u Lesi cz. 2
- roza333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3865
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: u Lesi cz. 2
Witam ogród śliczny powojniki super i te pyszne winogrona pozdrawiam i czekam na dalsze fotki
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
Gosiu - wole nie pisać jak to będzie z czasem... może wakacje będą spokojniejsze, ale wtedy Zuzia już pewnie będzie biegać - czyli będę musiała mieć oczy dookoła głowy... Całe szczęście, że Zuzia pozwala mi na odrobinę pracy w ogrodzie, ciekawie wyglądając z wózka. Udało mi się wygrabić i zwertykulować trawnik, przyciąć rośliny, uporządkować rabaty, nawieść kompostem własnej produkcji. Zostało mi tylko rozsypanie kory, nawiezienie i opryski z parafiny.
Niestety ostatni semestr dają nam popalić, nie mówiąc o straszeniu egzaminem państwowym jaki czeka nas we wrześniu...
Ale są i optymistyczne rzeczy: zakwitły ciemierniki - posadzone z kapersu 2 lata temu (myślałam, że się nie doczekam), gorzej, że to rośliny trujące. Przezimowały mi ładnie powojniki i róże (za wyj. Olimpic Palace - ale zobaczymy może jeszcze coś z tej róży będzie). Martwi mnie trochę winorośl - mocno ją przycięłam i cały czas wycieka sok..
Beatko - dziękuję
Różo - postaram się, zdjęcia robię - w najgorszym razie będę je wrzucać po prostu mocno przeterminowane...
Niestety ostatni semestr dają nam popalić, nie mówiąc o straszeniu egzaminem państwowym jaki czeka nas we wrześniu...
Ale są i optymistyczne rzeczy: zakwitły ciemierniki - posadzone z kapersu 2 lata temu (myślałam, że się nie doczekam), gorzej, że to rośliny trujące. Przezimowały mi ładnie powojniki i róże (za wyj. Olimpic Palace - ale zobaczymy może jeszcze coś z tej róży będzie). Martwi mnie trochę winorośl - mocno ją przycięłam i cały czas wycieka sok..
Beatko - dziękuję

Różo - postaram się, zdjęcia robię - w najgorszym razie będę je wrzucać po prostu mocno przeterminowane...
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25223
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: u Lesi cz. 2
To i tak grzeczna dziewczynka, jeśli dała Ci tyle zrobić.
Nie jest źle. Najgorsza ta nauka. No, ale już ma sie ku końcowi.
Nie jest źle. Najgorsza ta nauka. No, ale już ma sie ku końcowi.
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
Melduję, że zakończyłam sesję
Wreszcie odzyskałam weekendy !!!!
Został tylko egzamin państwowy we wrześniu i koniec, nauki, krwi, potu i łez. Może teraz uda się mi nadrobić zaległości ogrodowe i towarzyskie. Chciałaby wprowadzić kilka zmian w ogrodzie, uzupełnić pozimowe ubytki (wypadły dwa rh), mam też wolne miejsce po przesadzeniu pasiastej trawy (strasznie przerastała inne rośliny) i chyba padł dokumentnie powojnik Generał Sikorski..

Został tylko egzamin państwowy we wrześniu i koniec, nauki, krwi, potu i łez. Może teraz uda się mi nadrobić zaległości ogrodowe i towarzyskie. Chciałaby wprowadzić kilka zmian w ogrodzie, uzupełnić pozimowe ubytki (wypadły dwa rh), mam też wolne miejsce po przesadzeniu pasiastej trawy (strasznie przerastała inne rośliny) i chyba padł dokumentnie powojnik Generał Sikorski..
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: u Lesi cz. 2
Joasiu - gratuluję i ciesze się ,że dobrze Ci poszło !
Teraz będziesz miała nieco więcej czasu dla nas
Jestem ciekawa , jak wygląda teraz Twój ogródek - może zrobisz aktualne zdjęcia ?


