
Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Re: SOS dla Kalatei
Wygląda mi to na zatrzymanie procesu wegetacyjnego i dlatego takie objawy na liściach. Po pierwsze kup sobie substrat próchniczy i odkwaszony torf. Wymieszaj pół na pół. Do tego domieszaj 1/4 część perlitu. W takie podłoże przesadź roślinę, zraszanie codziennie dwa razy byle nie w promieniach słonecznych, do tego doniczkę z podstawkiem ustaw na dużo większym podstawku wypełnionym stale mokrym keramzytem. Stanowisko jasne do lekko zacienionego o rozproszonym świetle bez padających bezpośrednio promieni słonecznych. Podlewanie jak powierzchownie lekko przeschnie ziemia, należy podłoże utrzymywać wilgotne w dolnych partiach bryły korzeniowej, powierzchownie pomiędzy podlewaniami można jedynie zrosić by nie wyschło całkowicie. Miejsce ciepłe bez przeciągów. Powinna dojść do siebie, po przesadzeniu 4 tygodnie bez żadnego nawozu po tym czasie jedynie humovit-eko lub biohumus przez kolejny miesiąc do każdego podlewania. Później możesz co drugi tydzień dawać nawóz mineralny ale nie dłużej jak do końca sierpnia, od września sama wodą podlewasz, trzeba pamiętać że musi być letnia i miękka czyli albo z filtra RO albo po przegotowaniu i odstaniu minimum 12h. 

Re: SOS dla Kalatei
Dzięki za odpowiedź. Hm, nie wiem, czy tu gdzie mieszkam (Portugalia) znajdę wskazaną przez Ciebie ziemię:-( W weekend wybiorę się na poszukiwanie. A jeśli zostawiło by się kalateę w tej ziemi (uniwersalnej), w której jest teraz i zastosowało pozostałe zabiegi (delikatne podlewanie, nienasłonecznione miejsce z dala od przeciągów) jest szansa, że roślina wydobrzeje? Zaskoczyła mnie nieco Twoja diagnoza, muszę przyznać....Zatrzymanie procesu wegetacyjnego - czym to może być spowodowane? Popełniłam jakiś błąd? Za często podlewałam? Pytam bo mam jeszcze marantę (ma się dobrze) i inną kalateę i nie chciałabym popełnić tego samego błędu 

Re: SOS dla Kalatei
Wstrzymanie procesu wegetacyjnego następuje po zmianie ziemi, roślina musi zaaklimatyzować się w nowym podłożu i powoli zacząć rozwijać system korzeniowy a poprzez zbyt częste podlewanie po przesadzeniu po prostu ją dusisz. 

Re: SOS dla Kalatei
Aha...Dobrze wiedzieć....No to pozostaje mi tylko czekać (jeśli nie znajdę takiej ziemi, jaką zalecałeś) i zachęcać ją delikatnie do powrotu do zdrowia!! Serrrrdecznie dziękuję za cenne porady!! Miłego dnia 

- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Calathea i kroton
roslina z ostatnich zdjec to dracena, a nie maja czasem za mokro?
Re: Calathea i kroton
Podlewam raz, max dwa razy na tydzień.
Te białe naloty , szczególnie na liściach kalatei to mączniak?
PS. Zakupiłem i zastosowałem Score 250 EC firmy Target.
Biały nalot znika z maranty, skrzydłokwiatu, gardenii i draceny, na calathei pozostał, aczkolwiek jest go nieznacznie mniej.
Pryskać drugi raz?
Te białe naloty , szczególnie na liściach kalatei to mączniak?
PS. Zakupiłem i zastosowałem Score 250 EC firmy Target.
Biały nalot znika z maranty, skrzydłokwiatu, gardenii i draceny, na calathei pozostał, aczkolwiek jest go nieznacznie mniej.
Pryskać drugi raz?
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Chora calathea
To gutacja, nie żadna choroba ;)
Re: Chora calathea
luczek95 owszem poczytałam sobie o gutacji i mam nawet taką roślinkę scindapsus ,która kropelkuje.
Zastanawiałam się dlaczego z liści spadają krople wody chociaż nie podlewałam. Już teraz wiem co to.
Dzięki za oświecenie.
Ale ta moja calathea zachowuje się inaczej. Gdy dotykam liścia pod spodem to klei się to jak miód.
Liść wygląda jak posypany drobnym cukrem. Zdecydowałam się nawet posmakować i było to słodkie.
Na dowód zdjęcie.

