Ziemiórki w doniczce
Re: Ziemiórki
Pozbędziesz się ich jeżeli nowe podłoże nie będzie zainfekowane ziemiórkami. Co do alkoholu i denaturatu to byłabym ostrożna. Wolałabym już umyć te korzonki w wodzie z szarym mydłem.
Re: Ziemiórki
Jeszcze raz ogromne Dzięki za odp
a nowe podłoże chce wyparzyć żeby mieć pewność że jest pozbawione szkodników
i na pewno zastosuje szare mydło jak się zdecyduję na przesadzenie pozdrawiam


- martyna89
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 21 lut 2012, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Ziemiórki
Witam wszystkich:) Ja również mam problem w temacie ziemiórek. Ostatnio zauważyłam je u mnie w domu. Latały sobie w pobliżu kwiatków. Teraz obok doniczek na parapetach widać martwe ziemiórki. Żeby zabić larwy tych zbójów kupiłam "Pałeczki specjalne O" i umieściłam w doniczkach. Jednak nie wiem czy mogę je zaaplikować tak profilaktycznie moim storczykom. Póki co w ich pobliżu nie dostrzegam "wroga", ale wole dmuchać na zimne. Czy te pałeczki im nie zaszkodzą? Producent obiecuje, że pałeczki wzmacniają system odpornościowy roślinek. "W składzie znajdują się naturalne enzymy, grzyby i bakterie pochodzące z naturalnego GUANO, subst. odżywiające i mikroorganizmy". Bardzo proszę o radę:)
Pozdrawiam:) Martyna
Re: Ziemiórki
Martyno witaj,
Ale dobrze byłoby znać bliżej co te "Pałeczki specjalne O" zawierają aby móc tępić larwy ziemiórek...
Bo...to co wymieniłaś:
A co tępi..???
Być może
pod hasłem mikroorganizmy się coś kryje ,ale lepiej wiedzieć co "jest grane" -odczytaj z metki,daj namiary producenta.
Inna sprawa ,że dla potwierdzenia sobie działania często trzeba przy nowościach poświęcić roślinę.
Padło w innych ...powinno paść w storczyku.Proponuję próbę ostrożną- na 1/2 dawki.
Pozdrawiam JOVANKA
Ale dobrze byłoby znać bliżej co te "Pałeczki specjalne O" zawierają aby móc tępić larwy ziemiórek...
Bo...to co wymieniłaś:
to dobre menu dla roślin i dla szkodników aby wszystko podkarmić i wzmocnić."W składzie znajdują się naturalne enzymy, grzyby i bakterie pochodzące z naturalnego GUANO, subst. odżywiające i mikroorganizmy"
A co tępi..???
Być może

Inna sprawa ,że dla potwierdzenia sobie działania często trzeba przy nowościach poświęcić roślinę.
Padło w innych ...powinno paść w storczyku.Proponuję próbę ostrożną- na 1/2 dawki.
Pozdrawiam JOVANKA
- martyna89
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 21 lut 2012, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Ziemiórki
Jovanko dziękuję za odpowiedź. Szczerze mówiąc zupełnie nie znam się na tego typu środkach. Dotychczas także nie miałam do czynienia z ziemiórkami. Wydaje mi się, że przepisałam cały skład tych pałeczek. Na opakowaniu jest jeszcze coś takiego jak: "Wymagania jakościowe: bakterie helperowe 1.100.000 CFU/cc, grzyby Glomus 7 propagul/cc, trichoderma 1.1000.000 CFU/cc" zupełnie nie wiem co to oznacza
Te pałeczki polecił mi pan w ogrodniczym, gdy zapytałam o coś na ziemiórki. Producent to Zielony Dom.
Będę bardzo wdzięczna za dalszą pomoc

