Witaj
Śliczny ogród.
Właśnie ostatnio myślałam nad tym że jarzębina to czerwieniła sie trochę później żeby ptaki miały co jeść jesienią, czy to może zwiastuje wczesną zimę
Rogaliki mi smaka narobiły a jestem na diecie aktualnie. Wyglądają przepysznie
Grażynko ......
..... te słodkości.....
Uciekam stad z powodu ślinotoku narastającego.....
A ja dziś w wiejskim sklepie kupiłam rogaliki takie ledwo pomazane czymś do dżemu podobnego, bo nic mi się nie chce w taki upał aż mi wstyd
jest ok. niech leje.....bo sucho było.
.........................................................................................................
Pogoda jak kobieta....hihiihih
Jeśli to ma być lichy rok dla Żurawek to nie wiem jak wygladają w dobrym bo ta rabatka zachwyciła mnie.
Obiecałam sobie mniejsze spożycie wszelkiego rodzaju wypieków ale widok blachy rogalików z dżemem tak obudził mój ciastowy głód,że aż mi zaschło w gradle ... bedziesz mnie mieć na sumieniu ...
Krysiu-bo te maja się dobrze....rosną w cieniu a i tak 2 były na wykończeniu....odbiły od zera-te po lewej. Dorotka.....fajnie że po lało-a dzis było bardzo ładnie...nie gorąco a ciepło.....no i zakończyłam pracę
WAKACJE MAM
Grażynko a byś chciała mieć lepiej z żurawkami niż ja?
Fakt 1: wszystkie wystartowały po zimie.
Fakt 2: większość fajnie kwitła.
Fakt 3: część tych co mocno kwitła właśnie dogorywa .
Czyli że te kwiatostany lepiej wyłamywać bo nie dają rady wyżywić liści i kwiatów .
Można nadgonić braki nawozami ale z drugiej strony-łatwo można przedobrzyć.
Iwonka....bo one warte są zainteresowania.....jak mogłaś jeszcze bakcyla nie złapać toż to trzeba naprawić.... już ja się o to postaram Dorotka....nie wiem jak ich nazwa....ale dawniej w każdym ogródku były.....no- babcine kwiatki i już