
Ogródek Gosi cz. 7
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Piękna kępka krokusów i wrzosiec śliczny ten to cieszy a jak jeszcze raz piszesz kwitł to wspaniale ...widoczki fajne niebawem się zazielenią i zakwitną 

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25225
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Gosiu, witaj
Ewo, ja jeszcze nie cięłam. Nie zdązyłam. Zostawiam na przyszły weekend. Może na razie nie wyrokuj. Poczekaj cierpliwie. Jeżeli masz pnące na kratce, to może warto z obu stron kratki przyczepić agro? Byłam w piątek u koleżanki, której róże w najlepszy sposób obrazują działanie mrozu i słońca.
Od strony południowej były całe brązowe, a od północnej zielone. Na całym pędzie. Wniosek z tego, że na róże słońce też ma negatywny wpływ w zimę. Tzn mróz i słońce.
Jeśli m. przywozi Ci takie prezenty, to może powinnaś podczas snu szeptać mu do ucha co byś chciała.
Agulinko, cieszę się, że do mnie zajrzałaś. Raczej nie warto czytać od pierwszej części. Jeśli chcesz sprawdzić co Cię czeka w tym roku wystarczy zeszły rok
Jula, to jakiś mugo, ale jaki któż to wie
Stawiam na Winter gold, chociaż z początku myślałam, że to Ophir, ale jak na niego za wolno przyrasta.
Beatko, krokusy powoli stają się wspomnieniem. Czekam teraz na tulipany. Całe szczęście mam ich więcej. Dlatego mam tegoroczne postanowienie. Jesienią stawiam na cebulowe i to najwcześniejsze. Musze uzupełnić braki
Iguś, a to pytanie do Ciebie. Zdjęcia nie za ciekawie, bo biegiem w deszczu robione.
Jak podzielić te żurawki?


To są sadzonki kilkuletnie, przynajmniej 5 letnie.
A tak wyglądają niektóre moje żurawki. Same kikuty. Czy ja je za płytko posadziłam?

A teraz wiadomość dnia. Zakwitła mi morelka, ale nie wiem, czy się cieszyć, czy smucić. Mają być przymrozki


Ewo, ja jeszcze nie cięłam. Nie zdązyłam. Zostawiam na przyszły weekend. Może na razie nie wyrokuj. Poczekaj cierpliwie. Jeżeli masz pnące na kratce, to może warto z obu stron kratki przyczepić agro? Byłam w piątek u koleżanki, której róże w najlepszy sposób obrazują działanie mrozu i słońca.
Od strony południowej były całe brązowe, a od północnej zielone. Na całym pędzie. Wniosek z tego, że na róże słońce też ma negatywny wpływ w zimę. Tzn mróz i słońce.
Jeśli m. przywozi Ci takie prezenty, to może powinnaś podczas snu szeptać mu do ucha co byś chciała.

Agulinko, cieszę się, że do mnie zajrzałaś. Raczej nie warto czytać od pierwszej części. Jeśli chcesz sprawdzić co Cię czeka w tym roku wystarczy zeszły rok

Jula, to jakiś mugo, ale jaki któż to wie

Stawiam na Winter gold, chociaż z początku myślałam, że to Ophir, ale jak na niego za wolno przyrasta.
Beatko, krokusy powoli stają się wspomnieniem. Czekam teraz na tulipany. Całe szczęście mam ich więcej. Dlatego mam tegoroczne postanowienie. Jesienią stawiam na cebulowe i to najwcześniejsze. Musze uzupełnić braki
Iguś, a to pytanie do Ciebie. Zdjęcia nie za ciekawie, bo biegiem w deszczu robione.
Jak podzielić te żurawki?


To są sadzonki kilkuletnie, przynajmniej 5 letnie.
A tak wyglądają niektóre moje żurawki. Same kikuty. Czy ja je za płytko posadziłam?

A teraz wiadomość dnia. Zakwitła mi morelka, ale nie wiem, czy się cieszyć, czy smucić. Mają być przymrozki


- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Gosiu, wpisuję się żeby cię znowu nie zgubić i idę oglądać twoją wiosenkę 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Małgosiu, te stare podziel na dwie, trzy części, i wkop dosyć głęboko, a te kikuty obetnij, przy samej ziemi, może wypuszczą od korzenia,a nie będą straszyć wyglądem.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Gosia, moje żurawki wyglądały tak samo - przycięłam przy ziemii i już puszczają nowe pędy 

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Gosiu z kwiatuszków na morelce się ciesz. Nie będzie przymrozków. Tylko jeszcze czekają nas zimni ogrodnicy i zimna zocha.
No ale, to normalka
No ale, to normalka

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25225
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Iguś, będę rozsadzała w następny weekend. Mam nadzieję, że się przyjmą bo darzę je wielkim sentymentem. To moje pierwsze żurawki. A kikutki obetnę jak tylko pogoda pozwoli.
Kasiu, pocieszyłaś mnie bardzo. Zazwyczaj wywalałam te kikuty sądząc, że już nic z nich nie będzie.
Maju, na środę zapowiadają 0. Mam nadzieję, żę im to nie zaszkodzi.
No i może ogrodników w tym roku nie bedzie?
Kasiu, pocieszyłaś mnie bardzo. Zazwyczaj wywalałam te kikuty sądząc, że już nic z nich nie będzie.
Maju, na środę zapowiadają 0. Mam nadzieję, żę im to nie zaszkodzi.
No i może ogrodników w tym roku nie bedzie?

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Gosiu
aj, tam 0 C, nic nie będzie. Widziałam właśnie prognozę na kolejne 14 dni. W maju mamy duże ciepełko

aj, tam 0 C, nic nie będzie. Widziałam właśnie prognozę na kolejne 14 dni. W maju mamy duże ciepełko

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Żurawkę mógł też wypchnąć mróz. Moje dwie tak wyglądały, choć sadziłam je jak pozostałe. Może Marmelade da się jeszcze uratować 

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25225
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Maju, czytałam, że w tym roku ma być bardzo dużo ciepełka, więc na razie trzeba się cieszyć deszczem, bo potem może go być za mało.
A dzisiaj u mnie pada od rana. Taki równy wiosenny deszcz. Szczególnie po południu, bo wcześniej trochę zacinało.
Ewa, może coś być z tym wypychaniem. Przeciez sadzę wszystkie jednakowo. Przytnę. I tak nic mnie to nie kosztuje.
A dzisiaj u mnie pada od rana. Taki równy wiosenny deszcz. Szczególnie po południu, bo wcześniej trochę zacinało.
Ewa, może coś być z tym wypychaniem. Przeciez sadzę wszystkie jednakowo. Przytnę. I tak nic mnie to nie kosztuje.
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Wpadłam z rewizytą
. Masz bardzo malowniczy ogród, znakomite połączenia kolorystyczne. Rabatki do pozazdroszczenia?

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25225
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Asiu, dziękuję za miłe słowa. Lubię kolory. W przeciwieństwie do mojego m. 

Re: Ogródek Gosi cz. 7
Gosiu nie przejmuj się, wiesz, że mężczyźni mają ograniczoną gamę kolorów
Dla nich odcienie sprowadzają się do koloru podstawowego
(bez urazy dla mężczyzn)


Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Mój M na dodatek jest daltonistą? 
