Zosiu, a gdzie je kupujesz? Fajne. A zaraz je przesadzasz do normalnych doniczek!! Piękne są! Napisz mi coś więcej Jak zimą? Czy je wsadzasz do gruntu wiosną?
Tosiu, te w styczniu kupiłam w Kaufl....., przesadziłam do doniczek od razu uważając aby nie uszkodzić korzonków, To była próba.
Ale widzę, że się trzymają. U mnie stoją na południowym oknie pod którym nie mam kaloryferów.
Mam kolor bordo, róż, dwukolorową kremowo - bordową to te ze stycznia.
Zółtą w Biedr...... a były różne, jeżeli jutro pojadę, to dokupię czysto białą, żałuję, że nie wzięłam wczoraj.
Jak przekwitły, to podlałam je wodą z dodatkiem płynnego nawozu dla kwitnących, tylko dawka minimalna, bałam się przeholować.
Cena w granicach 7, 8 zł.
Znowu internet mi ginie i wcina co napiszę.Kupiłam kiedys żółta w biedronce,potem wiosną wysadziłam do ogrodu.Przetrzymała juz dwie zimy bez problemu,ale jest miniaturką, ma nie więcej jak 30 cm.
Damapi, Małgosiu, zgadza się to są miniaturki roots23, miło mi, Olu, muszę przyznać, że kolor jest wierny orginałowi,
Oczywiście mam zamiar na wiosnę wysadzić je do gruntu,
Ja jakoś nie mam szczęścia do miniaturowych ( tych kupowanych w zimie) różyczek. Kupiłam kiedyś takie biedy z wyprzedaży za 1zł w lecie i pięknie mi rosną już 2 sezon. Te zimowe zazwyczaj są już na etapie sklepu "zamordowane" poprzez zalanie . Ale chyba podejmę jeszcze jedną próbę, bo tak bardzo tęsknię za wiosną .
Iwonko, te jak widzisz są zdrowe skoro puszczają nowe pędy, trochę boję się je mocniej podlać nawozem aby nie padły, dlatego jest taka różnica w kolorze liści,
Byłam dzisiaj w Biedronce (pierwszy raz). Były różyczki, dużo, a ja kre...ka jedna nie kupiłam. Sądziłam, że to "jednorazówki".
Może M da się namówić na wizytę w B, jutro będzie w Wyszkowie, ale i tak ma długą listę zleceń
Zosiu - Ciebie chyba rodzice znaleźli w ogrodzie w kapuście Taka ręka do roślin do skarb
____________ Helena
Helenko, żarty, ja je kupiłam w Biedr,,,,,,,,,,, a ona lubi kwiaty,
Jak kupisz od razu przesadź do ziemi i podlewaj dopiero jak ziemia wierzchnia w doniczce będzie sucha, ilość wody umiarkowana.
Witaj Zosiu!
Niniejszym donoszę, że M stanął na wysokości zadania i przywiózł cztery róże ( 2 różowe, czerwona i żółta).
Już przesadzone, podlane, wyglądają pięknie
___________ Helena