Moje działkowo- parapetowe królestwo.

[Zenia]

Iwonko...witaj. . Ciemierniki należą do moich ulubionych. Te białe akurat kwitną o tej porze kiedy mnie mało na działce i mało je widzę i mogę podziwiać. Ale mam też takie co kwitną wiosną. Niemniej z jednych i drugich bardzo się cieszę. . Ciekawe jakie ty kupiłaś.

Jagódko...mniej czasu na pracę domową, ale więcej na podglądanie innych. A ze mnie odgapiara że ho, ho...zaraz się o tym przekonasz.

mniodkowa...Jagoda dobrze prawi, tylko jak zobaczy odgapiony . Eee...chyba mi ;:64 nie spierze.

Sylwio ..witaj. . Idź za moim przykładem..czyli dwa w jednym.. . A tak na poważnie. Byłam wczoraj na działce..cieplutko było. Dziś już pewnie bym nie pojechała i kawki na działce nie wypiła. Dziś już za zimno.

Elu- elcia1974...witaj. . Bardzo się cieszę że zajrzałaś. . Myślę że połączony wątek będzie się równie podobał .

Elu-mamusia 45...bardzo, bardzo się cieszę , następna znajoma dusza. . Mam nadzieję że będziesz zaglądać częściej.

A oto mój stroik...nie dorówna Jagódkowemu ale to mój pierwszy. Własnoręcznie wykonany....

[zwkwiat]

Zeniu, piękny stroik. Dekoracja domowa, bo widzę roślinki nie lubiące ogrodu. Ładny.

[Kasia1972]

Zeniu - in plus to połączenie działki i parapetu. Stroik przepięknie Ci wyszedł

[mniodkowa]

haha faktycznie deja-vu ale to nic, mi się podoba bardzo taka kompozycja sama muszę odgapiać super pomysły, bo ja to glowy nie mam do takich rzeczy

[kohleria]

Zenia w tym stroiku masz taką roślinką , o którą pytałam jak się nazywa. Ty miałaś odchryzantemować umysł i przypomnieć nazwę .
Jeszcze przypominasz??

[rapunzel]

Zeniu, twoja kompozycja jest prześliczna i naprawdę świetnie połączyłaś kolory, wzory i kształty liści. To zestawienie wygląda bosko chyba powinnam iść do ciebie na korepetycje.

[sangwinaria]

Zeniu wreszcie dotarłam do ciebie , bo mam czas na spaceru po tak pięknych ogrodach . Twój jest szczególnie kolorowy

[Irena37]

Zeniu ostatnio pisałam, że jak będzie ciepło to jeszcze twoje ciemierniki zakwitną no i zakwitły a jakie są piękne . Również chryzantemki ładne i niezmrożone. Podziwiam twój talent, śliczny i pomysłowy stroik zrobiłaś.

[-Iwona-]

Cudne róże, czerwone chryzantemki i stroik.
Widzę, że uciekłaś z doniczek do ogrodu, ja odwrotnie mam trochę ogrodu w doniczkowych.
Co do zawilca to nie mam pojęcia dlaczego mi nie kwitnie, przesadzałam, nawet w donicy był i nic, nie kwitnie. Pozdrawiam.

[Zenia]

Zosiu, Kasiu, Aguś..dziękuję. . Mnie także podobają się wszelkie kompozycje kwiatowe...ale. Do tego nadają się raczej doniczki szersze...a u mnie parapety wąskie. . Tak więc z kompozycjami muszę dać sobie spokój. Tą jedną wyeksponowałam na kuchennym stole bo akurat jest przy oknie.

Ty miałaś odchryzantemować umysł i przypomnieć nazwę .
Jeszcze przypominasz??

Tesiu...jeszcze...

Jagódko...cieszę się że ci się podoba. Z tymi korepetycjami...he, he przecież to twoja szkoła.

Zosiu_sangwinaria..witaj. Cieszę się że do mnie zajrzałaś i że ci się podoba.

Irenko...sprawdziły się twoje słowa. . Bardzo się ucieszyłam z ciemierników że zakwitły. Boję się tylko bo dzisiaj u mnie była mroźna noc i zapowiada się następna. Szkoda by było tych pozostałych pączków jakie były jeszcze nie rozwinięte. Choć właściwie ciemierniki są dość wytrzymałe na niskie temperatury. Jutro być może pojadę to obadam co i jak.

Claudio...ja zawsze na zimę aby nie tracić kontaktu z kwiatkami i ziemią w której bardzo lubię grzebać... , przenoszę się na doniczki. Co do twojego zawilca...nie wiem jak długo go masz . Mnie także pierwszego roku nie kwitł. I staraj się go już nie przesadzać.

Dziś moja fuksja za 2 zł..... ..nawet kwitnąca. Co prawda paroma kwiatkami, ale zawsze coś. . Tylko coś mi się wydaje że będzie cud jak uda mi się ją przezimować.

[edulkot]

Zeniu tak wygrabiasz liście że nie widać że mamy jesień, ani listeczka nawet na rabatkach. Ładnie kwitną chryzantemy i bardzo cieszą oko w te jesienne dni.

[leszczyna]

ZENIU.....gdzie w Kaliszu fuksje po 2 zł......byłam dzisiaj....będę w przyszłym tygodniu, może bym się załapała

[rapunzel]

Zeniu, a nie myślałaś, żeby fuksję przezimować w domku na działce? Na pewno lepiej niż w ciepłym mieszkaniu w bloku. W domku chyba masz temperaturę powyżej zera? Niestety trzeba by pewnie raz w miesiącu podjechać i ją trochę podlać...

[Zenia]

Maju...wygrabiałam ale już tego nie robię. Resztę co spadło wygrabię wiosną. Sezon działkowy u mnie zakończony...prawie. . Stale tak myślę i stale coś mi się jeszcze przypomina.

Krysiu...fuksję kupiłam w Castoramie. Były jeszcze na zewnątrz, na regałach. Sama jestem ciekawa czy jeszcze tam trzymają . Już druga noc niestety mroźna.

Jagódko...w domku na działce trzymać fuksję się nie da. Nigdy nie mierzyłam tam temperatury. Jednak domek nie ocieplony, podejrzewam że spada poniżej zera. Poeksperymentuję w domu, w jednym pokoju będzie kaloryfer zakręcony przez całą zimę... . Mimo to nie wiem czy się uda bo temp w granicach 17-20. Coś czuję że będzie cud jak mi się uda.

Ostatnie jesienne fotki, choć dziś po mroźnej nocy już tak pewnie nie wygląda.







I moja szalona lilijka.

[rapunzel]

Zeniu, życzę powodzenia w takim razie, choć te 17-20 stopni to może być jednak za ciepło.
Może jednak na parapecie przy oknie w takim chłodniejszym pokoju się uda.
Ja dziś po 7 wypadłam na balkon w kurtce założonej na piżamę i zabrałam na klatkę te sadzonki, które miały wylądować w skrzyni. Niestety mąż nie ma czasu jej skończyć.
Resztę tzn hortensję i donice z cebulkami ociepliłam jak się dało i zobaczymy, co będzie dalej. U nas rano było minus 5 przynajmniej.