Leśny ogród Moni68 cz.8
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
piękny ten jesienno-leśny ogród , trzmielina oskrzydlona piękna ,u mnie też przebarwiają się owoce ale liście jeszcze nie ,więc jesień trochę potrwa .. hortensje śliczne tej pierwszej o fioletowych kwiatach jeszcze nie mam ..też już trochę uporządkowałam ogródek bo pogoda była śliczna ,dzisiaj pada ale to dobrze na nowo posadzone i przesadzone kwiaty ,nie muszę latać z konewką .. miłego dnia mimo deszczowej pogody ..po niedzieli ma być też ładnie ..
u mnie chryzantemy tez zaczynają kwitnąc te zimowe , nowych nie kupuję bo przeważnie nie przetrzymują zimy ...
u mnie chryzantemy tez zaczynają kwitnąc te zimowe , nowych nie kupuję bo przeważnie nie przetrzymują zimy ...
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Moniś, czekanie na wiosenny festiwal Azaliowy też przyjemne u Ciebie, bo hortensje są śliczne i chryzantemka o pięknym kolorku.
Zawsze możesz próbować posadzić chryzantemę do gruntu, czasem uda się jej przyjąć i kwitnie w nastepnym roku. Te co przepadają
w zimie są na ogół mocno pędzone i dlatego nie chcą się przyjąć. Jeśli nie to można spróbować zrobić sadzonki na zimę, tak jak pelargoni, będą
miały więcej szans na przeżycie. U mnie przyjęła się jedna żółta i od lat mi towarzyszy w jesiennym ogrodzie i to jak się rozrosła niesamowicie
Uściski

Zawsze możesz próbować posadzić chryzantemę do gruntu, czasem uda się jej przyjąć i kwitnie w nastepnym roku. Te co przepadają
w zimie są na ogół mocno pędzone i dlatego nie chcą się przyjąć. Jeśli nie to można spróbować zrobić sadzonki na zimę, tak jak pelargoni, będą
miały więcej szans na przeżycie. U mnie przyjęła się jedna żółta i od lat mi towarzyszy w jesiennym ogrodzie i to jak się rozrosła niesamowicie

Uściski

Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Moniś lilie i Rh przecudne,jak zwykle
Ja wczoraj nie pracowałam na działce,bo w mojej miejscowości było święto działkowców połączone z dożynkami. Pozdrawiam serdecznie 


- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12857
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Piękne wiosenne fotki Moniko
miłego nowego tygodnia 


- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Moniu, melduję się w Twoim nowym wątku. Przeczytałam, co napisałaś o trawach. Tu trzeba cierpliwości. Pięknie wyglądają dopiero po co najmniej 2-3 latach. 

- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4716
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Moniko ale mnie zmyliłaś tymi rh
Trawy też mi się bardzo podobają , ale ja nie mam miejsca
masz całą kolekcję host
oj co to będzie jak się rozrosną


Trawy też mi się bardzo podobają , ale ja nie mam miejsca

masz całą kolekcję host



- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Moniczko po obejrzeniu zdjęć różaneczników, musimy stwierdzić, że jednak wiosna jest najpiękniejszą porą roku.
U nas dzisiaj znowu padało.
Pozdrawiam serdecznie.
U nas dzisiaj znowu padało.
Pozdrawiam serdecznie.

- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5076
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Witaj Monisiu. U nas leje kolejny dzień bardzo intensywnie. Biedni Ci ludzie na pogórzu, gdzie im znów zagraża powódź. Przy takiej pogodzie odrabiam trochę zaległości forumowe, gdyż dotąd starałam się każdą chwilę wykorzystać na pracę na działkach, a po powrocie to już mi się nic nie chciało . Pocieszam się, że jeszcze przyjdzie złota jesień. Nie musi być już tak ciepła, byle nie lało gdyż pracy mam jeszcze od groma.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
u mnie tez zimno .pochmurno i pada .. na ogródek mogę tylko popatrzeć przez okno ..
myślę że jeszcze pogoda będzie prawdziwa jesienna z babim latem ..
myślę że jeszcze pogoda będzie prawdziwa jesienna z babim latem ..
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Kochane, witam Was serdecznie
Dziękuję za odwiedziny i wszystkie wpisy
Weekend minął bardzo szybko pod znakiem pięknej pogody i prac ogrodowych. Niemalże uporałam się ze wszystkim- krzewy również posadzone, została tylko jedna magnolia. W niedzielę mój roślinny stan posiadania powiększył się o kolejną chryzantemę i dwie paprocie- jedna to onoclea, nazwy drugiej nie byłam w stanie zapamiętać
Moja radość dzisiaj sięgnęła zenitu, bo przyszła niespodziewana przesyłka od Jacka z roślinami, których nie miałam, a od jakiegoś czasu poszukiwałam
Bardzo dziękuję
I chociaż pogoda mało zachęcająca, bo mży od rana, to zaraz pójdę wszystko posadzić. Przy okazji skorzystam z gratisowej maseczki nawilżającej
Fotosik znowu coś niedomaga, więc na razie dwa niedzielne zdjęcia. Specjalnie dla Krysi jesienny malutki White Feather i nowa chryzantema.

Miłego dnia

Dziękuję za odwiedziny i wszystkie wpisy





Fotosik znowu coś niedomaga, więc na razie dwa niedzielne zdjęcia. Specjalnie dla Krysi jesienny malutki White Feather i nowa chryzantema.


Miłego dnia

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Witaj Moniś
Czytam że udało Ci się dużo pracy zrobić w weekend, super
Szkoda, że pogodo się popsuła, bo teraz jesienią jest mnóstwo ogrodowych obowiązków, wspaniały czas na sadzenie, przesadzanie, a tu plucha
Ja mam jeszcze tyyyyle planów na ten rok, mam nadzieję, że chociaż część zrealizuję
Chryzantemka prześliczna
mam nadzieję, że moje maluchy w przyszłym roku już będzie widać na rabatach


Czytam że udało Ci się dużo pracy zrobić w weekend, super



Chryzantemka prześliczna



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Aguś, dziękuję
Jestem bardzo zadowolona z ilości wykonanej pracy!! Nie spodziewałam się również, że tak łatwo mi pójdzie wykopywanie ostrokrzewów
Szkoda mi było wyrzucić, na szczęście znajoma zabrała
Ledwo się zmieściły w bagażniku 




- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Stanowczo musze wybrać się na chryzantemowe zakupy
Śliczne.
Zimujesz je w gruncie czy traktujesz jak jednoroczne?

Zimujesz je w gruncie czy traktujesz jak jednoroczne?
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Jak widzę wszyscy ostro pracują w ogrodach. Powiedz Moniko co tam u synka? Czy już się zaaklimatyzował w szkole? Jak te nieszczęsne prace ręczne?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Dorotko, dziękuję
Traktuję wyłącznie jako jednoroczne. Ma to tę niewątpliwą zaletę, że ciągle pojawiają się nowe odmiany i co roku można mieć inne
Tak naprawdę jednak zimowały zawsze dobrze, ale słabo kwitły. Podejrzewam, że z powodu zbyt kwaśnego podłoża i nadmiaru sosen w okolicy.
Lucynko, bo trzeba wykorzystywać każdą chwilę bez deszczu
P zadowolony ze szkoły, chętnie do niej chodzi. Robótek ręcznych jakby mniej, bo nareszcie zaczęli litery
Byłam rano w szkole prosić panią, by nie kazała pisać P ołówkiem. Pisze ładnie i pewnie, więc po co dokładać roboty i poprawiać długopisem ołówek????



Lucynko, bo trzeba wykorzystywać każdą chwilę bez deszczu



