Janet
mało znana odmiana, z 2003r.
Bardzo ładnie mi rośnie, jest szeroka, silnie rozkrzewiona o długich, przewieszających się pędach.
I zdrowa.
Same zalety, kwiaty też ma piękne, wielobarwne, jestem zauroczona tą odmianą.
Zapach mocny, herbaciany.
I mankament - upał jaj nie służy, pąki wiotczeją i wiszą jakby zaraz miały opaść, zbyt duże opady szybko mumifikują kwiaty, które się nie rozwijają. Cienkie pędy nie utrzymują kwiatów jak należy, potrzebna jest w trakcie kwitnienia podpórka. Wiszące kwiaty Abrahama to przy Janet pikuś
Ale i tak ją uwielbiam i kupiłabym ją drugi raz, gdyby zaszła taka potrzeba.
