Agnieszko dzięki za odwiedzinki.

Kasiu zarozki ida i poczytom ....już sie ciesza....a jutro tłusty czawrtek

Grażko....ja już dziołomy i szykujemy donice i doniczki do wyprzedaży.....

Ewiczko momy czas....wystarczy w kwietniu posiać ...pączków już nie ma.....zaroz sie chyca i chociaż z pół kilo mąki zrobia pączków....na rano muszą być

No właśnie Jadźko...najwyżej sie nowe nasmaży

Gloryjko dzięki za ostrogowca...jesteś kochana....wybier sobie coś u mnie w ramach wymiany międzyogródkowej.

Halinko jeżech bardzo ciekawo czy mi coś z tej piwonii wyjdzie....trzeba będzie poczekać a jak nie wyjdzie to dostanę po łapkach

Iwonka jak na razie nic nie skiełkowało..czekom jak na zbawienie.....i doczekać sie ni moga.
Gosiu....

