Jadziu kochanie cieszę się że mnie odnalazłaś , tak lilii mam sporo tylko jaka szkoda że kończy się już ich okres kwitnienia i tak długo trzeba będzie czekać na ponowne kwitnienie
U nas wszystko w porządku , obecnie jesteśmy na etapie doprowadzania prądu do altanki,było trochę kucia i wiercenia ale tym zajmuje się mój M , ja tylko sprzątam . Bardzo będę przeżywać kopanie rowka na kabel ,będzie szedł przy płocie gdzie rosną maliny ,te letnie to pól biedy bo są już po owocowaniu ale jesienne dopiero zaczynają,nie wiem jak to przeżyję bo trzeba będzie je wykopywać
