Witam cię
Marto
Pawełku tak gdzieś przeczytałam, ale w ubiegłym roku gdy moje młodziutkie kalinki połamał śnieg lub jakiś zwierz - sama nie wiem, to też poprawiłam sekatorem ich wygląd i jakoś to nie uczyniło im żadnej krzywdy, wręcz odwrotnie solidnie śmigły, no może w wyjątkiem Roseum
Tosiu i
Aniu Nana nadaje się do małych ogrodów bo ma malutkie rozmiary
Basiu jesteś kochana, że o mnie myślisz

- białe kwiatki, które w miarę przekwitania żółcieją i zielono żółte kwiatki - mmm ty wiesz co ja lubię
