
Wężowy ogród FRAGOLI
- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Witam troszkę mnie nie było a tu już takie zaległości.Lilie cudeńka a moje jeszcze w pąkach.Widzę że gadzinka jest w swoim żywiole 

- idea
- 500p
- Posty: 702
- Od: 15 kwie 2010, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Graziu, mnie się cholernie podoba ten miszmaszFRAGOLA pisze:
Kilka takich ogólnych widoczków,taki trochę miszmasz w tym moim wężu,ale z racji swojej żarłoczności pochłaniał wszystko co się nawineło i to taki efekt nieumiaruTeraz chciała bym go trochę wychowac,chciała bym aby z umiarem pochłaniał rośliny i najlepiej w odcieniach niebieskiego i bieli.Nadmiar i wszystko co się nie zalicza do tej kategori do usunięcia(trzeba będzie utworzyc nową rabatkę(i)
tylko miejsca już coraz mniej
)
Fajnie bo już moje oczy potrzebują czegoś nowego :tanPowiedzmy że troszeczkę ochłonełam od szaleństwa bezmyślnego kupowania wszystkiego czego jeszcze nie mam i teraz przyszedł czas na wprowadzanie harmoni w "wężowym ogrodzie"A kiedy się za to zabiorę i jaki będzie tego efekt to się okaże










Moje skromności- serdecznie zapraszam do mojego ogródeczka- Majeczka ;)
Robaczki Cię widzą, robaczki Cię śledzą. Robaczki Cię dorwą, zabiją i zjedzą!
http://i46.tinypic.com/eiwiso.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam cieplutko! Majka w ogrodzie ;)
Robaczki Cię widzą, robaczki Cię śledzą. Robaczki Cię dorwą, zabiją i zjedzą!

Pozdrawiam cieplutko! Majka w ogrodzie ;)
- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Patryku miło mi że moja rabatka była inspiracją do tworzenia czegoś nowego w Twoim ogrodzie
Iwonko u mnie tylko częśc lili zakwitła a reszta też jeszcze w pąkach i jak na razie ani myśli się rozwijac.A wąż właśnie troszeczkę się uspokoił,mnajwiększy apetyt miał wiosną
Majeczko też się obawiam że nie bardzo teraz uda mi się zmienic przyzwyczajenia węża
Żarłoczności na pewno go nie oduczę,może jednak uda mi się chociaż zmniejszyc mu apetyt.
A wprowadzic harmonię w "wężową skórę"hmmmm
też może nie byc łatwe,ale spróbuję
Pozdrawiam serdecznie Majeczko 

Iwonko u mnie tylko częśc lili zakwitła a reszta też jeszcze w pąkach i jak na razie ani myśli się rozwijac.A wąż właśnie troszeczkę się uspokoił,mnajwiększy apetyt miał wiosną

Majeczko też się obawiam że nie bardzo teraz uda mi się zmienic przyzwyczajenia węża





- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
- karina1
- 1000p
- Posty: 1110
- Od: 19 sty 2010, o 12:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jarosław,dolnośląskie
Re: Wężowy ogród FRAGOLI



"Przyjaciele są jak ciche anioły,które podnoszą nas,kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać" Miłego dnia,życzy Karina
Mój piękny ogród - Akacjowe raczo- Cz1.'Ogród Kariny i Marka"Akacjowe Ranczo"Cz2.
Mój piękny ogród - Akacjowe raczo- Cz1.'Ogród Kariny i Marka"Akacjowe Ranczo"Cz2.
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Witaj.Co do rutewki to faktycznie dość mocno się rozsiewa podobnie jak orlik. Podziwiałem Twoją daturę ,też chciałem mieć ,ale chyba zimuje w budynku , a ja nieszczęśnik z bloków.Pozdrawiam.
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Nooo Grażynko oczka Ci zazdraszczam pokazuj pokazuj cały czas aż do wlania wody bo ciekawska jestem bardzo ;:91 

Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- kindziek
- 200p
- Posty: 314
- Od: 22 maja 2010, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie.
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Czekamy na oczko wodne, a daturka jaka dzielna.
''Ludzie są jak kwiaty, stworzeni do tego, aby się rozwijać'' - André Liége
Pozdrawiam, Kinga.
Moje kwiatuszki.
Pozdrawiam, Kinga.
Moje kwiatuszki.
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Witaj .Pozwoliłem sobie na dłuższą wizytę .Czy firletka rośnie przy podpórce ,bo moja się przewraca.Dorodny ten Twój wąż ,a właściwie wężysko, nieźle wypasione .Na jednym z zakrętów dojrzałem miodunkę pstrą też ją lubię i mam w kilku miejscach.Jak dla mnie najładniejsze rabaty to te tworzone bez planowania ,różnorodność kolorów zieleni oraz kwiatów ma swój urok.Też tak planowałem skalniak ,w każdej "misie "inny kolor zieleni ,wyszło inaczej i niech tak zostanie.Dobrze że nazwałaś ten rozchodnik Stasi nie miałem pojęcia jak się nazywa.Do miłego ,pozdrawiam.
- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Karinko,Stasiu,Kingo to oczko to właściwie nie jest skończone bo mi kamyków zabrakło.Zrobiłam je(to znaczy pierwszą wersię,tak dla eksperymentu)a że eksperyment się nie powiódł,konieczna była poprawka i tak powstało to obecne.Takie tam nic specjalnego,ale na razie obleci aż do powrotu męża i wyprawy po kamienie
Aleksandrze miło mi że znalazłeś czas na spacer po moim ogródku.
Firletka ma paliczek bo inaczej by się przewróciła,jest wyższa odemnie.Miodunki mam 3 rodzaje,pstra jest ładna ale mnie najbardziej podoba się ta która kwitnie na niespotykanie piękny granatowy kolor i w miarę przekwitania blednie.A ten miks kolorów w wężu wynika z tego że jak widzę coś czego jeszcze nie mam to nie mogę się powstrzymac i kupuję a póżniej dosadzam tam gdzie jeszcze jest miejsce 
A teraz pokażę Wam jak powstało oczko,nie ma szczegółowej fotorelacji no bo i nie było czego dokumentowac,to miał byc tylko eksperyment
Tak było jesienią 2009,paskudna opona po sirodku w której rosły mieczyki,a wokół jakieś jednoroczne,a mnie zachciało się oczka.Wykopałam więc dołek,wyłożyłam folią i kamykami,posadziłam jakieś roślinki,a z ziemi z dołka powstał klab.Wyglądało to tak
Ale gdy wszyscy zaczeli mi mówic że bez pompek czy filtrów czy czegoś w tym rodzaju glony pożrą moje oczko,poczytałam sobie o oczkach bardziej naturalnych,glinianych,które mogą funkcjonowac bez żadnych wspomagaczy,postanowiłam wypróbowac jak to będzie wyglądało w praktyce i to efekt...
Ale po tych wszystkich deszczach i podtopieniach brzegi wraz z kamieniami spłyneły do oczka i całe się zapadło,powstał na wpół zasypany błotny dół
Na coś takiego nie dało się patrzec więc wybrałam błoto powiększając dół znów wyłożyłam folią i kamykami których mi brakło i na razie wygląda to tak.I tak zostanie jeszcze przez jakiś czas :(a może nie


Aleksandrze miło mi że znalazłeś czas na spacer po moim ogródku.


A teraz pokażę Wam jak powstało oczko,nie ma szczegółowej fotorelacji no bo i nie było czego dokumentowac,to miał byc tylko eksperyment









- kindziek
- 200p
- Posty: 314
- Od: 22 maja 2010, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie.
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Graziu, nie wiedziałam, że w taki sposób można wymyślić tak ciekawie. Ślicznie by wyglądało, gdyby na tym stopniu niżej byłyby posadzone roślinki, lub bardziej zalać wodą i rybki. U mnie w oczku wodnym jest filtr i trzyma się dobrze. ;-) Pozdrawiam.
''Ludzie są jak kwiaty, stworzeni do tego, aby się rozwijać'' - André Liége
Pozdrawiam, Kinga.
Moje kwiatuszki.
Pozdrawiam, Kinga.
Moje kwiatuszki.
- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Kingo właśnie z powodu braku roślinek oczko nie jest do końca napełnione wodą,a rybki też będą w zasadzie już są 

- idea
- 500p
- Posty: 702
- Od: 15 kwie 2010, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
O kurcze, świetne to oczko




Moje skromności- serdecznie zapraszam do mojego ogródeczka- Majeczka ;)
Robaczki Cię widzą, robaczki Cię śledzą. Robaczki Cię dorwą, zabiją i zjedzą!
http://i46.tinypic.com/eiwiso.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam cieplutko! Majka w ogrodzie ;)
Robaczki Cię widzą, robaczki Cię śledzą. Robaczki Cię dorwą, zabiją i zjedzą!

Pozdrawiam cieplutko! Majka w ogrodzie ;)
- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Majeczko proszę mi się tu nie śmiaciac z mojego oczka ;:78 ,no co poeksperymentowac sobie nie można?
Patryku działka to się kurczy a nie rozrasta,już coraz mniej miejsca na nowe eksperymenty



Patryku działka to się kurczy a nie rozrasta,już coraz mniej miejsca na nowe eksperymenty

- kindziek
- 200p
- Posty: 314
- Od: 22 maja 2010, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie.
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
No to wspaniała wiadomość.
Mam nadzieje, że gdy oczko będzie skończone, przyjdziesz szybciutko nam się pochwalić. ;-)

''Ludzie są jak kwiaty, stworzeni do tego, aby się rozwijać'' - André Liége
Pozdrawiam, Kinga.
Moje kwiatuszki.
Pozdrawiam, Kinga.
Moje kwiatuszki.