Mag... iczny Ogród - mag cz.7
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mag... iczny Ogród - mag cz.7
Witaj Mag ! Trzymam kciuki za Twoją katalpę. Byle do wiosny!
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mag... iczny Ogród - mag cz.7
Nawet tak nie myśl Madzik.
Żadne prawo serii, tylko przypadek do wyleczenia.
Riane ma rację, jeśli pęknięcie jest tylko powierzchowne to wszystko jest OK.
Będziemy podziwiać jej kwiaty jeszcze w tym roku , zobaczysz.
Żadne prawo serii, tylko przypadek do wyleczenia.
Riane ma rację, jeśli pęknięcie jest tylko powierzchowne to wszystko jest OK.
Będziemy podziwiać jej kwiaty jeszcze w tym roku , zobaczysz.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4355
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Mag... iczny Ogród - mag cz.7
Tamaryszku, a ja za Twój przepiękny biały ogród. Pocieszające jest to, iż u Ciebie podłoże piaszczyste, więc jak mróz odpuści, to woda zniknie, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Będzie dobrze. Czy jeszcze szukasz białych kosmosów? Zebrałam w ubiegłym roku parę nasionek z białych miniaturowych, mogę się podzielić. Tylko czy to taka odmiana, czy wynik chemicznego skarlania, to nie wiem.
Stokrociu, fiutki miałam i nasionka zbierałam, wiem to na 100%, tyle że później w jakiś niewytłumaczalny sposób zniknęły. Jak tylko się znajdą, to dam Ci znać, choć coraz bardziej zaczynam w to wątpić, bo przeszukałam wszystkie nasionkowe koszyczki. Tak to jest, jak się suszy na ręczniku papierowym... łatwo później takie skarby do kubła ciepnąć.
Grażynko, problem w tym, że ono jest bardzo głębokie, a jak bardzo, to się dopiero wiosną okaże. W każdym razie nadzieja, dzięki Agatce, jest, a to najważniejsze!
Stokrociu, fiutki miałam i nasionka zbierałam, wiem to na 100%, tyle że później w jakiś niewytłumaczalny sposób zniknęły. Jak tylko się znajdą, to dam Ci znać, choć coraz bardziej zaczynam w to wątpić, bo przeszukałam wszystkie nasionkowe koszyczki. Tak to jest, jak się suszy na ręczniku papierowym... łatwo później takie skarby do kubła ciepnąć.
Grażynko, problem w tym, że ono jest bardzo głębokie, a jak bardzo, to się dopiero wiosną okaże. W każdym razie nadzieja, dzięki Agatce, jest, a to najważniejsze!
Re: Mag... iczny Ogród - mag cz.7
Szczepienie mostowe stosuje się także w przypadku głębokich pęknięć mrozowych, chodzi o zabezpieczenie pnia przed rozerwaniem. Używa się jednorocznych pędów grubości mniej więcej małego palca, zacina się je ukośnie i wciska pod korę zaciętą stroną do miazgi,można przybić cieniutkim gwoździkiem (mosiężnym lub miedzianym NIE ŻELAZNYM!!!!!!!!) i po ptokach. Szczepi się na przedwiośniu ZANIM ruszą soki, czyli najpóźniej do połowy kwietnia.Teraz przybij korę do pnia i czekaj aż się ociepli.
Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować... akurat
10 minut
10 minut
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11021
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Mag... iczny Ogród - mag cz.7
A ja myślałam , że to taka bezproblemowa niebieska hortensja.mag pisze:Olusia, mam nadzieję, że hortusia w domku rośnie, żeby w razie W można było pobrać sadzonkiZresztą zobaczymy na ile mamusia mrozoodporna, bo kołderki zbyt grubej w tym roku nie dostała .
Ale jak przeżyła ubiegłoroczną zimę to tą też przeżyje.
Mojej nie chcę zapeszyć i zaraz straszyć , że będzie cięta na sadzonki

- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4355
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Mag... iczny Ogród - mag cz.7
Ewciu, dzięki za rady... chyba na szczęście nie będą potrzebne
Oleńko, jak na ogrodówkę, to chyba bezproblemowa, ale w ubiegłych latach miała świerkowy stroisz i kołderkę z puchu śnieżnego, a w tym, tylko agro
Jednak majowe przymrozki do -9 przeżyła nieosłonięta, a mimo to zakwitła jednym kwiatem
A teraz muszę się z Wami podzielić dzisiejszym odkryciem... jednak niezbadane są siły i moce natury
kilka dni temu

dzisiaj

kilka dni temu

i dzisiaj

Tylko w miejscu gdzie pękniecie było płytkie, to się jeszcze do końca nie zamknęło... aż się wierzyć nie chce

Oleńko, jak na ogrodówkę, to chyba bezproblemowa, ale w ubiegłych latach miała świerkowy stroisz i kołderkę z puchu śnieżnego, a w tym, tylko agro


A teraz muszę się z Wami podzielić dzisiejszym odkryciem... jednak niezbadane są siły i moce natury

kilka dni temu

dzisiaj

kilka dni temu

i dzisiaj

Tylko w miejscu gdzie pękniecie było płytkie, to się jeszcze do końca nie zamknęło... aż się wierzyć nie chce

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mag... iczny Ogród - mag cz.7
Wczoraj widziałam pęknięty pień platana, wyrwa tak duża, że mogłaby się w niej ukryć jakaś szczupła osóbka.
Od razu pomyślałam, że u Ciebie nie jest tak źle.
Ciekawa jestem jak będzie w przyszłym roku, może pień się "otwiera" jak jest zimni i ponownie zasklepia jak się ociepla ?
Zresztą nieważne - jest OK a o to właśnie chodzi. :P
Od razu pomyślałam, że u Ciebie nie jest tak źle.

