Meiss]

Tyle zieleninki, życzę szybkiego kwitnienia!
Ja myślę, że komuś nie chciało się wyjmować storczyka z tej doniczki i po prostu tak wsadził ją jak było do dużej. Czytałam czasem na innych wątkach, że we wnętrzu doniczki przy przesadzaniu była zbita kępa mchu.
Żeby go uwolnić to nie obyło się bez cięcia?

[kahim]

A ten koszyczek, to w którym phalku znalazłaś? Ja kiedyś znalazłam coś takiego i musiałam wycinać plastik, bo w nim było coś mokrego.... Jak się później okazało, w koszyczku była gąbka z jakimiś farfoclami

[gianna]

Koszyczek znalazłam w phal. zakupionym w czerwcu w Polo. Oczywiście porozcinałam, i wyrzuciłam. Korzonki, które mieściły się w koszyczku, a co za tym idzie, w tym sphagnum, niestety były puste (usunęłam). Ale sphagnum nie było wcale rozłożone, wręcz odwrotnie, wyglądało, jakby dopiero je tam upchnięto.

[Brendii]

Piekna masz kolekcje, oby jak najszybciej zakwitla. Czegos takiego z koszyczkiem w srodku nie widzialam...

[Karnova]

Janeczko ale zaszalałaś piękna zieleninka jak CI to wszystko zakwitnie, cudnie będzie. Zgadzam się z Tobą że jak się nie zna koloru kwiatu to oczekiwanie jest najfajniejsze i zgadywanie jaki to kolor będzie Żółty cudny taki jak słoneczko CO do zgadywania kolorów no cóż nie poszło Nam najlepiej Jeżeli chodzi o koszyczek w phal. to miałam taki przypadek i o mały włos nie straciła bym kwiatka przez to, nie wiem po co oni tam to pchają

[kahim]

Myślę, że Meiss dobrze kombinuje, skąd mógł znaleźć się ten koszyczek

[Dufin]

hmm... z koszyczkiem miałam podobnie ale... bez koszyczka Gdy przesadzałam cambrię to miała kupę mchu zbitego w taką jakby własnie małą doniczkę a dookoła kora. Później przeczytałam gdzieś, że jak hodowcy uprawiają je od małego, to one własnie rosną w mchu a żeby było szybciej to wyciąga się je z tym mchem z małej doniczki i sadzi do większej obsypując wszystko korą W Twoim wypadku komuś się nawet koszyczka nie chciało usunąć

Janeczko ale do rzeczy. Pięknie się prezentuje Twoja zieleninka! Kiedy przewijałam stronę w poszukiwaniu nieprzeczytanych postów,od razu zatrzymałam wzrok na tym zdjęciu No z kolorkiem coś nam nie poszło ale suma sumarum żółty jest, tylko nie ten, którego obstawiałyśmy Żółtek bardzo ładny, kiedyś długo takiego szukałam, ale jak znalazłam magicala to już mi parcie przeszło, bo są zbyt podobne by chcieć je oba Wyobraź sobie jaki to będzie energetyzujący widok, gdy zakwitnie u Ciebie z nowego pędu

Poszalałaś Kochana z zakupami Masz tam jeszcze jakieś miejsce w domu?

[Meiss]

Za wyjmowanie koszyczków/mchu pewnie nie płacą pracownikom, więc co się będą fatygować - lepiej posadzić więcej sztuk, niż mocować się z wyjmowaniem zbędnych elementów, a nasze storczyki potem cierpią

[wiolamanka]

Janeczko ale szalejesz tyle storków na raz
Życzę szybkiego i obfitego kwitnienia

[Marta25]

Niedawno bardzo marudziłam w wątku zaprzyjaźnionej forumowej koleżanki, że jej MM bez stożka wzrostu wypuścił basal keiki, a mój nie.... Tymczasem mój Mini Mark też coś wypuszcza. Zapewne nie jest to pęd, gdyż wypuszcza właśnie obok pozostałości po pedzie. Może korzonek? Choć też nie bardzo mi to korzeń przypomina. Czyli.... spełnienie marzeń?
Trzymajcie kciukaski proszę

Janeczko, właśnie przejrzałam Twój wątek... Ile u Ciebie się dzieje!! Gratulacje!! Nie wiem, czy miałaś na myśli mojego MM, ale jeśli tak, to zapraszam Cię do obejrzenia, jak wygląda obecnie mój delikwent. Wydaje mi się, że doczekałaś się właśnie upragnionego basal keiki, mój wyglądał na początku tak samo i wyrósł w podobnym miejscu...

[gianna]

Marta, jeśli chodzi o zachwyty nad basal keiki u forumowej koleżanki, to ostatnio czyniłam to u wiolamanka. Dotyczyło to storczyka z zalanym stożkiem wzrostu. Ale często mi się to zdarza, więc możliwe, że zrobiłam to też u Ciebie w wątku Mój MM też ma zalany stożek.
W moim obstawiasz basal keiki, co mnie bardzo cieszy Wolno to rośnie, trudno póki co zobaczyć coś więcej.
Twojego , jak go określiłaś - delikwenta, oczywiście widziałam, jest już bardzo ładny
Dziękuję Martuś za wszystkie cieplutkie słowa

Wiolu, dziękuję! Sporo roślinek mi przybyło, większość ma pędy lub odbicia, zatem tylko czekać kwiatków. Tylko... meteorolodzy zapowiadają ciężką zimę. Co będzie z moimi roślinkami?

Meiss, Aniu, Kasiu, Wiki, przeczytałam Wasze opinie na temat koszyczka. Czyli dobrze zrobiłam usuwając go z doniczki. Chociaż nowe korzonki, te które rosły już w podłożu, wyglądały wręcz rewelacyjnie. To może jednak nie czynił storczykowi krzywdy.

Wiki, pewnie już zauważyłaś, że ja mam takie ciągi zakupowe. Ale ktoś tu na forum twierdzi, że to zdrowe uzależnienie (Tomek, furious ?)

Brendii, jak potrzymasz kciuczki za moją zieleninkę, to zapewne szybciej rozkwitnie

Wyobraź sobie jaki to będzie energetyzujący widok, gdy zakwitnie u Ciebie z nowego pędu

Ania, nawet nie wyobrażasz sobie, jak ja sobie wyobrażam...

Masz tam jeszcze jakieś miejsce w domu?

Jeśli chcesz coś dorzucić, to ja miejsce zawsze znajdę

Dziewczynki moje kochane, dziękuję Wam za odwiedziny, za miłe komentarze i w ogóle za to, że jesteście

[Karnova]

Zauważyłam ale jak CI zaczną kwitnąć to dopiero swój mały raj będziesz mieć A jak tam mini się maja już widać jakie kolorki będą? Ja w tym roku obiecałam że, już nie będę kupować więc...

[gianna]

Wiki, jedna z miniaturek pewnie za kilka dni otworzy paczki, pozostałe to .. nie wiem.

Obiecanki, to cacanki, czy jakoś tak... nie wytrzymasz


Jak myślisz?