Blues w kaktusach :) onectica online

Zablokowany
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Wspomniałam jakiś czas temu o jeszcze jednych nowościach
Są ciche, cierpliwe i niekłopotliwe, rosna sobie spokojnie, a w końcu doczekały się uwagi ;)

To, na czym mi zależało to Chamaecereus silvestrii. I jest :)
Dotarł do mnie w stanie takim lekko rozgałęzionym, ale pech chciał - przestał byc rozdwojony, za to zrobiło się go dwa!
No więc jeden poszedł, jak należy do doniczki, drugi do żwirku w kieliszku.
Mam nadzieję, że się ukorzeni, a tymczasem przez niego co dzień teraz zaglądam do kieliszka :wink:

Obrazek Obrazek[/url]


(niestety, ImageShack nie chce dzisiaj ze mna współpracować i albo pokazuje taki mały ten drugi obrazeczek, albo wcale, ewentualnie jeszcze odwrócony i za nic w świecie nie chce go przekręcić, chociaż udaje, że niby zapisuje zmiany :?
Swoją drogą końcuszek jest naprawde malutki)


Z chamaecereusem przyjechała kępka Orbea variegata.
Nie, żebym musowo musiała mieć, ale jak juz i tak poczta przesyłkę wiezie.. ;)
Troche też przez sentyment - pamiętam taka roślinę z dzieciństwa :)
Kępka - tym razem zupełnie celowo, została rozdzielona na 3:

Obrazek


A jako gratis - coś, co jest dla mnie totalną nowinką - Coryphanta bumamma:

Obrazek

Maleństwo takie, ale mam wielką nadzieje, że go nie uśmiercę, bo sprawdzałam ją - przeslicznie kwitnie!
A i dorosła roslina sama w sobie bardzo interesująca, więc przypadkiem sprzedawca trafił super - dzięki, Robert! ;:173


I w sumie nowości to tyle, rozważam jeszcze dwie, z czego jedna juz jest praktycznie rozważona ;)
No i zobaczymy, co wyjdzie z nasionek - póki co wylegują sie na żwirku, jak tylko pojawi się słońce dostaną wilgoci i pójdą do pudełka :)

Obrazek

Chyba dorzucę jeszcze jedno kółeczko z turbiniakami, bo odkryłam, że jeden taki, co to dołączył do mojego stada w zeszłym roku ma pełno nasionek między kudełkami/cierniami :shock:
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Rejden
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2755
Od: 22 sie 2012, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Chamacereus skromniutki, ale w przyszłym roku już będzie kępa.
Smierdzielka lubię bardzo, bo jest u mnie ponad 20 lat. Z Twoich to niebawem będzie zapaszek.
Gratisik w moim typie, koryfanty to nieliczne z meksykanów które bardzo lubię.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Rejden pisze:Chamacereus skromniutki, ale w przyszłym roku już będzie kępa.
Super! Na to właśnie liczę :)
To takie fajne - kiedy u Ciebie się cos rozwija! Kupic od razu gotowe, tez duzo plusów ma, ale to juz nie jest takie przyjemne :wink:
(przyznam się po cichu, że odmówiłam kupienia 14 letniej M.plumosy, chociaz pół-darmo dawali. Piękna była!! Ale wolałam cos małego, żeby u mnie rosło :) )

Rejden pisze:Smierdzielka lubię bardzo, bo jest u mnie ponad 20 lat. Z Twoich to niebawem będzie zapaszek.
Tak, wiem, ale chyba jeszcze troche czasu mam??? (bo Ulubiony Mąż nie do końca świadom jeszcze :wink: )
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
LUKASxd
500p
500p
Posty: 897
Od: 30 wrz 2012, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jawor (okolice Legnicy)

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Śliczny Chamaecereus silvestrii ;:215
Trzymam kciuki za tego mniejszego ;:333
Gratuluję gratisu ;:138
Pozdrawiam :D
Zapraszam was do mojego wątku :wink: :
Kaktusiki - LUKASxd
Łukasz
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2628
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Mały chamae w kieliszku? Tylko mu czasem nie dawać niczego z procentami, bo jeszcze nieletni :lol:
Ale wreszcie jakaś roślina, którą można podziwiać (i krzyżować z jakimiś lobiwkami/echinopsis :wink:).
Pozdrawiam, Aleksander
Inez
500p
500p
Posty: 967
Od: 22 cze 2010, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Ta kwitnąca Lofoforka wygląda cudnie!!!
emerald
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2797
Od: 29 lut 2012, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Wszystkie roślinki ciekawe i ładne ;:108 Piękny asteriak z pąkami ;:167
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Inez Łukasz Zuza - dziękuję w imieniu roślinek :)

Astro juz tak chce się rozwinąć, aż trzeszczy, tymczasem wściec się już można z tymi chmurami!! ;:223
Podobno, gdzieś w kraju ludzie widzą słońce, a tu taka karma, że leje od rana...
Zimą chmury, wiosną chmury, latem zapowiadają się chmury, i na żaden wulkan zwalić winy nie ma jak ;)

moritius pisze:Ale wreszcie jakaś roślina, którą można podziwiać (i krzyżować z jakimiś lobiwkami/echinopsis :wink:).
Fajnie, że i Ty coś u mnie znalazłeś. I mam nadzieję, że jeszcze kiedyś coś wypatrzysz :)

