Ogród zwkwiat cz. 3

[zamia]

Zosiu ogród jesienią nadal wygląda pięknie,zachwycamy się teraz innymi barwami i każdy kwiatuszek sprawia nam dużą radość.Marcinki wiodą teraz prym w naszych ogrodach i właśnie ten mój biały jest niziutki a jego kolega troszkę wyższy(może dlatego bo rośnie w mniej słonecznym miejscu ) Myślę że ładnie się wkomponują w Twój krajobraz i wpisuję już do kajecika jako "sadzonki dla Zosi-zwkwiat"

[zwkwiat]

Ewo, u mnie w ogrodzie w miejscu ciągle nasłonecznionym jest tak sucho i twardo, że ciężko wbić szpadel, a kolory tam całkowicie
jesienne. W bardziej zacienionym jeszcze zieleń dominuje.
Dzisiaj wiele zrobiłam, wracam do formy, nawet popracowałam w ogródku mojej mamy.
Posadziłam 2 róże, przygotowałam wszystko co mam ukorzenione do sadzenia. A deszczu ani kropli, nie wiem jak to zrobię.
Dzięki bardzo za sadzonki.
Ewunia czy zbierasz grzyby?

[peonia]

Zosiu, masz piekny ogród, a barwy jesieni sa dla mnie jak miód na serce więć pozwiedzałam wasze ogrody i jestem oczarowana barwą.

[Ignis05]

Zosiu naprawdę , zdjęcia są piękne
A jaki to program pozwala wstawiać takie zdjęcia ?
Podziwiam Twój pięciornik. Miałam też dwa takie krzewy,
ale po kilku mroźnych i śnieżnych zimach wyglądały okropnie.
Większość krzewów była kompletnie połamana i sucha jak wiór.
Myślałam, że one powinny dać sobie radę, a nie dały.

[zwkwiat]

Peonia,Beatko, dzięki, jak jestem w Waszych ogrodach to też się zachwycam, wyobrażam sobie jak wyglądają teraz Twoje piwonie, ja mam kilka krzaczków, mają teraz liście w odcieniach żółtego, pomarańczu i różu, no... może maźnięte to wszystko wyblakłą zielenią,

Ignis05, Tereniu, pięciorniki u mnie rosną bardzo dobrze, mam go w trzech kolorach, białym, żółtym i czerwonym, ale on(ten czerwony) jest u mnie dopiero 2 rok i jest malutki, na razie niepozorny. A czują się dobrze do tego stopnia, że zauważyłam ostatnio młodą siewkę na chodniczku między płytkami, ja pięciorniki tnę wiosną dosyć radykalnie inaczej źle by wyglądały.

[Ignis05]

Zosiu ja też tak cięłam , ale po którejś zimie nie było już jak ciąć.
Pozdrawiam

[zwkwiat]

Ignis05,Tak nie raz się zdarza, nie ma na to silnych, jedne rośliny rosną a inne nie, i trudno zgadnąć jak im dogodzić.

[lora]

Zosiu zdjęcia malowane jesienią cudne... pięciornik mam juz 4lata jest wytrzymały on tak ładnie kwitnie aż do przymrozków...
..dziś u mnie padało i było bardzo buro...

[zwkwiat]

Misia, wracam od Ciebie cha, cha... i wszystko wiem

[lora]

...oj chyba nadajemy na tych samych falach...

[zwkwiat]

Można tak powiedzieć, któryś raz z rzędu odwiedzamy się wzajemnie. Dzisiaj się napracowałam, zdrowie wróciło do równowagi, nawet mnie kręgosłup nie bolał,
Sadziłam drzewa na linii, lasu , który ma wysokość różną od o,5 do 2,o m. Posadziłam catalpy, derenie, wierzby ozdobne, kalinę, różę którą dostałam od Ewy (Ogród z Aniołem), teraz będę dosadzać już gatunki ozdobne oraz krzewy, zobacz sama,

[kropelka]

ups, Zosieńko, to się napracowałaś Ale drzewka pięknie się przyjmą i ani się obejrzymy, jak "wtopią" sie w las

[zwkwiat]

ups, Mariolu chciałaś powiedzieć laseczek, bo ten mój las dopiero rośnie, na końcu lasu jest dąb olbrzym i 7 letni klon na zdjęciu w prawym rogu, zaczyna się przebarwiać na żółto.

[lora]

Zosiu rany ,czy Ty dzisiaj musiałaś sadzić...no tak ja mówię Tobie a sama tak robię...
...piękny ten dąb...znowu przypomniała mi się książka "Dewajtis" Rodziewiczównej a kiedy czytana a co tam nie ważne...
... czy ten kawałek ziemi masz ogrodzony... żeby sarny nie zjadły nowych roślinek...

[zwkwiat]

Misiu, nie, za dębem schodzi się skarpą jakieś 2 m niżej i jest łąka, dolina w której płynie rzeka, za rzeką znowu pola i łąki jakieś 0,5 km i dopiero dochodzimy do dużego lasu widocznego na horyzoncie.
Tak, że sarenki do nas nie przychodzą, musiałyby przepłynąć rzekę.
A dąb piękny, bardzo lubię na ławeczce pod nim wypoczywać w upalne letnie dni.