
Ogród Joli i Zbyszka cz.2
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu ja oczywiscie zartowałam z tą wymiana poszewkowców. Ja mam poszyte okrycia tylko z agrowłókniny, i tylko tyle co było trzeba więc nie musiałam nic dodatkowego szukać ale na przyszłą zimę to nie wiadomo czy i u mnie nie będzie poszewkowców 

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu ależ prześliczny amarylis . Takie kwiaty to prawdziwa radość w zimowe miesiące, prawdziwa namiastka ogrodu
U mnie dziś rano było -27 *

U mnie dziś rano było -27 *

- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
IWONA1311-Iwonko z tą poszewką to był totalny spontan, doszliśmy z mężem do wniosku że może warto przykryć tę sosenkę bo podmarzła w ubiegłym roku a że ma już spore rozmiary to jedynym wyjściem była ta poszwa i tak już przeznaczona dla celów gospodarczych.
AGNESS- Aga masz rację teraz takie kwitnące piękności bardzo dobrze wpływają na poprawę nastroju.
A to zdjęcie na życzenie , żeby nie było że nie mam stołu na nogach od maszyny do szycia.

AGNESS- Aga masz rację teraz takie kwitnące piękności bardzo dobrze wpływają na poprawę nastroju.
A to zdjęcie na życzenie , żeby nie było że nie mam stołu na nogach od maszyny do szycia.

- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu ja uważam że wszystkie sposoby które mogą ochronic nasze roślinki przed mrozem są dobre i nieważne czy jest to agrowłóknina czy poszewki liczy się aby roślinki przetrwały tą okropną zimę....
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu - Dziękuję
Ja "Niewierny Tomasz" - chciałam ujrzeć to cudo bo u nas w rodzinnym domu była podobna maszyna..."Singer" - nie interesowałam się jej losem
A teraz zastanawiam się gdzie ona jest, bo na honorowym zasłużonym miejscu nie widziałam jej w rodzinnym domu Brata i Bratowej.

Ja "Niewierny Tomasz" - chciałam ujrzeć to cudo bo u nas w rodzinnym domu była podobna maszyna..."Singer" - nie interesowałam się jej losem

A teraz zastanawiam się gdzie ona jest, bo na honorowym zasłużonym miejscu nie widziałam jej w rodzinnym domu Brata i Bratowej.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Nogi także mam. ( od maszyny :P ) Nie mam zamiaru biegać ze stołem i dlatego blat musi być bardziej wytrzymały.Na blachę przykleję płytki, przy ,,normalnym '' użytkowaniu niezniszczalny. 

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu,piekny ten cyprysik,czy ty masz z tych miniaturowatych,czy on jest duzy?Ile ma lat?Konika niebieska też piekna,kupując swoja myslałam,że są tylko zielone.
Joluz jakim drzewkiem podzieliłas się swoim szlafroczkiem?
Joluz jakim drzewkiem podzieliłas się swoim szlafroczkiem?

- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
IWONA1311- Iwonko zgadzam się z Tobą w "całej rozciągłości"
Zyta- Zytko nogi od mojej maszyny stały w takiej graciarni i dopiero jak się nimi zainteresowałam to i inni członkowie rodziny je zauważyli, ale kto pierwszy ten lepszy.




tade k- Tadziu blat jest bardzo wytrzymały ale środki do zabezpieczenia drewna są kiepskie, malowałam już nawet lakierem do łodzi i tez się złuszczył a teraz jest przykrywany służbową serwetą , bo i żywica wyłazi, i jest super.
malgocha1960- Gosiu o którego cyprysa pytasz? Ta niebieska Conika to nabytek z przed dwóch lat, mąż gdzieś wypatrzył i zakupił.To nie szlafrok tylko poszwa a przykryta jest sosna ale nie wiem jak się nazywa a znawca/mąż/ już śpi więc nie mam kogo zapytać.
Zyta- Zytko nogi od mojej maszyny stały w takiej graciarni i dopiero jak się nimi zainteresowałam to i inni członkowie rodziny je zauważyli, ale kto pierwszy ten lepszy.




tade k- Tadziu blat jest bardzo wytrzymały ale środki do zabezpieczenia drewna są kiepskie, malowałam już nawet lakierem do łodzi i tez się złuszczył a teraz jest przykrywany służbową serwetą , bo i żywica wyłazi, i jest super.
malgocha1960- Gosiu o którego cyprysa pytasz? Ta niebieska Conika to nabytek z przed dwóch lat, mąż gdzieś wypatrzył i zakupił.To nie szlafrok tylko poszwa a przykryta jest sosna ale nie wiem jak się nazywa a znawca/mąż/ już śpi więc nie mam kogo zapytać.
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
malgocha1960- Gosiu już wiem o którego cyprysa Ci chodziło. On nie jest z miniaturowych ma w tej chwili ok 70 cm ale był ze dwa razy przesadzany, mam drugiego tylko jest zielony i ma ze dwa metry. Ile ma lat -nie wiem.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu , malowałem pergolę właśnie takim lakierem i już na początku zimy i na jesieni już nie było . Czy to o cyprysie na ostatniej fotce piszesz
Jeżeli tak ,to zostałem ,,wrobiony'' Miał być do metra .


-
- 500p
- Posty: 863
- Od: 18 wrz 2010, o 09:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu jak tam poród ? Już po czy jeszcze oczekujesz przychówku? 

- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4144
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
tade k-Tadziu a ten Twój identyczny? Ja mam jeszcze jednego z tego rodzaju ale ma inne zabarwienie i jest dużo starszy i dużo większy. Te wszystkie lakiery i bejce to tylko opisy mają ciekawe a w praktyce bywa różnie.
beatann-Beatko dochodzę do wniosku że nasza suka nas oszukała, jeszcze poczekam do terminu ale ona chyba pokazywała nam to co my chcieliśmy widzieć .Mój mąż stwierdził ze nie dosyć że złodziejka to jeszcze oszustka
eukomis- witaj Halinko.Ja też lubię takie zimowe widoczki, bez śniegu ale teraz to cieszę się że jednak tego śniegu napadało bo inaczej mrozy wykończyły by roślinki. Dzisiaj już zdecydowanie mniejszy mróz, rano było -10 i pada delikatny śnieżek.




beatann-Beatko dochodzę do wniosku że nasza suka nas oszukała, jeszcze poczekam do terminu ale ona chyba pokazywała nam to co my chcieliśmy widzieć .Mój mąż stwierdził ze nie dosyć że złodziejka to jeszcze oszustka

eukomis- witaj Halinko.Ja też lubię takie zimowe widoczki, bez śniegu ale teraz to cieszę się że jednak tego śniegu napadało bo inaczej mrozy wykończyły by roślinki. Dzisiaj już zdecydowanie mniejszy mróz, rano było -10 i pada delikatny śnieżek.




- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16283
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu, zdecydowanie za dużo masz trawnika. Powinnaś to zmienić 

- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
No nie....w co drugim wątku maszyna pod stołem....a ja nie mam
i widoków na takową brak

i widoków na takową brak
