Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 1
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Kasiu - nawet w PL w tym roku zimni ogrodnicy mają być podobno łaskawi :P
Mnie zastanawia coś innego - wygląda że pomidorkom dałaś tyczki bambusowe a ja swoim daję porządne drewniane dość wysokie a i tak je przerastają.
Bambusowe mogą nie utrzymać ciężaru krzewów i owoców.
Mnie zastanawia coś innego - wygląda że pomidorkom dałaś tyczki bambusowe a ja swoim daję porządne drewniane dość wysokie a i tak je przerastają.
Bambusowe mogą nie utrzymać ciężaru krzewów i owoców.
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1764
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Pomidorom gruntowym grozi przede wszystkim zaraza ziemniaka, która w latach 1845-1849 zaatakowała ziemniaki w Irlandii, tym samym pośrednio powodując nieurodzaj i tzw. Wielki Głód (Irish Potato Famine, po irlandzku "an Gorta Mór"), który zabił ponad milion ludzi i prawie tyle samo zmusił do emigracji, głównie do Stanów Zjednoczonych. Żadne pomidory nie są całkiem tolerancyjne na zarazę, a trwa dyskusja o tym, które odmiany są lepsze.
pozdrawiam, Gunnar
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Bo w tym roku przyszli tydzień wcześniejnawet w PL w tym roku zimni ogrodnicy mają być podobno łaskawi :P

- elik_49
- 1000p
- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Kasiu Comcia ma rację, te cieniutkie tyczki bambusowe są za delikatne, musisz postarać się o porządne paliki, a pomidorki masz ładniutkie już.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Kasiu...
PIĘKNIE TO UCZYNIŁAŚ!!
Bardzo mi się podoba Twoja rabatka
Jeszcze jak okno kuchenne..
Myk przez okno ręke wyciągam i już pomidor na kanapki ;)
PIĘKNIE TO UCZYNIŁAŚ!!


Bardzo mi się podoba Twoja rabatka

Jeszcze jak okno kuchenne..

Myk przez okno ręke wyciągam i już pomidor na kanapki ;)
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
-
- 200p
- Posty: 436
- Od: 16 mar 2010, o 09:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Piękny pomidorownik, ja swój urządzam w weekend, także na ciemnej włókninie.
- KasiaPuk
- 200p
- Posty: 446
- Od: 17 sty 2011, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Planet Thanet ;)
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Comcia, Elik - te bambusy w miarę mocne są, poza tym kto wie czy w ogóle będzie co zbierać;)
A w razie czego mój ukochany Małżon-Pomysłodawca bambusów będzie miał zadanie w trybie pilnym;)
Aniu, dzięki;) Okno od salonu, ale ściana od kuchni, w każdym bądź razie pomiksy na wyciągnięcie ręki;)
A w razie czego mój ukochany Małżon-Pomysłodawca bambusów będzie miał zadanie w trybie pilnym;)
Aniu, dzięki;) Okno od salonu, ale ściana od kuchni, w każdym bądź razie pomiksy na wyciągnięcie ręki;)
Horse riding - an art of keeping a horse between you and the ground.
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Tyczki bambusowe są wystarczająco mocne i wytrzymają, pod warunkiem, że są odpowiednio głęboko wbite w ziemię. Będzie tylko mały problem z wiązaniem bo są dość śliskie.
- elik_49
- 1000p
- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Moje pomidory które są już od tygodnia w gruncie, oczywiście zabezpieczone 
są oznaki wychłodzenia , ale jestem dobrej myśli odnośnie pogody na następny tydzień, jeśli się sprawdzi to znacznie podrosną.

są oznaki wychłodzenia , ale jestem dobrej myśli odnośnie pogody na następny tydzień, jeśli się sprawdzi to znacznie podrosną.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
- KasiaPuk
- 200p
- Posty: 446
- Od: 17 sty 2011, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Planet Thanet ;)
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Elik, jakie zielone te Twoje krzaczki;) masz je pod jakąś osłoną? tylko biała agro czy tunel z folii? U nas upał niemożliwy, właśnie sprawdziłam co u pomidorów, a one pić wołają znowu! Myślałam że ta agrowłóknina przytrzyma trochę wilgoci w ziemi, ale gdzie tam, niech się tylko słonko schowa i będę latać z konewką znowu 

Horse riding - an art of keeping a horse between you and the ground.
- elik_49
- 1000p
- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Kasiu twoje też ładne zieloniutkie. Od dołu zaczęły mi żółknąć i dlatego zmuszona byłam je wysadzić, są przykryte podwójną agrowłókniną i dodatkowo na noc folią, to uchroniło je przy tych dużych spadkach temp. i opadach śniegu przed zmarznięciem.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
elik_49
Też uważam, że bardzo ładne
. Moje ogórki z rozsady w gruncie, też przykryte folią i podwójną włókninką trzymają się dobrze.
Też uważam, że bardzo ładne

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
elik_49
cóż to za odmiana na pierwszym planie, może San Marzano?
Dzielnie trzymają się w gruncie.
cóż to za odmiana na pierwszym planie, może San Marzano?
Dzielnie trzymają się w gruncie.
- elik_49
- 1000p
- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Suzana to nie jest San Marzano ale nazwy jego nie znam. Co roku kupuję jakieś nowości u ogrodnika na próbę zwłaszcza polecane przez niego, jak mówi że warto to naprawdę warto, te okazały się naprawdę trafione, bardzo smaczne,słodkie-lekko kwaśne, dość duże owoce i bardzo duże, największy miał wagę 40 dag, intensywnie czerwone i twarde, bez zielonej piętki. W tym roku robiłam rozsadę z własnych nasion, biorę pod uwagę że mogło to być F1 ale zaryzykowałam, jest to pomidor samokończący się, o bardzo sztywnych i masywnych łodygach, powiem nieskromnie że moja rozsada jest o wiele ładniejsza niż ta kupowana rok temu, nie wiem czy to dobrze czy nie, oby nie rósł tylko krzak a niewiele na nim owoców. 

pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Czy ktoś ma sadzonki do sprzedania:) oddania:) pomidorów: Surya i Caspar F1?
Chciałam spróbować jak one smakują... a że.. będę w tym roku w gruncie.. tylko uprawiać.. to i tak co mam: Maskotka, Black Krik, Black Cherry i żółte gruszeczki.. oraz coś kupię na rynku z malinówek..
aaa no i jak cało dojdzie megagroniasty.. to powsadzam.. na próbę w tym roku.. sprawdzić.. jak to się uprawia.
i jak rośnie..
by w przyszłym roku:) bardziej.. pomyśleć nad ogrodem i odmianami. Na jesieni, będę mieć włoskie dobre:) nasiona...
ale nie wiem jaka nazwa... jeszcze:) od znajomych
Chciałam spróbować jak one smakują... a że.. będę w tym roku w gruncie.. tylko uprawiać.. to i tak co mam: Maskotka, Black Krik, Black Cherry i żółte gruszeczki.. oraz coś kupię na rynku z malinówek..
aaa no i jak cało dojdzie megagroniasty.. to powsadzam.. na próbę w tym roku.. sprawdzić.. jak to się uprawia.

by w przyszłym roku:) bardziej.. pomyśleć nad ogrodem i odmianami. Na jesieni, będę mieć włoskie dobre:) nasiona...
ale nie wiem jaka nazwa... jeszcze:) od znajomych
Pozdrawiam, Ania