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25223
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: u Lesi cz. 2
Asia, to proszę o kilka zdjęć.
No i cieszę się, że sesja już za Tobą.
No i cieszę się, że sesja już za Tobą.
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: u Lesi cz. 2
Asiu, gratuluję
W tym roku to chyba nie ma ogrodu bez strat. U mnie powojniki mizerne, zmarzły, gdy już wystartowały. W moim różanym masz odpowiedź ws róży, zajrzyj, proszę.
Jeśli Ci czas pozwoli to pokaż ogród.
A jak córcia, to już spora pannica
Pozdrawiam, Danuta

W tym roku to chyba nie ma ogrodu bez strat. U mnie powojniki mizerne, zmarzły, gdy już wystartowały. W moim różanym masz odpowiedź ws róży, zajrzyj, proszę.
Jeśli Ci czas pozwoli to pokaż ogród.
A jak córcia, to już spora pannica

Pozdrawiam, Danuta
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: u Lesi cz. 2
Asiu, czekamy na Ciebie 

- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
Bardzo długo kazałam na czekać na fotki, ale niestety w życiu są rzeczy ważne i ważniejsze. W telegraficznym skrócie: udało się mi zakończyć studia podyplomowe, zdać egzamin państwowy i chyba przy tym wszystkim nie oszaleć kompletnie
Zdjęcia są z ubiegłej wiosny, ale myślę, że takie widoki najlepiej poprawiają nastrój, choć do wiosny daleko...




Moja mała pomocnica - wiosna 2011


-- Wt 22 lis 2011 22:35 --
Po raz pierwszy zakwitł ciemiernik

Natomiast z 10 bulwek rannika zakwitł 1...


Tulipany botaniczne



Zdjęcia są z ubiegłej wiosny, ale myślę, że takie widoki najlepiej poprawiają nastrój, choć do wiosny daleko...





Moja mała pomocnica - wiosna 2011


-- Wt 22 lis 2011 22:35 --
Po raz pierwszy zakwitł ciemiernik


Natomiast z 10 bulwek rannika zakwitł 1...


Tulipany botaniczne


- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: u Lesi cz. 2
Ale piękna panna rośnie, śliczną macie córeczkę.
Gratuluję zakończenia nauki, kolejny próg za Tobą.
Mam nadzieję, że wiosną będziesz bardziej "czasowa" i uda Ci się zrobić w ogrodzie to, co planujesz i nam pokażesz efekty.
Pozdrawiam, Danuta
Gratuluję zakończenia nauki, kolejny próg za Tobą.
Mam nadzieję, że wiosną będziesz bardziej "czasowa" i uda Ci się zrobić w ogrodzie to, co planujesz i nam pokażesz efekty.
Pozdrawiam, Danuta

- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
Dziękuję w imieniu Zuzi. Muszę porobić koniecznie bardziej aktualne zdjęcia Zuzi, teraz wygląda zupełnie inaczej. Ja też mam cichą nadzieję, że będę bardziej "czasowa", dopiero teraz zaczynam wracać do życia - a znowu szykują się zawirowania: Zuzia idzie do przedszkola a ja z powrotem do pracy (na razie 1/2 etatu). Aż było mi przykro patrzeć (potem starałam się w ogóle nie patrzeć) na ogród, który w ostatnim sezonie był dosłownie tylko podtrzymywany przy życiu a od sierpnia do listopada został zostawiony sam sobie. Tak liczyłam, że uda mi się może zrobić nowe nasadzenia jesienią (mam słownie kilka miejsc po zimowych ubytkach) i dosadzić cebulowce, ale nic z tego.
Cieszę się, że udało mi się zabezpieczyć róże (agro + kopczyki), dosypać kory i tyle. Pozostaje mi zrobić plany na wiosnę np. marzy mi się maleńki zagonek warzywny...
Cieszę się, że udało mi się zabezpieczyć róże (agro + kopczyki), dosypać kory i tyle. Pozostaje mi zrobić plany na wiosnę np. marzy mi się maleńki zagonek warzywny...
Re: u Lesi cz. 2
Wstrzeliłaś się... większość z nas pokazuje teraz takie wiosenne, odgrzewane obrazki...
Z Zuzi już panna
zwłaszcza, że te zdjęcia z wiosny pochodzą
... a przecież dopiero co była w brzuszku...
Ogród na pewno sobie poradzi - a Ty też wskoczysz w końcu w nowy rytm
Z Zuzi już panna