Zastanawiałam się dlaczego z liści spadają krople wody chociaż nie podlewałam. Już teraz wiem co to.
Dzięki za oświecenie.
Ale ta moja calathea zachowuje się inaczej. Gdy dotykam liścia pod spodem to klei się to jak miód.
Liść wygląda jak posypany drobnym cukrem. Zdecydowałam się nawet posmakować i było to słodkie.

Na dowód zdjęcie.

- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Calathea i kroton
Przypomnę nieśmiało ten wątek
Moja Calathea rufibarba też ma zasychające brzegi liści
co robić ?
Moja Calathea rufibarba też ma zasychające brzegi liści
co robić ?
Pozdrawiam Beata 

Re: Calathea -proszę o pomoc.
Proszę o pomoc, coś dzieje się z moją katateą - stoi w miejscu tym co zawsze (wcześniej rosła normalnie nic się nie działo). Teraz końce liści są żółte i coraz większa ilość, tak jakby sam koniec usycha. Dodam, że wiosną ją przesadziłam i rozdzieliłam na 2 dodając nawozu w kuleczkach (żółte kulki ). Potem jak roślina zaczeła chorować i pojawiały się te żółte końce to wziełam ją ponownie wyciągnełam z doniczki i zmieniłam ziemie wyrzucając te kulki nawozu. Co teraz robić, bo nie jest nic lepiej liście nadal marnieją
Dodam, że kwiat ma stale wilgotno w doniczce i jest zraszany co drugi dzień. Czy to może być przez ten nawóz ?? Czy przeczekać, czy coś jeszcze mogę zrobić by roślina powróciła do formy - dziękuje za pomoc.
-- 3 wrz 2011, o 14:55 --
Dodam, że to kalatea taka jak w pierwszym poście w tym wątku.

-- 3 wrz 2011, o 14:55 --
Dodam, że to kalatea taka jak w pierwszym poście w tym wątku.
Re: Calathea -proszę o pomoc.
Witam Wszystkich!
Mam niestety podobny problem. Objawy to:
- uschnięte na końcach listki
- czasem liście się zwijają
- czasem cały kwiatek zupełnie oklapnie
Czytałam, że przyczyną może być przelanie lub zbyt suche powietrze, dlatego chcę dokładnie sprawdzić korzenie i przesadzić do nowej ziemi. I tu moje pytanie, Jaką ziemię najlepiej stosować do Kalatei? Na różnych forach piszą różnie np. torfowa z domieszką ziemi (jakie proporcje?), substrat próchniczny pH 5,5-6,5? Niektórzy sugerują ziemię taką jak do paproci. Co o tym myślicie?
Mam niestety podobny problem. Objawy to:
- uschnięte na końcach listki
- czasem liście się zwijają
- czasem cały kwiatek zupełnie oklapnie
Czytałam, że przyczyną może być przelanie lub zbyt suche powietrze, dlatego chcę dokładnie sprawdzić korzenie i przesadzić do nowej ziemi. I tu moje pytanie, Jaką ziemię najlepiej stosować do Kalatei? Na różnych forach piszą różnie np. torfowa z domieszką ziemi (jakie proporcje?), substrat próchniczny pH 5,5-6,5? Niektórzy sugerują ziemię taką jak do paproci. Co o tym myślicie?
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 5 wrz 2011, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Calathea -proszę o pomoc.
wiesz ja chyba raczej będę obstawac za zła ziemia i przelaniem wczesniej rosła mi w zwykłej torfowej ziemi jaka mam w ogrodzie podlewałam ja sporadycznie czasem miała nawet sucho a od kiedy ja przesadziłam i dałam do podłoza (nie pamietam nazwy)ale ziemia trzyma długo wilgoc i jest "tłusta" to marnieje strasznie nawet te młode co wyszły od razu suche końce - spróbuje znow ja przesadzić i jak nie pomoze to wyrzucam mam dość - w domu mam też ctenanthe ma podobne wymagania i rośnie super a to meczy sie i meczy...
Re: Calathea -proszę o pomoc.
calathee nie cierpią mieć mokrych nóg...wtedy właśnie zwijają liście w takie rureczki...ruloniki... należy wtedy wymienić ziemię na suchą i po 2-3 dniach dopiero podlać...ale najpierw przed tym całym zabiegiem należy spojrzeć czy nie ma na roślince nieproszonych gości:)
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 5 wrz 2011, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Calathea -proszę o pomoc.
a te końce żółte to też wynik przelania ?? czy trzeba ja przesadzić czy wystarczy przesuszyć i rzadziej podlewac ??