
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madziu nie odpuścimy relacja musi być 

- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Heh, może to i niezły pomysł. Odpal skypa, będzie łatwiej. Zamiast Mai w ogrodzie obejrzymy Magdę na budowieNiunia1981 pisze:Racja, to robimy imprezkę, chipsy, piwko, nogi na biurko i Madzia będzie chodzić po ogrodzie i nam na żywo zdawać relację z postępów

- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Relacja będzie, obiecuję
Na żywo nie, bo ja nietechniczna "skajpajowo" jestem, ale może to i dobry pomysł i do tego czasu się nauczę
Plan operacji jest taki:
Poniedziałek- Pani P i jej ekipa nadzorują pracę koparkowego, który pod brzozami ma zrobić wgłębnik a piasek z niego wrzucić na skarpę obok, która ma utworzyć skalniak. Na to co ukopie się spod brzóz, nakładamy warstwę czarnoziemu ( 4 ciężarówki przywiezione rano).
Wtorek- jadę na plac kamienny po swoje głazy wraz z Panem Dźwigowym i traktorzystą. Ten drugi dostaje na pakę po kamyczku i zasuwa 6 km w jedną stronę do mnie na działkę zrzucając ładunki, tam gdzie Pani P. pokaże palcem
Po załadowaniu całej partii kamienia na przyczepy, Pan Dźwigowy wjeżdża na działkę i ustawia większe głazy wg. uznania Pani P.
Środa, czwartek, piątek: Ekipa Pani P. układa kamienie mniejsze,tworzy i muruje podwyższenia na skalniaku, układa ścieżki, sadzi moje rośliny w miejscach, jakie w pocie czoła wymyśliłam zimą przy pomocy i sugestiach Pani P.
Szkoda, że nie da rady w tym roku stworzyć strumyka i kaskady, bo to faktycznie byłoby dzieło skończone, ale nie można mieć wszystkiego
Ja teoretycznie mam robić zdjęcia i kawę
( ale... nie czarujmy się, ja siebie znam
)


Plan operacji jest taki:
Poniedziałek- Pani P i jej ekipa nadzorują pracę koparkowego, który pod brzozami ma zrobić wgłębnik a piasek z niego wrzucić na skarpę obok, która ma utworzyć skalniak. Na to co ukopie się spod brzóz, nakładamy warstwę czarnoziemu ( 4 ciężarówki przywiezione rano).
Wtorek- jadę na plac kamienny po swoje głazy wraz z Panem Dźwigowym i traktorzystą. Ten drugi dostaje na pakę po kamyczku i zasuwa 6 km w jedną stronę do mnie na działkę zrzucając ładunki, tam gdzie Pani P. pokaże palcem

Środa, czwartek, piątek: Ekipa Pani P. układa kamienie mniejsze,tworzy i muruje podwyższenia na skalniaku, układa ścieżki, sadzi moje rośliny w miejscach, jakie w pocie czoła wymyśliłam zimą przy pomocy i sugestiach Pani P.
Szkoda, że nie da rady w tym roku stworzyć strumyka i kaskady, bo to faktycznie byłoby dzieło skończone, ale nie można mieć wszystkiego

Ja teoretycznie mam robić zdjęcia i kawę

( ale... nie czarujmy się, ja siebie znam

Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Po takim opisie to relacja na żywo musi być na 200%
nie odpuścimy 


- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
I to wszystko w tydzień czasu
rozpisane masz wszystko wzorowo a wieć pełen nadzór nad pracami jest.
Oj na pewno nie bedziesz tylko kawy parzy to niemożliwe...nawet ja bruk podawałam

rozpisane masz wszystko wzorowo a wieć pełen nadzór nad pracami jest.
Oj na pewno nie bedziesz tylko kawy parzy to niemożliwe...nawet ja bruk podawałam

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Magda, boj sie Bogavariegata pisze:... Zepsułam swój komputer ( brudny taki jakiś był, to umyłam)


W poniedzialek trzymam kciuki, powodzenia!
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Aguś ten plan w teorii tak wygląda a potem porównam go z relacją końcową
Monia, mam nadzieje, ze sprostam oczekiwaniom
Januszu, Twoja reakcja wielce zbliżona do reakcji mojego małżonka
No ale on miał jeszcze jeden powód, bo jego służbowego laptopa też umyłam razem z moim. U niego są tylko jakieś plamy na monitorze od strony wewnętrznej a mój całkiem umarł.
I to jest kolejny dowód na to, że jednak z brudem trzeba żyć a nie walczyć
Dziękuje za kciuki

Monia, mam nadzieje, ze sprostam oczekiwaniom

Januszu, Twoja reakcja wielce zbliżona do reakcji mojego małżonka

I to jest kolejny dowód na to, że jednak z brudem trzeba żyć a nie walczyć

Dziękuje za kciuki

Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
...bo bród się wietrzy a nie myje 