Ogród na pewno sobie poradzi - a Ty też wskoczysz w końcu w nowy rytm

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25223
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: u Lesi cz. 2
Nie mogę zobaczyć zdjęć, bo w pracy mam je zablokowane, ale cieszę się, że w końcu do nas zajrzałaś.
Mam nadzieję, że teraz już będzie z górki
Mam nadzieję, że teraz już będzie z górki

- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
Witaj Gosiu! Ja mam zaległości z całego sezonu, z tym, że od sierpnia do listopada nie mam fotek...(okres intensywnej nauki) Zresztą te co mam i tak cudem odzyskałam magicznym programem po tym jak kompletnie rozjechał mi się komputer (dobrze jest mieć męża informatyka).
Trochę tylko wstyd pokazywać z lekka zapuszczony ogród i "nieświeże" zdjęcia...
No to kolejne wiosenne zdjęcie tym razem kwitnąca morela - ciekawe czy w przyszłym roku będzie choć jeden owoc (w ubiegłym sezonie te śliczne kwiatki ściął następnego dnia mróz i tyle z nich było).
Ja optymistycznie nadal wierzę, że na Mazowszu można uprawiać morele....

-- Śr 23 lis 2011 15:22 --
Gosiu Margo - mam nadzieje, że będzie z górki - na razie drżę na myśl o posłaniu Zuzi do przedszkola i powrocie do pracy a to już tuż tuż, od grudnia. I niestety muszę się przeprosić z samochodem i zacząć jeździć a na samą myśl o tym robię się chora i tylko kombinuję trasy omijające lewoskręty
Obiecuję, że zajrzę do Twojego wątku najszybciej jak się da.
Trochę tylko wstyd pokazywać z lekka zapuszczony ogród i "nieświeże" zdjęcia...

No to kolejne wiosenne zdjęcie tym razem kwitnąca morela - ciekawe czy w przyszłym roku będzie choć jeden owoc (w ubiegłym sezonie te śliczne kwiatki ściął następnego dnia mróz i tyle z nich było).
Ja optymistycznie nadal wierzę, że na Mazowszu można uprawiać morele....

-- Śr 23 lis 2011 15:22 --
Gosiu Margo - mam nadzieje, że będzie z górki - na razie drżę na myśl o posłaniu Zuzi do przedszkola i powrocie do pracy a to już tuż tuż, od grudnia. I niestety muszę się przeprosić z samochodem i zacząć jeździć a na samą myśl o tym robię się chora i tylko kombinuję trasy omijające lewoskręty

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25223
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: u Lesi cz. 2
Asiu, nie musisz zaglądać jak najszybxciej. Nigdzie nie ucieknie
Wiem, że powrót do pracy jest trudny. Sama przez to przechodziłam.
Siedziałam z synem 3 lata. Wyobraź sobie jaki to szok taki powrót. Wszystko po taki9m okresie jest inne.
Prawo jazdy zrobiłam dopiero jak urodził się Marek.
Bardzo się bałam, bo i wiek nie ten i samochodów więcej nic za mojej młodości.
Teraz nie mogę sobie wyobrazić życia bez samochodu.
Pamiętam tylko jak jechałam z Markiem i widząć rowerzystę powtarzałam pod nosem "nienawidzę rowerzystów, nienawidzę rowerzystów"
I jakie było nasze zdziwienienie kiedy mój 3 syn stwuierdził, że on nie będzie jeździł na rowerze. Dlaczego?
Bo mama nienawidzi rowerzystów.
A ja tylko bałam się ich wymijać.

Wiem, że powrót do pracy jest trudny. Sama przez to przechodziłam.
Siedziałam z synem 3 lata. Wyobraź sobie jaki to szok taki powrót. Wszystko po taki9m okresie jest inne.
Prawo jazdy zrobiłam dopiero jak urodził się Marek.
Bardzo się bałam, bo i wiek nie ten i samochodów więcej nic za mojej młodości.
Teraz nie mogę sobie wyobrazić życia bez samochodu.
Pamiętam tylko jak jechałam z Markiem i widząć rowerzystę powtarzałam pod nosem "nienawidzę rowerzystów, nienawidzę rowerzystów"
I jakie było nasze zdziwienienie kiedy mój 3 syn stwuierdził, że on nie będzie jeździł na rowerze. Dlaczego?
Bo mama nienawidzi rowerzystów.
A ja tylko bałam się ich wymijać.
