

nuta23 - kupiłam go jako aeschynantus i tak go prezentuję,ale pewnie masz rację.Ja te nagarbie mylę z eszkami i odwrotnie,bo nigdy ich nie miałam,dopiero w końcówce ub. roku mnie tak wzięło,a właściwie dokładnie tuż,tuż przed świętami.Pewnie masz rację

A fikusami tak bardzo się nie przejmuję ale wolałabym żeby fajnie rosły jak już zajmują miejsce.
Napisałam PW

renka1 - bluszczyki u mnie nawet (tfu,tfu - przesądna nie jestem,ale...) rosną fajnie,a begonijka jest naprawdę bardzo wdzięczna.
Miałam opory czy ją przyjąć i cieszę się,że wzięłam.Przytargała mi ją koleżanka od siebie z domu,no i jeszcze powiedziała,że ona kwitnie maleńkimi,białymi kwiatuszkami.
U mnie nie kwitła,ale i tak jest z niej pociecha dla oka.

AnnaAgnieszka - daję im "co popadnie : przegotowana woda z esencją herbacianą (patrz wcześniej);a to wodę z nawozem do doniczkowych,a to skrapiam wodą przegotowaną z nawozem .Staram się uważać żeby nie przedobrzyć,ale sama pewnie wiesz jak to bywa