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Juz teraz chyle czolo odnosnie Twojej relacji, szczytem marzen w tym wypadku bylby krotki 1 min. filmik Zeitraffer wykonany podobna technika jak tu
http://www.youtube.com/watch?v=_WQajq60rXk
Ten Zeitraffer-Timelapse (o ile wiem nie ma polskiego okreslenia) dotyczy miasta w ktorym mieszkam http://vimeo.com/55254040

http://www.youtube.com/watch?v=_WQajq60rXk
Ten Zeitraffer-Timelapse (o ile wiem nie ma polskiego okreslenia) dotyczy miasta w ktorym mieszkam http://vimeo.com/55254040
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madzia,ale będzie bajecznie
Gratuluję pomysłu i trzymam kciuki za wykonanie 


- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madziu, trzymam kciuki za przyszłotygodniowe prace
i będę podglądać relacje .
Jak kupisz ten Mospilan, to psiknij na łubiny

Jak kupisz ten Mospilan, to psiknij na łubiny

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Witam się i pozdrawiam że swojej piaskownicy.
Obserwuję Twój wątek z ogromną przyjemnością, relacjonując fragmenty mężowi.
Jest także Twoim fanem od czasu zastosowania przez Ciebie maksymy króla Juliana do planów ogrodowych
Obserwuję Twój wątek z ogromną przyjemnością, relacjonując fragmenty mężowi.
Jest także Twoim fanem od czasu zastosowania przez Ciebie maksymy króla Juliana do planów ogrodowych

- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Agunia
Januszu, to dopiero byłby z mojej strony wyczyn techniczny
Bo ja taka raczej fizyczno- techniczna jestem, elektronika to dla mnie czarna magia
Ale postaram się jak umiem, żeby zrelacjonować przyzwoicie to co będzie działo się podczas zmian, jak nie obrazem to słowem pisanym
Lucy, dziękuję
Kasiu, Mospilan już stał się niestety jutrzejszym zakupem obowiązkowym, bo dzisiaj zauważyłam pogryzione liście róż i żerujące gąsiennice koloru brunatnego


Dziękuję kochana, że mnie wspierasz
Agrestowa witam serdecznie i bardzo dziękuje za przemiłe słowa o tym, że razem z małżonkiem kibicujecie mi w walce z piachem
Obiecana porcja zdjęć - Kilka udanych, reszta poglądowo
Jako, że wątek ma być mądry i uczący, to wykładam "kawę na ławę" a ściślej rzecz ujmując "rabaty na ekrany".
Parafrazując wiersz M. Reja- "Niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż nadwiślacy nie gęsi i swój pomysł na ogród mają "
Rabata wypełniająca tzw. "nogi" róż pnących:



Kawałek rabaty śmietnikowej przy tarasie, która w większej części zniknie za tydzień:

Rabata przed domem.
Nadmiar zdjęć kosaćców wybaczcie, ale muszę. Spowodowane jest to moją miłością do nich oraz faktem, że kwitną tak krótko


















Hortensja Bombshell, przycięta wiosną, teraz się zagęściła. Najpierw rabatę zdobiły tulipany a po nich będzie kwitła hortensja:



Orliki rozsiały się w różnych dziwnych miejscach. Tutaj w pięciorniku:


Januszu, to dopiero byłby z mojej strony wyczyn techniczny



Lucy, dziękuję

Kasiu, Mospilan już stał się niestety jutrzejszym zakupem obowiązkowym, bo dzisiaj zauważyłam pogryzione liście róż i żerujące gąsiennice koloru brunatnego



Dziękuję kochana, że mnie wspierasz

Agrestowa witam serdecznie i bardzo dziękuje za przemiłe słowa o tym, że razem z małżonkiem kibicujecie mi w walce z piachem

Obiecana porcja zdjęć - Kilka udanych, reszta poglądowo

Jako, że wątek ma być mądry i uczący, to wykładam "kawę na ławę" a ściślej rzecz ujmując "rabaty na ekrany".
Parafrazując wiersz M. Reja- "Niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż nadwiślacy nie gęsi i swój pomysł na ogród mają "

Rabata wypełniająca tzw. "nogi" róż pnących:



Kawałek rabaty śmietnikowej przy tarasie, która w większej części zniknie za tydzień:

Rabata przed domem.
Nadmiar zdjęć kosaćców wybaczcie, ale muszę. Spowodowane jest to moją miłością do nich oraz faktem, że kwitną tak krótko


















Hortensja Bombshell, przycięta wiosną, teraz się zagęściła. Najpierw rabatę zdobiły tulipany a po nich będzie kwitła hortensja:



Orliki rozsiały się w różnych dziwnych miejscach. Tutaj w pięciorniku:

Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madziu bajkowe obrazy
nie wiem jakich przymiotników będę używać kiedy powstanie nowa część ogrodu....jak dla mnie jesteś mistrzynią dobrego smaku 


- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madziu kosaćce przepiękne, nic dziwnego, ze darzysz je uczuciem
Bajecznie wyglądają w takiej dużej kępie.... od razu przyciągają wzrok........ Minie również zachwycają Twoje wielkie kępy goździków...... cudne....
