
Kwiatki B.
-
- 1000p
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kwiatki B.
Fajna szklarenka 

- Brendii
- 500p
- Posty: 710
- Od: 22 wrz 2013, o 19:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Kwiatki B.
Mam i Epipremnum
Dzięki uprzejmości deissy
Biedactwo było 3 dni w kopercie w podróży... Ale i tak trzyma się nieźle, troszkę pozginany i na pewno głodne

Stoi sobie w kubeczku i moczy nóżkę

Na 90% to Epi złocisty, czy ktoś może to potwierdzić na 100%
i opatulić szczepkę jeszcze folią? Czy w ogóle do ziemi? Boję się o nią...


Biedactwo było 3 dni w kopercie w podróży... Ale i tak trzyma się nieźle, troszkę pozginany i na pewno głodne


Stoi sobie w kubeczku i moczy nóżkę



Na 90% to Epi złocisty, czy ktoś może to potwierdzić na 100%

- deissy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1772
- Od: 22 sie 2008, o 17:28
- Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice
Re: Kwiatki B.
Kochana nie bój sie to silna bestyjka.Ja je ukorzeniam w wodzie niczym nie przykrywam...zapominam i wypuszcza już ładne korzonki 

- Dumbledore
- 500p
- Posty: 535
- Od: 2 wrz 2013, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kwiatki B.
100% złotko
Wstaw tylko w wodę, nie przykrywaj niczym - da sobie radę ;) U mnie nawet kikut bez liścia się potrafi ukorzenić (robiłam takie eksperymenty ;) ).

- Brendii
- 500p
- Posty: 710
- Od: 22 wrz 2013, o 19:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Kwiatki B.
Dzięki za wizyte i odpowiedzi
martwie sie bo mi na nim zalezy, ale tez w nie wierze
Ciesze sie ze to Epipremnum zlocisty bo on po prostu szybciej rosnie, a ja wiadmomo, juz bym krzaki chciala.
Dumbledore kikuty bez lisci
zbierasz kazda czesc rosliny jakaz znajdziesz i ukorzeniasz czy to bylo dla celow naukowych 


Dumbledore kikuty bez lisci


Re: Kwiatki B.
Super szklarenka, uważaj aby nie przelać bo pojemnik bez dziury u dołu i woda nie ma gdzie wyciekać
.

-
- 1000p
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kwiatki B.
Jaki dorodny kawałek epi 

- Malachitek
- 1000p
- Posty: 1176
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kwiatki B.
Ooo to zupełnie tak jak ja, jak mam coś małego to co chwilę koło tego łażę i sprawdzam, czy już rośnie i ile ma liściBrendii pisze:Dzięki za wizyte i odpowiedzimartwie sie bo mi na nim zalezy, ale tez w nie wierze
Ciesze sie ze to Epipremnum zlocisty bo on po prostu szybciej rosnie, a ja wiadmomo, już bym krzaki chciala.

Epipremnum super, niech się szybko korzeni

- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Kwiatki B.
No to mamy chyba to samo epi - tylko że ja ukradłam szczepkę z rośliny stojącej na klatce schodowej
Liście są też bardziej zielone, ale to może być wina braku światła

?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Brendii
- 500p
- Posty: 710
- Od: 22 wrz 2013, o 19:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Kwiatki B.
POMOCY!!!!
Storczykowi którego ostatnio przesadzałam z powodu jakis owadów pleśnieją korzonki. Wczoraj go podlałam a dzisiaj zobaczyłam lekki nalot. Jestem pewna że to z powodu podłoża, bo go nie wyprażyłam przed użyciem. Potem widziałam na min biale kropki ale liczyłam że to nie grzyb a teraz mam..... wywaliłam położe z doniczki obciełam ile mogłam, wymyłam korzonki pod wodą. Teraz myslę żeby robić tak: dać mu przeschnąc, obsypać cynamonem całe korzenie (mam problem z dostępem do chemii, jeśli to możliwe chcę ją obejść) i zostawić na 2 dni do przeschnięcia. Co potem? do podłoża (tym razem wyprażonego....) czy to kermazytu? Pomóżcie
to on, obsych z wody

