...codziennie po godzince...u Joli i Adama cz. 3
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogrodowe zakątki Joli i Adama cz. 3
Wiosna od dawna, Jolu, poprosimy o fotki wiosenne. mam nadzieję, ze woda nie czyni u Ciebie rzadnych szkód, bo nasza rzeczka Grabia wylała. Mnie bezpośrednio nie grozi, ale sam fakt daje do myślenia
Re: Ogrodowe zakątki Joli i Adama cz. 3
Witajcie
Pierwszy raz jestem w waszym ogrodzie i podziwiam waszą pasję.Ogród jest starannie pielęgnowany, pełen świetnych rozwiązań.Chętnie będę waszym gościem.

Pierwszy raz jestem w waszym ogrodzie i podziwiam waszą pasję.Ogród jest starannie pielęgnowany, pełen świetnych rozwiązań.Chętnie będę waszym gościem.
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie.
H. Jackson Brown
H. Jackson Brown
- jola1010
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1650
- Od: 4 cze 2007, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE
Re: Ogrodowe zakątki Joli i Adama cz. 3
Witam Wszystkich odwiedzających nasz ogród
Sosenki4 , [Iza] , aguniada , ...Kobitki jak wiecie w moim mokrym i bagnistym ogrodzie po takiej śnieżnej i mokrej zimie zawsze sporo strat...połamane forsycje, które przez lata kształtowałam na jednym pniu straciły swój żywot...to już cztery forsycje padły...zostały jeszcze dwie...; dużo strat na żurawkach - miałam ich chyba ok 60 odmian ...ale zostało niewiele...najbardziej żal tych o mocnym ubarwieniu żółtym i czerwonym...wierzby na szczęście w tym roku ocalały...a reszta ...mam wrażenie ,że lilie też zgniły od nadmiaru wody ale to będzie można dopiero ocenić...oby nie.
Dorfi Witaj ...Tak jak już pisałam warto założyć swój wątek... ogrodowe prace lepiej idą kiedy możemy się ich efektami podzielić z pasjonatami...znajdziesz na forum wiele duszyczek, które podpowiedzą , doradzą i pomogą w potrzebie ...zachęcam...
A co do skarpy to najwyższe jej partie i te najbardziej strome wciąż czekają na przerobienie...stosowałam już kilka rozwiązań ale nie jest to łatwe na mokrej i stromej skarpie...
Miałam tam już kwiaty i skalniaki, które były trudne do ogarnięcia ... jak pozostawiłam tam kilka iglaków i krzewów, a między nimi trawę to koszenie na takim stromym zboczu graniczy z cudem... więc ratuje nas tylko stopniowanie, murki z kamienia,a na to włóknina i kora...
Tak więc zapraszam ... jak coś nowego powstanie pewnie będę pokazywała...może coś podpowiem lub zainspiruję...
julianna Witaj...miło, że doceniasz nasz trud i wysiłek w tworzeniu ogrodu. Sporo rozwiązań, które zastosowaliśmy wymusiła na nas sama natura...kilkanaście lat stosowania metody prób i błędów pomogło...przynajmniej na razie ogarnąć nasz trudny teren...zapraszamy do dalszych odwiedzin
Wiosenkę już widać...słoneczko mocno już przygrzewa, ławeczki i stolik już na tarasie, w doniczkach pierwsze braciszki samosiejki już goszczą. Wierzby zaczynają się zielenić ,ogród nabiera barw...na warzywniaku kilka grządek już zrobionych, a w domku czekają sadzonki pomidorów i ogórków...Myślę , że z dnia na dzień będzie tylko ładniej...
Kilka wczesno-wiosennych fotek:









Pozdrawiam Jola.

