Jarko ale dogoniłeś...
Bliskość gór daje więcej atrakcji i w zwiedzaniu i krajobrazy piękne...Zdaje się ,że więcej też wszelakich imprez dla nas ogrodników...
Byliny ,które zakupiłeś ,rzeczywiście co poniektóre nie nadają się do róż,np żywokost też posadziłam koło róży w tamtym roku ,rozrósł się niemiłosiernie...ma rozłogi i na dodatek wielkie liście ,zasłonił parę róż...
Musiałam rozsadzić...
Ale krwawnik np.może śmiało rosnąć przy krzakach...albo przetacznik kłosowy,dzwonek brzoskwiniolistny,bodziszki niskie,chociaż wysokie też znalazły miejsce przy różach...Albo żmijowce...też mogą być towarzystwem ...
Pisałeś o cząbrze...przecież on jest niewielki...Kocimiętka powinna rosnąć przed różą,na skraju rabaty
Najlepiej takie rośliny sadzić albo przed ,albo za krzakiem...w zależności jaki wysoki
Doświadczeniem nauczony ,przyszłe nasadzenia na pewno będą trafione...
Grażka ta kasa to największy problem...chciałoby się ,ale za darmo nie rozdają...
Lawendowy komplecik bardzo gustowny...
Basiu rzeczywiście w obcasach ciężka sprawa chodzić po kocich łbach...dobrze ,że wybrałam się w cichobiegach...
Miasto urocze,można by więcej pozwiedzać ,ale niestety czas nas gonił i ...burza...
Gabrysiu to już więcej nas jest chętnych do ażurowych kompletów...Może a nuż trafisz na super okazję...
Katik wpadaj... ,może coś ciekawego dla siebie znajdziesz...
Małgosiu te domki dla kaktusów mnie też ciekawią ,choć nie kolekcjonuję...
Z czego te domki są wykonane ,że mogą sobie tam rosnąć bez problemu...
Róże które kupiłam to Crocus Rose i A Shropshire Lad...
Aniu widzisz...musisz częściej zaglądać...

Wcześniej ... Gosi napisałam jakie odmiany...
Była jeszcze Comtesse de Segur ,ale sprzedawana jako angielka...na zdjęciu była cudowna...ale po skontaktowaniu się z Anią ,która na ten moment była moim informatorem ...rewelacją na HMF nie była...
Ale taki tak już koron nie miałam ...może i dobrze,bo na pewno więcej bym kupiła...
Ja chyba się nie oswobodzę ,z tej choroby różanej...
Jolusiek Ty to jesteś cierpliwa dziewczyna...może w końcu pod czujnym okiem wyjdzie jakieś ziele w postaci gaury...
Ławeczka była tak droga jak piękna...
W Ołomuńcu kupowałam róże na stoisku reprezentowanym przez czeską szkółkę różaną ...
http://www.ruzovaskolka.cz/
Niestety nie ma listy odmian ,a le pewnie wysyłaja na e-maila...
Szkółka mieści się w okolicy miasta Frydek-Mistek i w lipcu można do nich jechać...droga wolna na pola różane i zamawiać ,co się podoba...
Może trochę zdjęć z ogrodu...sesja niezapominajkowa z kuklikiem...
To już floks kanadyjski
