No tak , musiałeś drugą część otworzyć bym tu wreszcie trafiła.
Ale czarujesz wspaniale!
Liliowce cud urody ,a w szpalerze zapierają dech!
Takie widoki , to ja lubię!
Więc bilet co najmniej miesięczny, na wstęp tutaj poproszę!
Tadziu a u mnie już dość rozrośnięta kępa, ale nie wielka jak na 10- cio letni okaz.
Może będę mogła się z Tobą podzielić wcześniej, jak jesienią.
Dzięki za rozpoznanie, zawsze można na Ciebie liczyć.
Dorotko, Czaruś to moje drugie imię Te widoczki to zasługa piękna liliowców. Karnet na czas nieograniczony dla Ciebie Teresko, sadzonka A.S. ma dwa pędy. Do jesieni pewnie jeszcze 2-3 urosną, dziękuję
Dla mnie najbardziej przekonującym zjawiskiem , argumentem ,że wiosna już zapanowała jest motyl na zeschłej , zeszłorocznej trawie. Ziemia już rozmarzła i nagrzała się do tego stopnie , że motyle pobudziła.
Podjąłem decyzję , do Sulejowa na Zlot Forumków jadę.
Hala , ja także Geniu , fakt 4 miesiące. Byle minął luty, może będzie już wiosna , słońce przygrzeje i zleci w tri miga , jak mawiali starożytni Rzymianie. Małgosiu , kto ich ma Na zaliczkę mam zaskórniaka , resztę może sponsor dofinansuje, tylko kto
Zazdroszczę Wam możliwości wyjazdu bo ja palcem po mapie przejechałam i byłam bardzo zdziwiona,że to tak daleko ode mnie.
PKP nie rozpieszcza naszego województwa więc jazda długa i uciążliwa. Poczekam na lepsze miejsce a Was będę prosić o relację...
Tylko... że to nie to samo co obecność w realu i możliwość poznania siebie i jest mi smutno.
Beatko , to dla Gosi , ja po cichu znajdę. Krysiu , ode mnie bliżej ,ale też kawałek drogi . Coś około 300 km. Pewnie , co real to nie wirtual. Patryku, dzięki , wpadaj . Będzie więcej.