Ale z krzyżowaniem, to chyba tak łatwo nie będzie. Jedyny echinopsis, którego nie lubiłam, a jak polubiłam to było za późno, odszedł do Krainy Wiecznego Kwitnienia..
A w ogóle ja tak amatorsko tylko z tymi kaktusami - to nie mój level, nie ma się co porywać ;:218
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2628
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Szkoda ulubionej echinopsis (jakbyś chciała, jakieś odrościki by się pewnie znalazły :wink:). Wydaje mi się, że echinopsis dość łatwo irzyżuje się z chamecereusem - w końcu Ch. silvestrii to też lobiwia. Skoro hybryda bez oporów przyjęła pyłek (wprawdzie nasion było mało, ale dwie z trzech siewek rosną sobie zaszczepione). A eksperymenty z pyleniem to dobra rzecz, można się na własnym materiale (mniej cennym, niż ten nieraz za grubą kasę kupionym) pouczyć wysiewać :D.
A w ogóle ja tak amatorsko tylko z tymi kaktusami - to nie mój level, nie ma się co porywać ;:218
Ja też bardzo amatorski, a jednak kombinuję (i porywam się niekiedy z motyką na Słońce, jeśli chodzi o eksperymenty :wink:).
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
przemo1413
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2064
Od: 22 mar 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
Kontakt:

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Trochę późno ale i ja się zapisuję :wit
Od początku wszystko nadrobiłem żeby nie było że nie ;:108 Zapowiada się bardzo ciekawie ;:173 I kwitnienia też niczego sobie :wit
Moje kaktusy:)Cz.1Cz.2
Moje lilie :)
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

moritius pisze: eksperymenty z pyleniem to dobra rzecz
Jasne! Tym bardziej, że znacznie mniej brutalna, niż ze szczepieniem ;)

Przemo witaj u mnie :wit Aleksander - fajnie, że zaglądasz :)

Mój pierwszy sezon kwiatowy chyba nie powali na kolana - cięgiem leje :(

Astraczek, do którego aż się oczy cieszyły chyba sobie podaruje pierwszego pąka - wczoraj z okazji krótkiego przebłysku słonka uchylił płateczki na momencik, dzisiaj znów się wycofał. Pąk piękny, dorodny, byłby cudny kwiat! Może drugiemu się uda

A przy okazji - dlaczego on taki wsiorbany od dołu?

Obrazek


Kolejną niespodziankę wyszykował mi natomiast pokazywany już tutaj wcześniej Turbinicarpus lophophoroides - odpoczął dwa tygodnie i HOPS!!!
Znów dwa kwiatki!! No, kwiatki, to może za dużo powiedziane, bo, wiadomo, deszcz :?
Póki co tak się czai i wygląda z tymi prawie-kwiatami jak króliczek playboya, albo mały, biały, rogaty diabełek ;)

Obrazek


Prognozy sa takie, że na te akurat kwitnienia nadziei nie mam, ale w blokach startowych stanął inny Turbiniak - T.polaskii
Jeszcze malusi, ale jak chmury w końcu przejdą, to będzie się czym ucieszyć :D

Obrazek

Przy okazji - te kuleczki pomiędzy cierniami to nieoczekiwany gratis od sprzedawcy. Można to zebrać i wysiać?


Na koniec jeszcze jeden kwiatek, chociaż ten to jakoś tak nie ekscytuje.
Na ogół je zresztą usuwam, ale jakoś nie mam ostatnio nastroju na przemoc, więc rośnie.
Haworcja - jakaś:

Obrazek

Co tu dużo gadać, na pogodę nie poradzisz.
Ja akurat należę do tych cierpliwych, więc przeczekam. Jak nie w tym roku, to w przyszłym ;)
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
jang
500p
500p
Posty: 729
Od: 11 paź 2012, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mysłowice
Kontakt:

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

onectica pisze:A przy okazji - dlaczego on taki wsiorbany od dołu?
Było go napompować ;:306 :;230 ;:306
onectica pisze:Haworcja - jakaś:
No nareszcie jakaś śliczna roślinka :D ;:138
emerald
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2797
Od: 29 lut 2012, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Wspaniały Turbinicarpus lophophoroides ;:167
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

emerald pisze:Wspaniały Turbinicarpus lophophoroides
Dzięki Zuza ;:196
jang pisze:No nareszcie jakaś śliczna roślinka
Fajnie, że Ci się podoba :)
Ona zwyczajna taka chyba, nie bardzo się orientuję, prawdę mówiąc, jaka :oops:

Pokazałabym chętnie adenia, ale dopiero biorą się za siebie. Chociaż niektóre z nich zachowują się co najmniej dziwnie. Variegatka na przykład znów miała kilka listków pstrokatych, a kolejny gładki! Inne zamiast wypuszczać listki ze stożka u góry, to wytworzyło jakies bógwico i tak to stoi w miejscu. Zdjęcie beznadziejne, ale tak poglądowo tylko wstawiam, chociaż wstyd:

Obrazek

Widziałeś w ogóle coś takiego?

A reszta tez robi co chce. Co za dom! :wink:
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
nyskadu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7181
Od: 13 kwie 2008, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Moja droga brak dyscypliny wkradł się w progi kolekcji ;:306 nic Cię nie słuchaja, ale najważniejsze żeby im było dobrze ;:138
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”