Będę bardzo wdzięczna za dalszą pomoc

Pozdrawiam:) Martyna
Re: Ziemiórki
Przeanalizowałam ten skład i...rzeczywiście są to pałeczki , które tylko mogą pomóc przy osłabieniu rośliny przeciwdziałając dalszemu rozwojowi chorób grzybowych. To działanie ochronne.Inaczej nie mogą działać. Składniki, które podałaś to potwierdzają.
Natomiast mieszanka w składzie zawiera również mikoryzę i łatwo o przedawkowanie dla rośliny.Ona ma już tego grzybka od producenta/prawie wszystkie/.
to zapis z ulotki produktu :.
Tak myślę,żę Pan polecił ,bo Pan przeczytał słowa "owady żerujące" z zapisu.Zapomniał przeczytać całe zdanie.
że przeznaczone są dla... /cytuje ponownie/
To produkt dla lepszej kondycji roślin uszkodzonych .
W niektórych ofertach tego produktu spotkałam i takie określenie: ,że w przypadku szkodników w podłożu należy zastosować
preparaty chemiczne.
Stąd...i u nas polecamy przy ziemiórkach zastosowanie Nomoltu, aby definitywnie pozbyć się niewidocznych larw
w doniczce.Zwłoka i kombinacje innymi półśrodkami są zawodne. Bo szkodnik żeruje....w najlepsze.
Uważam,ze zastosować możesz pałeczki tak jak pisałam- to niskie ryzyko w małej dawce.Traktuj jako podkarmienie witaminami.
A jutro kupić trzeba preparat na ziemiórki Nomolt.
Pozdrawiam JOVANKA
Natomiast mieszanka w składzie zawiera również mikoryzę i łatwo o przedawkowanie dla rośliny.Ona ma już tego grzybka od producenta/prawie wszystkie/.
to zapis z ulotki produktu :.
i tylko tyle.......Pałeczki specjalne przeznaczone są dla roślin osłabionych przez szkodniki glebowe lub owady żerujące na częściach nadziemnych roślin ozdobnych.
Pomagają roślinie wzmocnić system odpornościowy
Tak myślę,żę Pan polecił ,bo Pan przeczytał słowa "owady żerujące" z zapisu.Zapomniał przeczytać całe zdanie.
że przeznaczone są dla... /cytuje ponownie/
.....roślin osłabionych przez szkodniki glebowe i owady żerujące na .....
To produkt dla lepszej kondycji roślin uszkodzonych .
W niektórych ofertach tego produktu spotkałam i takie określenie: ,że w przypadku szkodników w podłożu należy zastosować
preparaty chemiczne.
Stąd...i u nas polecamy przy ziemiórkach zastosowanie Nomoltu, aby definitywnie pozbyć się niewidocznych larw
w doniczce.Zwłoka i kombinacje innymi półśrodkami są zawodne. Bo szkodnik żeruje....w najlepsze.
Uważam,ze zastosować możesz pałeczki tak jak pisałam- to niskie ryzyko w małej dawce.Traktuj jako podkarmienie witaminami.
A jutro kupić trzeba preparat na ziemiórki Nomolt.
Pozdrawiam JOVANKA
- martyna89
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 21 lut 2012, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Ziemiórki
Jovanko chciałam jeszcze raz podziękować:) Nomolt kupiłam, użyłam i za 10 dni powtórzę zabieg. Póki co wydaje mi się, że sytuacja opanowana
Oby ziemiórki nigdy już nie wróciły. A pałeczki, tak jak pisałaś, potraktowałam jako odżywkę:) Dziękuje po stokroć:)

Pozdrawiam:) Martyna
Re: Ziemiórki
Witam a ja się pozbyłam ziemiórek w prosty sposób wywaliłam stare podłoże ( wcześniej namiętnie zabijałam latające paskudy jak tylko miałam wolną chwilkę) potem umyłam korzenie w wodzie z szarym mydłem i dokładnie spłukałam a nowe podłoże dzień wcześniej ugotowałam w piekarniku żeby mieć pewność że żadna larwa ani jajeczko nie siedzi tam. Jak mi to podłoże wystygło to przesadziłam wszystkie storczyki w nie i profilaktycznie żółte tablice lepowe do doniczek powtykałam i musze przyznać że nic się do nich nie przykleiło 

