Nic specjalnego nie robię z Oncidium.
Stoi sobie na parapecie wewnętrznym okna południowego razem z innymi storczykami.
Podlewam raz w tygodniu,przeważnie w sobotę,a nawożę co 2-3 tygodnie.
W upalne dni to jeszcze zraszam w połowie tygodnia.
Gdy kwiaty przekwitną i opadną i zostanie sam badyl to go obcinam.
Po jakimś czasie w innym miejscu wyrasta nowy pęd.I tak po około 3 miesiącach mam nowe kwiaty.
Wiktoria_W pisze:Nie boisz się trzymać storczyków na południowym oknie? Ja w zeszłym roku moje usmażyłam na wschodnim .
Stoją już tak od kilku lat i kwitną stosunkowo często.
Kiedyś stały na szafce przy oknie północnym i marniały,
a Miltonia zakończyła swój żywot,więc je przeniosłem.
Spotkałem też u innych wystawę południową i również z kwiatami.