Ogródek Gosi cz.5

[basjak]

No Gosiu, na Twoich fotkach widać wyraźnie różnicę między Grahamem, a Goldenem teraz już mogę być pewna, że mam Grahama.

[Gencjana]

Gosiu, dzięki za fotki. Ja dla Ciebie też wkleiłam. Golden ma charakterystyczny układ płatków. Ewa powiedziała, że mój
to na pewno Golden. Różnią się liśćmi. Twój wygląda na coś pośredniego. Tak mi się wydaje.
Jakoś nie mogę się zorientować, ale nie znam się na różach. Najważniejsze dla mnie jest to, że obie róże - Twoja i moja -
są piękne. Jeszcze jedno, ja mam 1 rok, a podobno trochę się zmieniają. Czy Twoja pachnie?

[Gencjana]

Gosiu, jednak Twój to Golden. Mimo przywieszki musiała być pomyłka. Myślę , że rozstrzygający jest brak zapachu ( jeszcze
raz poszłam przed chwilą powąchać), a Golden podobno ma silny zapach.

[Margo2]

Basiu, niestety często zdarzają się pomyłki. Ja bardzo się cieszę, że mam Goldenka, ze względu na mojego psa.

Adrianno, mój Golden pachnie. Nie mocno, ale jednak.
Masz rację, że najważniejsze, że róże są piekne.
Ja będe podziwiała u Ciebie Grahamka, a Ty u mnie Goldenka

Dzisiaj nareszcie ciepły dzień. Aż miło było popracować w ogrodzie. Nastój udzielił sie nawet mojemu m. Także całe popołudnie spędziliśmy w ogrodzie pracując.

Eskimo




Garden Affire

[Fabi 12]

Lecę do Ciebie a tu już od soboty tyle stron natrzaskane
Nie nadążam normalnie

A co ja mam powiedzieć


Witam.

[agrazka]

Gosiu, ty też masz niezwykłe róże , ta Eskimo superowa

[AGNESS]

Gosiu Twoja lilijkowa Gardenka bardziej kremowa niż moja.....więc chyba u mnie pomyłka.....u mnie bardziej biała z żółtym środkiem.....a tak cieszyłam się, że nie było pomyłki.....tylko teraz co ja mam

[Margo2]

Fabi, cieszę się, że zajrzałaś

Grażynko, jest tyle róż, że u każdego można znaleźc coś innego niż w swoim ogródku.

Aguś, możliwe, że to moja jest pomylona. Ja na liliach zupełnie się nie znam. Grunt, że ładna i pięknie pachnie. Wiem tylko, że taką zamawiałam.

[Agatra]

Wy się dziewczyny cieszcie , że ją macie, bo mnie w ogóle nie wyrosłą ta lilija. I trudno.
Kasia

[Margo2]

Jak to w ogóle. Ja mam kilka, które nie zakwitło, ale żeby nie wyrosły
Kasia zapomniałyśmy o naparstnicach.

Aguś, jak się tak przyjrzałam, to może moja i biała?
Obejrzałam tylko z daleka, bo deszcz padał.

[artam]

Gosia, Golden Celebration od jakiegoś czasu mnie nęka, tylko nie potrafię ocenić, czy on bardziej pomarańczowy czy żółty...Bo wiesz, pomarańczowe tak, żółte nie...A jak jest Twoim zdaniem? Tak w rzeczywistości, nie na zdjęciach...

[an-ka]

Gosiu piękne lilie i liliowce.Uwielbiam zapach lilii już nie wspominając o róznorodności kształtu kwiatów.
Ta Twoja Eskimoska coś za bardzo biała.Powinien pąk być kremowo-seledynowy.Ja też jedną sadzonkę mam inna-białą i zastanawiam się co to za róża-piękna,przypomina Ledreborg C.Sekunduję jej w rozkwicie-jestem ciekawa.

[Tamaryszek]

Cześć Gosiu ! Mnie też zachwycił bezimienny, kremowy liliowiec.
Ale Ci zazdroszczę tych pomidorów ! Czy są osłonięte przed deszczem? Będę z ciekawością czekała na Twoją opinię, która odmiana jest najlepsza. Chce w przyszłym sezonie też spróbować.

[Margo2]

Martuś, Golden raczej matowo zółty. Nie daje po oczach jak inne żółtki. Ma bardzo stonowaną barwę.
Myślę, ze niedługo przejdziesz też na zółtki.
Jak Iza zaakceptowała róż

Aniu, muszę się dokładniej przyjrzeć moje Eskimo. Mój aparat niezbyt dokładnie odzwierciedla kolory. Może to jest powód.

Izuś, pomidory stoją pod niewielkim okapem, ale nie zawsze dale on osłonę. Tylko przy północnych wiatrach deszcz ma mniejsza szansę tam zagościć. Ja dla zmniejszenia prawdopodobieństwa wystapienia chorób i dla lepszego nasłonecznienia oberwałam większość gałązek liściowych. Może to tez pomaga?
Ale czytałam kiedyś, że pomidory hodowane w doniczkach mniej sa narażone na choroby.

[Ma-Do]

Gosiu ,skąd masz Comte de Chambord?Moja z R. padła,nie pomogło nawet Asashi.