Sosenki4 , [Iza] , aguniada , ...Kobitki jak wiecie w moim mokrym i bagnistym ogrodzie po takiej śnieżnej i mokrej zimie zawsze sporo strat...połamane forsycje, które przez lata kształtowałam na jednym pniu straciły swój żywot...to już cztery forsycje padły...zostały jeszcze dwie...; dużo strat na żurawkach - miałam ich chyba ok 60 odmian ...ale zostało niewiele...najbardziej żal tych o mocnym ubarwieniu żółtym i czerwonym...wierzby na szczęście w tym roku ocalały...a reszta ...mam wrażenie ,że lilie też zgniły od nadmiaru wody ale to będzie można dopiero ocenić...oby nie.
Dorfi Witaj ...Tak jak już pisałam warto założyć swój wątek... ogrodowe prace lepiej idą kiedy możemy się ich efektami podzielić z pasjonatami...znajdziesz na forum wiele duszyczek, które podpowiedzą , doradzą i pomogą w potrzebie ...zachęcam...
A co do skarpy to najwyższe jej partie i te najbardziej strome wciąż czekają na przerobienie...stosowałam już kilka rozwiązań ale nie jest to łatwe na mokrej i stromej skarpie...
Miałam tam już kwiaty i skalniaki, które były trudne do ogarnięcia ... jak pozostawiłam tam kilka iglaków i krzewów, a między nimi trawę to koszenie na takim stromym zboczu graniczy z cudem... więc ratuje nas tylko stopniowanie, murki z kamienia,a na to włóknina i kora...
Tak więc zapraszam ... jak coś nowego powstanie pewnie będę pokazywała...może coś podpowiem lub zainspiruję...
julianna Witaj...miło, że doceniasz nasz trud i wysiłek w tworzeniu ogrodu. Sporo rozwiązań, które zastosowaliśmy wymusiła na nas sama natura...kilkanaście lat stosowania metody prób i błędów pomogło...przynajmniej na razie ogarnąć nasz trudny teren...zapraszamy do dalszych odwiedzin
Wiosenkę już widać...słoneczko mocno już przygrzewa, ławeczki i stolik już na tarasie, w doniczkach pierwsze braciszki samosiejki już goszczą. Wierzby zaczynają się zielenić ,ogród nabiera barw...na warzywniaku kilka grządek już zrobionych, a w domku czekają sadzonki pomidorów i ogórków...Myślę , że z dnia na dzień będzie tylko ładniej...
Kilka wczesno-wiosennych fotek:
Pozdrawiam Jola.
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogrodowe zakątki Joli i Adama cz. 3
Jolu tęskniłam za Waszymi widokami z cudownego ogrodu
Pięknie u Was i ani śladu po zimie
Zaczyna się robić kolorowo...lubię spacery po waszych kamiennych zakątkach.
Podziwiam

Pięknie u Was i ani śladu po zimie

Zaczyna się robić kolorowo...lubię spacery po waszych kamiennych zakątkach.
Podziwiam

- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogrodowe zakątki Joli i Adama cz. 3
Jola, widoki Waszego ogrodu o każdej porze są piękne. Szkoda, że forsycje straciłaś. Trzymam kciuki, żeby lilie ocalały
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogrodowe zakątki Joli i Adama cz. 3
Jestem, melduję się ale muszę jeszcze nadgonić zaległości. Fajnie że się przypomniałaś.
Wiesz że stary wąteczek masz ciągle otwarty?
Wiesz że stary wąteczek masz ciągle otwarty?
- Grazka226
- 1000p
- Posty: 1356
- Od: 12 mar 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogrodowe zakątki Joli i Adama cz. 3
Jolu bardzo się cieszę, że trafiłam do Waszego cudnego ogrodu



Aktualny wątek http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 40&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogrodowe zakątki Joli i Adama cz. 3
Cudowne widoki. Zupełnie jak z pocztówek 

Re: Ogrodowe zakątki Joli i Adama cz. 3
Wątek założę, bo z pewnością warto go mieć choćby dla siebie - na pamiątkę jak ogród powstawał krok po kroku. Ale pewnie dopiero po przeprowadzce. Łatwiej coś w ogrodzie zrobić jak się jest na miejscu.
A punkt pierwszy to skarpa, która blokuje nam inne prace, więc od niej musimy zacząć.
A punkt pierwszy to skarpa, która blokuje nam inne prace, więc od niej musimy zacząć.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogrodowe zakątki Joli i Adama cz. 3
Jolu,fajnie móc znowu oglądać twoje królestwo,szkoda,ze nie w realu,ale takie zdjecia zrekompensuja to.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogrodowe zakątki Joli i Adama cz. 3
Jolu Twój ogród jest tak piękny, że oglądanie go jest prawdziwą przyjemnością o każdej porze roku....
Wrzośce masz cudne..... moje niestety wszystkie zmarzły po poprzedniej zimie i z nich zrezygnowałam, nie dosadzam , są zbyt delikatne na moje rejony.... a żałuję bardzo bo wyglądają przepięknie...
Wrzośce masz cudne..... moje niestety wszystkie zmarzły po poprzedniej zimie i z nich zrezygnowałam, nie dosadzam , są zbyt delikatne na moje rejony.... a żałuję bardzo bo wyglądają przepięknie...
- jola1010
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1650
- Od: 4 cze 2007, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE
Re: Ogrodowe zakątki Joli i Adama cz. 3
witam
Wiosenne porządki dobiegają końca...przeróbki wciąż czekają na swój czas...
aage kamienne ścieżki to połowa sukcesu w naszym ogrodzie... już kolejny sezon chwalę to rozwiązanie...pozbierałam co większe śmieci reszta ładnie wygrabiona i suchą stópką w kapciuszkach można spacerować... a tam gdzie jeszcze skarpa wciąż czeka na przerobienie ...mokro ,oj strasznie mokro...zapraszam
Sosenki4 jeszcze nie widać moich lilijek...
... tyle padniętych żuraweki, moja surmia też nie daje oznak życia... i właśnie wydarłam z korzeniami uschnięty na pieprz bez i malutką wierzbę przy mini oczku...Na szczęście padnięta wierzba ze skręconymi listkami , która straciła życie w ubiegłym roku puściła w jesieni od korzeni nowe gałązki i teraz przetrwała, będzie rosła. Żal po stratach ale wiosenne przebudzenie w ogrodzie i budząca się do życia przyroda daje radość...pozdrowionka
April jestem na forum codziennie, zaglądam do ulubionych wątków cichutko, bez śladu...i zmykam... tyle pracy, a czas jakoś szybko ucieka...pozdrowionka
Grazka226 witaj Grażko ...zapraszam
sweety dziękuję...sporo jeszcze do zrobienia... ale cieszę się , że są miejsca, które ładnie się prezentują...
Dorfi ...koniecznie ...historia ogrodu po latach będzie miłym wspomnieniem...
malgocha1960 Gosiu też mam ochotę czasami przenieść się z wirtualnych ogrodów do zwiedzania ulubionych zakątków w realu...
Ale chyba musiałaby być to wycieczka objazdowa, kilkudniowa po całej Polsce
AGNESS dziękuję...właśnie polowałam na kolejne wrzośce ... długo cieszą swymi kolorami...ale chyba się spóźniłam- trafiłam tylko na jakieś białe i to marnej jakości...
Pozdrawiam Jola