Ciekawa jestem jak będzie w przyszłym roku, może pień się "otwiera" jak jest zimni i ponownie zasklepia jak się ociepla ?
Zresztą nieważne - jest OK a o to właśnie chodzi. :P
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Mag... iczny Ogród - mag cz.7
Jakieś czary mary
Może telepatycznie drzewko usłyszało takie rzeczy , że zebrało się w sobie
Już nie trzeba mostować, paskować i takich tam różności przy nim wyczyniać. Matka Natura jest mądra 



Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11021
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Mag... iczny Ogród - mag cz.7
Madziu , katalpa chciała na wiosnę złapać głęboki oddech.
teraz się cieszy , że Cię tak nastraszyła.
teraz się cieszy , że Cię tak nastraszyła.
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mag... iczny Ogród - mag cz.7
Czyli to taki termometr?
Zimno otwiera się...ciepło...zamyka?
Czyli idzie wiosna
Zimno otwiera się...ciepło...zamyka?
Czyli idzie wiosna

Re: Mag... iczny Ogród - mag cz.7
Faktycznie, ciekawostka
aż trudno uwierzyć, że w tak szybkim czasie zachodzą takie zmiany.

- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4355
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Mag... iczny Ogród - mag cz.7
No Małgoś chyba czary, czary natury
Comciu, a czy to pęknięcie w platanie było świeże, czy już zabliźnione? A wiesz, jak tylko zobaczyłam katalpę, to od razu pobiegłam do platana sprawdzić czy jemu nic się nie stało... to moje ulubione drzewo i na dodatek rośnie w takim miejscu, że chyba bym nie przeżyła jego utraty
OOlu, czyli należy chyba dużo rozmawiać z naszymi roślinkami
Oleńko, niech ona mi lepiej więcej takich numerów nie wywija. Wiesz jak zobaczyłam to pęknięcie, to było bardzo świeże (widać było po kolorze odsłoniętej tkanki), w dole pnia można było wsadzić w szczelinę całą dłoń... nie zrobiłam tego w obawie przed wprowadzeniem obcych bakterii do rany. A teraz, po 4 dniach wszystko zniknęło, gdyby nie fotki, to sama bym w to nie uwierzyła
Grzesinku, to ja już jej lepiej zwykły termometr kupę i do kory przybiję
A co do wiosny... jasne, że idzie i to wielkimi krokami
Romciu, to tylko cztery dni... oj, lubię takie niespodzianki, i to bardzo

Comciu, a czy to pęknięcie w platanie było świeże, czy już zabliźnione? A wiesz, jak tylko zobaczyłam katalpę, to od razu pobiegłam do platana sprawdzić czy jemu nic się nie stało... to moje ulubione drzewo i na dodatek rośnie w takim miejscu, że chyba bym nie przeżyła jego utraty

OOlu, czyli należy chyba dużo rozmawiać z naszymi roślinkami

Oleńko, niech ona mi lepiej więcej takich numerów nie wywija. Wiesz jak zobaczyłam to pęknięcie, to było bardzo świeże (widać było po kolorze odsłoniętej tkanki), w dole pnia można było wsadzić w szczelinę całą dłoń... nie zrobiłam tego w obawie przed wprowadzeniem obcych bakterii do rany. A teraz, po 4 dniach wszystko zniknęło, gdyby nie fotki, to sama bym w to nie uwierzyła

Grzesinku, to ja już jej lepiej zwykły termometr kupę i do kory przybiję


Romciu, to tylko cztery dni... oj, lubię takie niespodzianki, i to bardzo

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mag... iczny Ogród - mag cz.7
Platan miał stare wielkie pęknięcie.
Z pewnością ma je od wielu lat ale rośnie i nikt go nie wycina, widać to nie zabija go...
Jak będziesz we Wrocławiu to spójrz, rośnie nad fosą, na odcinku pomiędzy Pl.Jana Pawła II a Świebodzkim.
Z pewnością ma je od wielu lat ale rośnie i nikt go nie wycina, widać to nie zabija go...
Jak będziesz we Wrocławiu to spójrz, rośnie nad fosą, na odcinku pomiędzy Pl.Jana Pawła II a Świebodzkim.
- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4355
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Mag... iczny Ogród - mag cz.7
Na pewno podejdę, bo kiedy bywam w okolicy, zawsze na chwilkę przystaję podziwiając tamtejsze wiekowe platany... czyli po naszemu to pomiędzy 1-ego Maja a Świebodzkim?
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mag... iczny Ogród - mag cz.7
Też musiałam się chwilę zastanowić jak się teraz nazywa ten plac.
Platany rosną tam pod kątem około 45 stopni, pochylone i nawet ten pęknięty daje radę.
Przez moment pomyślałam czy bokiem bym się nie wcisnęła w szczelinę.

Platany rosną tam pod kątem około 45 stopni, pochylone i nawet ten pęknięty daje radę.
Przez moment pomyślałam czy bokiem bym się nie wcisnęła w szczelinę.