Storczykowi którego ostatnio przesadzałam z powodu jakis owadów pleśnieją korzonki. Wczoraj go podlałam a dzisiaj zobaczyłam lekki nalot. Jestem pewna że to z powodu podłoża, bo go nie wyprażyłam przed użyciem. Potem widziałam na min biale kropki ale liczyłam że to nie grzyb a teraz mam..... wywaliłam położe z doniczki obciełam ile mogłam, wymyłam korzonki pod wodą. Teraz myslę żeby robić tak: dać mu przeschnąc, obsypać cynamonem całe korzenie (mam problem z dostępem do chemii, jeśli to możliwe chcę ją obejść) i zostawić na 2 dni do przeschnięcia. Co potem? do podłoża (tym razem wyprażonego....) czy to kermazytu? Pomóżcie


to on, obsych z wody

- hanka101
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1345
- Od: 31 mar 2013, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Kwiatki B.

Ze storczykiem Ci nie pomogę, bo się nie znam


Re: Kwiatki B.
Poczytaj trochę o ratowaniu storczyków, myślę,że keramzyt byłby dobrym rozwiązaniem. Storczyk ma wolę życia, widać na nim zdrowe, zielone korzonki więc jest duża szansa,że odrobi straty.
- Brendii
- 500p
- Posty: 710
- Od: 22 wrz 2013, o 19:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Kwiatki B.
Haniu dziękuję...
Bianko czytałam i to nie raz, ale jak się pojawia problem to człowiek (ja przynajmniej...) panikuję i już nic nie wiem...
Wydaje mi się że powinnam zrobić jak napisałam wyżej ale poczuję się pewniej jak ktoś doświadczony lub bardziej oczytany to powtierdzi albo poprawi.
A to nie koniec katastrof na dzisiaj.... po znalezieniu tej pleśni zaczęłam oglądać inne storczyki, bo jak który mi się przekrzywiał to go podpierałam kawałkami kory, tej z pleśnią. I jak grzebałam w kleiku to pod kawałkami kory zobaczyłam znowu to samo robactwi, to co było z białym storczyku i w gruboszu, poznaje że to te same gady
Właśnię prażę zienię i zaraz będę kleiczek przesadzać 
edit. z prażenia podłoża wyszło tyle, że miałam całe mieszkanie w dymie a podłoże zamieniło się w popiół... (bo uznałam że zrobie to na wyczucie). potem zaczęłam szukać w jakiej temp to robić i trafiłam gdzieś na informację, że podłoże po obróbce termicznej powinno poleżeć kilka dni, bo coś tam, coś tam z azotem. To już sobie darowałam i wsadziłam kleik do podłoża prosto z worka z nadzieją że to nie będzie trefne (obejrzałam je dokładnie, na oko nic nie wypatrzyłam, w tym trefnym widziałam białe kropki)
Bianko czytałam i to nie raz, ale jak się pojawia problem to człowiek (ja przynajmniej...) panikuję i już nic nie wiem...

A to nie koniec katastrof na dzisiaj.... po znalezieniu tej pleśni zaczęłam oglądać inne storczyki, bo jak który mi się przekrzywiał to go podpierałam kawałkami kory, tej z pleśnią. I jak grzebałam w kleiku to pod kawałkami kory zobaczyłam znowu to samo robactwi, to co było z białym storczyku i w gruboszu, poznaje że to te same gady


edit. z prażenia podłoża wyszło tyle, że miałam całe mieszkanie w dymie a podłoże zamieniło się w popiół... (bo uznałam że zrobie to na wyczucie). potem zaczęłam szukać w jakiej temp to robić i trafiłam gdzieś na informację, że podłoże po obróbce termicznej powinno poleżeć kilka dni, bo coś tam, coś tam z azotem. To już sobie darowałam i wsadziłam kleik do podłoża prosto z worka z nadzieją że to nie będzie trefne (obejrzałam je dokładnie, na oko nic nie wypatrzyłam, w tym trefnym widziałam białe kropki)