Wiosenne porządki dobiegają końca...przeróbki wciąż czekają na swój czas...
aage kamienne ścieżki to połowa sukcesu w naszym ogrodzie... już kolejny sezon chwalę to rozwiązanie...pozbierałam co większe śmieci reszta ładnie wygrabiona i suchą stópką w kapciuszkach można spacerować... a tam gdzie jeszcze skarpa wciąż czeka na przerobienie ...mokro ,oj strasznie mokro...zapraszam
Sosenki4 jeszcze nie widać moich lilijek...

April jestem na forum codziennie, zaglądam do ulubionych wątków cichutko, bez śladu...i zmykam... tyle pracy, a czas jakoś szybko ucieka...pozdrowionka
Grazka226 witaj Grażko ...zapraszam
sweety dziękuję...sporo jeszcze do zrobienia... ale cieszę się , że są miejsca, które ładnie się prezentują...
Dorfi ...koniecznie ...historia ogrodu po latach będzie miłym wspomnieniem...
malgocha1960 Gosiu też mam ochotę czasami przenieść się z wirtualnych ogrodów do zwiedzania ulubionych zakątków w realu...
Ale chyba musiałaby być to wycieczka objazdowa, kilkudniowa po całej Polsce

AGNESS dziękuję...właśnie polowałam na kolejne wrzośce ... długo cieszą swymi kolorami...ale chyba się spóźniłam- trafiłam tylko na jakieś białe i to marnej jakości...
Pozdrawiam Jola
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Ogrodowe zakątki Joli i Adama cz. 3
widzę, że w końcu otworzyłaś nowy sezon ogrodowy, sąsiadko
Współczuję strat, rzeczywiście mikroklimat masz specyficzny, że wyjątkowo długo u Ciebie zimno. Na szczęście przy tak pięknie zagospodarowanym ogrodzie i ogromnej liczbie roślin, te brakujące chyba nie są bardzo widoczne?

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogrodowe zakątki Joli i Adama cz. 3
Jolu,moze trochę zdjęć,daj nam napatrzeć się na te piekności twoje. 

- jola1010
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1650
- Od: 4 cze 2007, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE
Re: Ogrodowe zakątki Joli i Adama cz. 3
survivor26 Witaj Sąsiadeczko...U Ciebie widzę ogromny zapał do pracy, wiele się dzieje...u mnie odwrotnie...po dzisiejszym obchodzie totalny brak weny ...
... Chyba mnie te straty dobiły... Kiedyś kupowałam wszystkie byliny, które wpadały mi w oko...ale one gdzieś gubiły się w moim wielkim ogrodzie i przerastały chaszczami strefy bagiennej...teraz...zakupiłam kilka drzewek, które zamiast się rozrastać i wypełnić przestrzeń padają połamane od śniegu albo mrozu...nie jest dobrze
malgocha 1960Gosiu masz rację zrobię kilka zdjęc...może dzisiejsze fotki poprawią nastrój...Na zdjęciach można ukryć to co nie pasuje ...tu sterta kory czeka na rozsypanie...tam sterta kamieni jeszcze nie ułożona...tu suche badyle i puste place...a ja to ominę i z za krzaczka cyknę kilka fotek...zapraszam:








Pozdrawiam Jola


malgocha 1960Gosiu masz rację zrobię kilka zdjęc...może dzisiejsze fotki poprawią nastrój...Na zdjęciach można ukryć to co nie pasuje ...tu sterta kory czeka na rozsypanie...tam sterta kamieni jeszcze nie ułożona...tu suche badyle i puste place...a ja to ominę i z za krzaczka cyknę kilka fotek...zapraszam:
Pozdrawiam Jola