Ale jesteście łakomczuchy
Ja też mam zamiar pierwszy owoc zostawić na nasienie, ale chyba nie dowisi. Achochę posiałam po raz pierwszy i jestem bardzo ciekawa smaku.
smirka - Mireczkono widzisz ile to radości może sprawić taki malutki owoc. Wspaniale opisałaś swoje odczucia smakowe w czasie degustacji.
W ub sezonie posadziłam go też z ciekawości bo czytałam opisy smakowe ale bardziej mnie zainteresował z racji swych właściwości leczniczych.
bardzo mnie ciekawią tegoroczne nasze zbiory - powodzenia wszystkim i sobie też bo prognozy pogodowe takie rózne, że czasami od słuchania już się boję a cóż dopiero gdyby taki kataklizm przyszedł ...
Tak wyglądają moje Cyklantery. Można zauważyć malutkie kwiatki ale nie widziałam zawiązków owoców. Jak u nich z zapylaniem? http://img850.imageshack.us/img850/7110/yjun.jpg
Za duże zdjęcie - mod.jokaer.
Spokojnie cyklantera potrzebuje trochę czasu, rozrośnie się bardziej to i owocu przybędzie i to całkiem sporo, ale dopiero w sierpniu i wrześniu. W ubiegłym roku miałem jedną roślinkę i nie narzekałem na brak owoców.
Nigdy nie kłóć się z głupcem, bo ludzie mogą nie dostrzec różnicy
pozdrawiam Jarson Moje krzyżówki
jarson64 to prawda, najlepiej zostawić ja w spokoju zaglądając od czasu do czasu aby sprawdzić wilgotność gleby bo ma to wpływ na wielkość rośliny i plonów.
Achocha niby ogórek ale całkiem inaczej się zachowuje niż te nasze wszystkim znane bo one troszkę podrosną i już kwiaty... owoce ... a tu najpierw rośnie w pędy i liście kwitnąc gdzieniegdzie... potem jak sypnie to az pergola sie ugnie.
Moje sadzonki strasznie zróżnicowane bo jednemu już 2,5 metrowa wysokość pergoli nie wystarcza i zwisa a inny obok np ma niecały metr ... dziwne w tym roku.
Powodzenia i dużych plonów życzę
A co zapyla achochę? Bo u mnie zawiązki nie są zapylane i opadają i tylko jeden którego sam zapylałem eksperymentalnie nie opadł i rośnie. Czy to może być wina uprawy w tunelu?
roisyb - zapyliłeś w podobny sposób jak pomidory?? potrząsając kwiatkami? Czy przeniosłeś pyłek z jednego na drugi? Bo u mnie nadal same kwiatki a zawiązków nie widać....