
Niewielki ogródek wielu barw
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
-
- 200p
- Posty: 323
- Od: 9 sty 2013, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Witaj Aguś,wpadłam na chwilkę życzyć Ci miłego dnia i duużżoo
Pozdrawiam

Pozdrawiam

Joanna
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Rh z B polecam....mam jednego ale rośnie cudnie 

Re: Niewielki ogródek wielu barw
Julianno: bardzo dziękuję za miłe słowa
Dalie zauroczyły już kilka osób i mam nadzieję, że tego nie słyszą ;)
Beatko: o tak
zwłaszcza jeśli w ogóle zapomniałam o wsadzaniu cebulek
. W marcu 2012 kupiłam z 3 małe doniczki z wiosennymi kwiatuszkami. Wyniosłam je wiosną na dwór (w doniczkach). Większość się zepsuła, a te ocalałe zakwaterowałam w ziemi obok róż. Kilka właśnie puszcza swoje kiełki. Zastanawia mnie co będzie z tych roślinek, zwłaszcza z drugiej fotki. Może zwykłe chwasty?
Ewciu: Dziękuję, przydadzą się pozdrowionka, bo dopadło mnie jakieś przeziębienie. Również pozdrawiam

Asiu: O, dziękuję, Twoje życzenia się spełniają
na niebie dzisiaj tylko
Również życzę cudownego dzionka
Aga: ah to ten piękny Rh w Twoim ogrodzie jest z Biedronki?
Jejku,...nasze ogrody kryją w sobie tyle niespodzianek
Już się nie mogę doczekać co wyrośnie i jak będzie kwitnąć
Czy przyjmą się nowe rośliny, czy ocalały te w ogrodzie? Czy moje siewki się przyjmą i czy będą miały owoce i kwiatki? (pomidorki, pelargonie, astry).
Obok za płotem nasz sąsiad ma sad, więc już niedługo będę otoczona kwiatami jabłoni, śliwek i czereśni
Nasze 3 śliweczki nie miały zbyt wielu kwiatków. W marcu je ostro przycięliśmy...oby nie zmarzły 

Beatko: o tak


Ewciu: Dziękuję, przydadzą się pozdrowionka, bo dopadło mnie jakieś przeziębienie. Również pozdrawiam


Asiu: O, dziękuję, Twoje życzenia się spełniają



Aga: ah to ten piękny Rh w Twoim ogrodzie jest z Biedronki?


Jejku,...nasze ogrody kryją w sobie tyle niespodzianek


Obok za płotem nasz sąsiad ma sad, więc już niedługo będę otoczona kwiatami jabłoni, śliwek i czereśni


- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Aguś tak dokłanie tak 

Re: Niewielki ogródek wielu barw
Aga: o ta są szanse, że i moje dwa biedronkowe przetrwają:) choć mam inny kolor (biało-różowy). O tego z Briko się aż tak bardzo nie martwię, bo to Nova Zembla
.

- anastazja B
- 1000p
- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Agnieszko jak te tajemnicze kiełki zakwitną , będziesz miała niespodziankę i na pewno radość 

Re: Niewielki ogródek wielu barw
Agnieszko wydaje sie ze jestesmy na mniej wiecej tym samym etapie z naszymi ogrodkami i doswiadczeniami.
Zycze owocnej wiosny, będę zagladal do Twojego ogrodka ktory jest jednak wiekszy
od mojego.
Zycze owocnej wiosny, będę zagladal do Twojego ogrodka ktory jest jednak wiekszy

Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Agnieszko,u ciebie też coś wiosennie wychodzi z ziemi,i my i roślinki spragnieni wiosny jesteśmy,piszę, a za oknem deszcz dzwoni,dość tego mokra pozdrawiam 

Re: Niewielki ogródek wielu barw
Januszu, faktycznie nasz jest ciut większy..musiałabym zmierzyć
. Jak polowania na żagwina? Ja dzisiaj zupełnie przypadkowo znalazłam pięknego fioletowe..ale nie znam odmiany. Stał między bratkami 
Martuś: u nas też deszcz dzwonił w okna..a nawet grad. Za to jakie prognozy pogody fiu fiu