Re: Ziemiórki
Witajcie, przeczytałam uważnie wszystkie Wasze wpisy dotyczące ziemiórek. Jestem początkującą "ogrodniczką", a od 2 lat staram się utrzymać dużo różnych kwiatów na balkonie. Z reguły nie wyrzucam ziemi z doniczek balkonowych (mam je duże trapezowe). Dzisiaj robiłam pierwsze wiosenne porządki na balkonie i przeraziłam się tym co zobaczyłam we wszystkich donicach - ziemia "chodziła" od muszek. Po południu sporządziłam roztwór Topsina i podlałam ziemię. Nie wiem co jest powodem takiej wylęgarni muszek. Pierwszy raz spotkałam się z czymś takim. Czy powodem jest mokra, nie wyschnięta ziemia??? Czy ktoś miał taki przypadek i jak sobie z tym poradził??? Proszę pomóżcie, bo zrobiłam w domu rozsady na działkę i nie wystawię ich na balkon, jeżeli nie będę pewna, że pozbyłam się z balkonu tych natrętów. Będę wdzięczna za jakiekolwiek wsparcie. Jutro też zamierzam zakupić żółte tabliczki i powsadzać do donic.
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
Re: Ziemiórki
A dlaczego
Topsin na muszki zadziała jak dobra kawka/kompocik .... :P
To śr.p/grzybowy, pomocny jak z przeznaczenia i pewnie się przyda.
Ale muszki/ziemiórki to inny kaliber.
Na to tylko najlepszy jest Nomolt.Tym przelać ziemię ....i to dwukrotnie w odstępie 10 dni..
... dodatkowo "wzruszyć" starą ziemię po zimie /to, co w donicach/...a nawet częściowo potrzeba wymienić .
Tak jest i bywa,ze w pozostawionym podłożu przez okres zimy na dworze znajdziemy różne takie "cuda"
pozdrawiam JOVANKA
roztwór Topsina
Topsin na muszki zadziała jak dobra kawka/kompocik .... :P
To śr.p/grzybowy, pomocny jak z przeznaczenia i pewnie się przyda.
Ale muszki/ziemiórki to inny kaliber.
Na to tylko najlepszy jest Nomolt.Tym przelać ziemię ....i to dwukrotnie w odstępie 10 dni..
... dodatkowo "wzruszyć" starą ziemię po zimie /to, co w donicach/...a nawet częściowo potrzeba wymienić .
Tak jest i bywa,ze w pozostawionym podłożu przez okres zimy na dworze znajdziemy różne takie "cuda"
pozdrawiam JOVANKA
Re: Ziemiórki
Oj gapa ze mnie, wstyd...
Oczywiście podlałam roztworem Nomoltu. Pierwszy raz mam takich gości. W donicach posadziłam jesienią cebule różnych wczesnych kwiatów. Dlatego nie wyrzucam ziemi. Oczywiście na wiosnę ją oczyszczam, dodaję nawóz długo działający i nigdy nie miałam problemów. Tym razem liście cebul, które są dwa, trzy centymetry nad ziemią wyglądają jakby były przegniłe. Nie wiem, czy to efekt działania muszek, czy po prostu przemarzły. Ziemia jest bardzo mokra w donicach. Ale listki innych cebul, które dopiero co wyglądają z ziemi są zielone i wyglądają na zdrowe. Jak myślisz Jovanko, czy po zlaniu i wyłożeniu tabliczek pozbędę się problemu i czy te wyglądające źle roślinki odbiją i coś z nich będzie? Jestem nowa na forum i nie wiem jeszcze jak tu się to wszystko obsługuje, bo zrobiłabym zdjęcie i przesłała. Może jutro postaram się coś zadziałać. 


Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
- Zibi_41
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2560
- Od: 11 maja 2010, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Bytom
Re: Ziemiórki
Wiele roślin , w tym cebulowych i karpowych w skrzynkach niestety nie zachowuje właściwości mrozoodporności. Te które odbiły wcześniej , mogły zmarznąć. W tym okresie dobrym zabezpieczeniem jest okrycie skrzynek agrowłókniną




Pozdrawiam Euzebiusz , Od ugoru do ... cz.1, Część 2,
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
- majar
- 1000p
- Posty: 1005
- Od: 26 sty 2011, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom
Re: Ziemiórki
Wszystkie swoje doniczki podlałam roztworem Nomoltu, po 10 dniach powtórzyłam i mam spokuj - żadna muszka nie lata mi przed nosem.
Kasiu, nie rozumiem dlaczego masz tak mokro w donicach - nie ma drenażu, ni dziurki w dnie? No i jak ziemiórki przetrwały mrozy? Walcz z tym, bo te małe potworki są strasznie wredne i do domu w donice się wprowadzą. Powodzenia! 


Re: Ziemiórki
Majka, sama nie wiem dlaczego mam tak mokro, drenaż jest i nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło (3 rok uprawiam rośliny na balkonie). Na prawdę przeżyłam szok, jak zobaczyłam to robactwo. No ale zgodnie z Waszymi radami za 10 dni zleję jeszcze raz . Mam nadzieję, że do tego czasu ziemia przeschnie - może to z powodu tej wilgoci.... Nie wiem tylko czy te cebule wyjąć i co z nimi dalej??? wysuszyć.... doradźcie, czy zostawić i może jednak odbiją i odżyją te liście??? Powinnam może wcześniej zrobić te porządki, może zostawione mrozy w ziemi i resztki nie wyczyszczonych jesiennych kwiatów przyczyniły się też do tego??? Przyznaję, że nie przyłożyłam się przed zimą do oczyszczenia donic (mam 8 miesięczne dziecko, więc teraz dopiero mogę znowu spokojnie się temu poświęcić). Ale dziękuję Wam za rady 

Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
- Zibi_41
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2560
- Od: 11 maja 2010, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Bytom
Re: Ziemiórki
Kasiu , mrozy ani inne roślinki nie miały na to większego wpływu. Na skutek mrozu mogła zmienić się struktura ziemi , stała się mniej przepuszczalną lub nawet zatkała odpływy , i dlatego w donicach zrobiło się błoto. Jeśli chodzi o cebule , zostaw je w ziemi , niech razem z nią równomiernie schną . Na najbliższe dni nie zapowiadają gwałtownych opadów , więc sytuacja się unormuje. Jedynie cebule które możesz ocenić jako zepsute usuń by nie rozprzestrzeniać bakterii gnilnych. Życzę powodzenia




Pozdrawiam Euzebiusz , Od ugoru do ... cz.1, Część 2,
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r