
No to jestem ogrodnikiem
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: No to jestem ogrodnikiem
Edi ja psikam Confidorem,bardzo dobry preparat systemiczny,który krąży w pędach około 3 tygodnie-polecam 

- edi13
- 1000p
- Posty: 1187
- Od: 14 maja 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: No to jestem ogrodnikiem
O widzisz po Bayer nigdy nie sięgałam , a mączniaka prawdziwego czym traktujesz ??
Re: No to jestem ogrodnikiem
Teraz ja u Ciebie na popołudniową
wpadłam.
Śliczny ten różowy powojnik, ale skoro tak ładnie rośnie i nic go nie atakuje to jest sens go przesadzać? No chyba, że planujesz tam coś innego. Fajną stronkę podałaś z tymi hortensjami, muszę spojrzeć w mój kajecik i też porobić jakieś zakupy, chociaż wybitnie w tym roku jakoś mi się nie spieszy. Wiosna do mnie już zagląda. Dziś ponad 7 stopni

Śliczny ten różowy powojnik, ale skoro tak ładnie rośnie i nic go nie atakuje to jest sens go przesadzać? No chyba, że planujesz tam coś innego. Fajną stronkę podałaś z tymi hortensjami, muszę spojrzeć w mój kajecik i też porobić jakieś zakupy, chociaż wybitnie w tym roku jakoś mi się nie spieszy. Wiosna do mnie już zagląda. Dziś ponad 7 stopni

Pozdrawiam Paulina
Mój ogród
Mój ogród
- edi13
- 1000p
- Posty: 1187
- Od: 14 maja 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: No to jestem ogrodnikiem
Paula muszę go przesadzić bo zagłusza pozostałe , a samotnie na trawniku może sobie szaleć 

Re: No to jestem ogrodnikiem
A to jak taki niekoleżeński jest to pewnie - zawsze jest tak, że jak coś jest ładne to musi mieć jakąś małą wadę 

Pozdrawiam Paulina
Mój ogród
Mój ogród
-
- 1000p
- Posty: 1679
- Od: 24 sie 2009, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: No to jestem ogrodnikiem
I po co ja tu zaglądałam
Te moje wścibstwo
Kap cholerka clematisy mi się marzą
Piękne je masz,muszę te swoje lichoty poprzesadzać,i dokupić koniecznie

Te moje wścibstwo

Kap cholerka clematisy mi się marzą

Piękne je masz,muszę te swoje lichoty poprzesadzać,i dokupić koniecznie

pozdrawiam zielono zakęconych Marzena:)
Spełnione marzenie Marzenki
Spełnione marzenie Marzenki
- edi13
- 1000p
- Posty: 1187
- Od: 14 maja 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: No to jestem ogrodnikiem
Witaj Marzenko zaglądaj, zaglądaj zapraszam .
Po wczorajszych zakupach wieczorem usnąć nie mogła
sadziła i przesadzałam moje clemki
Mało tego zapisałam się na listę oczekujących na Marię Skłodowską Curie. Nowa odmiana z licznymi pełnymi białymi kwiatami mały rarytasik do ogródka
.
Po wczorajszych zakupach wieczorem usnąć nie mogła



-
- 1000p
- Posty: 1679
- Od: 24 sie 2009, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: No to jestem ogrodnikiem
Widziałam tą Marię piękna
nic dziwnego,że w kolejkę trzeba się ustawiać! Mam jednego pełnego clematisa Sylwię jakąś tam....
Kupiłam dwa sezony temu i nie kwitła mi buu! Źle jej pod gruszką ,muszę ją przenieść tylko gdzie hm.... Też jest biała
Te białe są takie eleganckie.



pozdrawiam zielono zakęconych Marzena:)
Spełnione marzenie Marzenki
Spełnione marzenie Marzenki
- edi13
- 1000p
- Posty: 1187
- Od: 14 maja 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: No to jestem ogrodnikiem
Marzenko na pewno masz Sylvie Denny ona kwitnie na zeszłorocznych pędach, może ją przyciełaś za mocno???, bo ją tnie słabo bądź tylko sanitarnie
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: No to jestem ogrodnikiem
Witaj Edyto-przywędrowałam do Ciebie z wątku szczecińskiego
.
Ostatnia poza kociambra-suuuper!
Zakupy tez widzę niczego sobie
.Oj będzie się działo!

Ostatnia poza kociambra-suuuper!
Zakupy tez widzę niczego sobie

- mieciak49
- 1000p
- Posty: 1080
- Od: 13 paź 2010, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: No to jestem ogrodnikiem
Edytko-witam Cię też z wątku szczecińskiego,podziwiam Twój piękny zadbany ogród,ściany z tui wspaniałe,kilka hosteczek też zauważyłam, nie mówiąc o powojnikach,ja mam tylko 2,ale w jednym szczególnie jestem zakochana,to Ville de Lyon,Ty go chyba nie masz,ale te co masz też są piękne
życzę powodzenia w uprawie powojników i całej reszcie 


- edi13
- 1000p
- Posty: 1187
- Od: 14 maja 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: No to jestem ogrodnikiem
Witajcie Szczecinianki zapraszam na popołudniową kawkę i serniczek
.
Mieciu ,Ville de Lyon oczywiście , że kupiłam ale mojej mamie na działeczkę i okazał się Królową Jadwigą i lipa pomylili etykiety


Mieciu ,Ville de Lyon oczywiście , że kupiłam ale mojej mamie na działeczkę i okazał się Królową Jadwigą i lipa pomylili etykiety

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: No to jestem ogrodnikiem
Cześć Edytko
Podziwiam Twoje powojniki, pięknie rosną
Rooguchi też mam u siebie, cudo
Masz ogromną działkę i duże pole do popisu, super, będę tu zaglądać
A czy jakieś zwiastuny wiosny zauważyłaś już u siebie w ogrodzie? Pozdrawiam serdecznie

Podziwiam Twoje powojniki, pięknie rosną



A czy jakieś zwiastuny wiosny zauważyłaś już u siebie w ogrodzie? Pozdrawiam serdecznie

- danutal
- 100p
- Posty: 106
- Od: 1 sty 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe woj. pomorskiego
Re: No to jestem ogrodnikiem
Jestem pod wrażeniem Twojego prowadzenia pęcherznicy. Moje dwie, żółto i purpurowolistna rosną u mnie prawie od 10 lat i nawet nie pomyslałam , aby je tak prowadzić, ciekawy pomysł do eksperymentowania mi dałaś...., ale chyba na młodej roślinie spróbuję. Powojniki masz piękne, ja równiez je uprawiam od paru lat. Zauważyłam,że niektóre odmiany w miarę upływu lat coraz mniej kwitną. Niezawodny / przynajmniej u mnie / jest Prince Charles i Ville de Lyon . Miałam bardzo wiele odmian wielkokwiatowych / jeszcze część jest/ , ale przekonałam się do grupy Viticella... mają co prawda mniejsze kwiaty , ale w ogromnej ilości, nie chorują na uwiąd i są bardzo wytrzymałe.