Martuś: u nas też deszcz dzwonił w okna..a nawet grad. Za to jakie prognozy pogody fiu fiu

- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Niewielki ogródek wielu barw
WoW!! Przez pół roku takie krzaczory wam powyrastały!!Aga789 pisze:... Nasz ogród ma dopiero pół roku, czyli jest bardzo młodziutki, a przy tym ma naprawdę niewielkie rozmiary. Jeszcze do wiosny 2012 było to składowisko pociętego drewna, ziemi z wykopów itp. Rosły tu jedynie śliwki, które najprawdopodobniej są samosiejkami.
Przy dużym nakładzie pracy (głównie męża) i wielu wyprawach do sklepów ogrodniczych nabrał on przyzwoitego kształtu i koloru.
Ubiegłego lata wyglądał mniej więcej tak:
]
Przepiękne róże!! Jakie wysokie, olbrzymie!!. Musicie mieć tam bardzo dobrą ziemię!!
Uhhh... A te półroczne tujki!! Zachwyt!!Aga789 pisze:Aga, tej wersji będę się trzymać ;).
a tym czasem tak wygląda u nas pierwszy dzień astronomicznej wiosny![]()
Ale Wam wszystko rośnie!!
- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Też mi się marzą takie... ale boję się, że nie przetrwają zimy....Aga789 pisze:...
Zima nie oszczędziła naszego rododendrona (przynajmniej wizualnie wygląda on nie za dobrze) zatem wykorzystałam okazję i nabyłam w Biedronce dwa nowe okazy![]()
...
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Piotrze, to nie są róże:) to są dalie, one tak wyrosły w ciągu miesiąca:) Na zimę bulwy zostały wykopane i są jeszcze w garażu przysypane ziemią. mam nadzieję, że w tym roku też nas nie zawiodą
A tuje kupione rok temu w Briko Marche
miały z 90 cm 



Re: Niewielki ogródek wielu barw
Dzisiejszy dzień jest tak cieplutki, a pogoda tak przyjemna, że najchętniej spędziłabym go wśród roślin i jestem przekonana, że nie tylko ja
Przyroda się nieśmiało budzi do życia zazieleniając kolejne fragmenty naszego ogrodowego płótna.
Rododendronki hartują się na tarasie:

Obok nich pod pergolą śmiało wyrastają nowe pędy róż i mniej śmiałe clematiski

Łubin również wystartował w wiosennym maratonie, nikt jednak nie przegoni Prymulka, który jest zdecydowanie najszybciej na mecie:

Moje małe parapetowe hodowle także nie leniuchują
begonie kaskadowe i stojące:

Astry, maki i żagwin- nie wiem czy cos z nich będzie, bo to maciupeńkie drobinki:

Orlik:
Część pomidorków i pelargonie sprzed kilku dni:


Przyroda się nieśmiało budzi do życia zazieleniając kolejne fragmenty naszego ogrodowego płótna.
Rododendronki hartują się na tarasie:

Obok nich pod pergolą śmiało wyrastają nowe pędy róż i mniej śmiałe clematiski


Łubin również wystartował w wiosennym maratonie, nikt jednak nie przegoni Prymulka, który jest zdecydowanie najszybciej na mecie:


Moje małe parapetowe hodowle także nie leniuchują

begonie kaskadowe i stojące:

Astry, maki i żagwin- nie wiem czy cos z nich będzie, bo to maciupeńkie drobinki:

Orlik:

Część pomidorków i pelargonie sprzed kilku dni:


-
- 200p
- Posty: 323
- Od: 9 sty 2013, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Hej Aguś
Mój clematis też jakiś taki wstydliwy
bardzo nieśmiało pokazuje listki.Bardzo jestem ciekawa twoich dalii ,czy w tym roku też wyrosną takie wielkoludy
Oczywiście tego Ci życzę,bo były naprawdę piękne 




Joanna