Eucomis wymagania,warunki uprawy,wysiew nasion Cz.1

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kasia1972
500p
500p
Posty: 969
Od: 18 paź 2008, o 19:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Co to za roślinka? (eukomis)

Post »

Sylwik, nie robisz z nim niczego specjalnego? Tak wsadzony sam sobie rośnie? Masz jakieś przypuszczenia czemu mój taki oporny do kwitnienia?
Awatar użytkownika
sylwik
500p
500p
Posty: 681
Od: 22 lip 2006, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Co to za roślinka? (eukomis)

Post »

Jak go dostałam to nikt nie wiedzial co to za roślina. W pierwszym roku to puścił tylko liście dopiero za rok zaczął kwitnąć. Musze powiedzieć że exstra specjalnych warunków to nie ma. Ziemia to raczej do najlepszych nie należy, dodaje sporo nawozu. Chyba to wystarcza jak kwitnie.Swojego mam już z 7lat i nigdy nie był wykopywany. Chociaż podobno trzeba i sadzimy dopiero wczesną wiosną. Lubią stanowisko słoneczne, żyzną przepuszczalną ziemię.
Awatar użytkownika
renata d
100p
100p
Posty: 106
Od: 4 paź 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Co to za roślinka? (eukomis)

Post »

A moja cebula na wiosnę się rozmnożyła ,miała dwa kwiaty.Cebule mam drugi rok ,na zimę schowam do garażu w donicy w której stała całe lato a na wiosnę ,przesadzę do nowej ziemi i rozsadzę.Nie podlewam zimą.
Awatar użytkownika
sylwik
500p
500p
Posty: 681
Od: 22 lip 2006, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Co to za roślinka? (eukomis)

Post »

A nie powinno co jakiś czas choć by troszeczkę jednak podlać cebulki. Tyle czasu bez wody.
Awatar użytkownika
renata d
100p
100p
Posty: 106
Od: 4 paź 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Co to za roślinka? (eukomis)

Post »

W tamtym roku ani razu nie podlałam, na wiosnę sama zaczęła wypuszczać liście i od tego czasu zaczęłam,podlewać.Ta cebula chyba odpoczywa jak begonie,dalie itp.
Awatar użytkownika
ruda147
50p
50p
Posty: 95
Od: 19 lut 2010, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niemcy

Re: Eucomis - BAZA

Post »

Witam serdecznie,zakupiłam 4 cebule eukomis bicolor,i gdy przyszły te cebule,zauważyłam że dwie z nich zaczęły kiełkować,jeden ma gdzieś około 2 cm łodyżkę. Co mam zrobić z nimi teraz,wiem ze trzeba je sadzić dopiero w kwietniu.
Awatar użytkownika
man211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1656
Od: 16 paź 2007, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego

Re: Eucomis - BAZA

Post »

Dziwię się że ktoś sprzedaje o tej porze roku eukomisy. Naprawdę nie jest to czas na zakupy tej rośliny.Naiwnemu klientowi można wcisnąc dzisiaj wszystko ,tym bardziej jak się nie zna Chyba że nie jest to eukomis.Trudno mi coś doradzic może wsadzic do lodówki na sam dół i po jakimś czasie zasadzic do doniczki . Eukomis rośnie dobrze jako roślina doniczkowa .Mozna sprobowac nic mi innego nie przychodzi do głowy , myślę że ja chyba właśnie tak bym zrobił.
Awatar użytkownika
falkenburg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 738
Od: 7 wrz 2009, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północny-zachód

Re: Eucomis - BAZA

Post »

ruda147 pisze:zakupiłam 4 cebule eukomis ....,co mam zrobić z nimi teraz,wiem ze trzeba je sadzić dopiero w kwietniu
Ja bym posadził je do gruntu (jak się obawiasz to spróbuj posadzić połowę z nich, a połowę przechować jak radzi man211). W Szczecinie , gdzie mieszkamy, eukomisy pięknie zimują. Możesz je posadzić głębiej, gdzieś tak na 15, a nawet 20 cm , a ziemię okryć suchymi liśćmi. Mieszkasz w podobnym rejonie, a nawet chyba cieplejszym i możesz spróbować tej metody.
Powodzenia z cebulami.
Małgorzata i Krzysztof
Awatar użytkownika
man211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1656
Od: 16 paź 2007, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego

Re: Eucomis - BAZA

Post »

Cebule Eukomisu niestety na Śląsku nie zimują w gruncie , osobiście sprawdzałem .
Eukomis bicolor pochodzi z rejonu Republiki Południowej Afryki ,więc klimat bez porównania cieplejszy.
Awatar użytkownika
anutka_k
100p
100p
Posty: 140
Od: 2 maja 2010, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubuskie/Świebodzin
Kontakt:

Re: Eucomis - BAZA

Post »

Bardzo ładny ten EUCOMIS a czy ma jakieś wymagania ?
Jak teraz kupię to kiedy będę mogła wysadzić ?
Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie jak go wskrzesić.
Awatar użytkownika
man211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1656
Od: 16 paź 2007, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego

Re: Eucomis - BAZA

Post »

Eukomis wsadzamy najbezpieczniej po 15 maja .Nie ma jakiś specjalnych wymagań ,prócz tego że lubi żyzną glebę.
Awatar użytkownika
maszkowa
50p
50p
Posty: 94
Od: 23 kwie 2011, o 13:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Eucomis - BAZA

Post »

Witam wszystkich serdecznie. Korzystałam z porad zawartych na tym forum w zeszłym roku. Tej wiosny postanowiłam dołączyć. :wit Mam pytanie odnośnie eucomisów. Może bardziej doświadczeni mi coś poradzą. Kupiłam cebule eukomisów (2 rodzaje) w zeszłym roku. Uprawiałam je w doniczkach, rosły ładnie, miały długaśne delikatne liście ( teraz wiem że niewłaściwe i było to wywołane uprawą domową) i wszystkie zakwitły. Na jesieni gdy liście zamierały, obsuszyłam cebule i przechowałam do wiosny. Miesiąc temu zasadziłam trochę w doniczkach a trochę w ogródku nad oczkiem wodnym. Chciałam zobaczyć co z tego będzie. No i jest. I ku mojej rozpaczy okazało się że te w ogródku mimo niskich nocnych temperatur wyglądają właściwie, są silne i zdrowe. A te w doniczkach mimo że dużo większe jakieś takie słabowite te liście mają. Więc dziś w Sobotę Wielkanocną zawziełam się i znalazłam trochę czasu i przesadziłam je z doniczek do ogródka. Mam taką wątpliwość czy jeśli z tych przesadzonych obetne te pierwsze marne liście to będzie ok i dostaną takich ładnych liści jak te sadzone prosto do ogródka? czy w ogóle je ruszać? Poradźcie proszę..
Twórczość i pasja http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=63&t=82818" onclick="window.open(this.href);return false;
Tu mnie trafia szlag ! http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=82946" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
man211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1656
Od: 16 paź 2007, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego

Re: Eucomis - BAZA

Post »

maszkowa- Odpowiadam.
Pod żadnym pozorem nie obcinaj liści.Eukomis w sezonie wytwarza ograniczoną licznę liści podobnie jak tulipan, najwyżej uschną. Obetniesz a na pewno nowe nie wyrosną .Dobrze było by posadzic tego eukomisa w zacienione miejsce , aby słońce nie wypalało tej roślinki , no i podlewac .Gdyby jeszcze zapowiadali przymrozki mimo iż eukomis wytrzymuje małe spadki poniżej zera to radzę przykryc agrowłókniną , gdyż roślina jest mało zahartowana do warunków panujących na zewnętrz budynku ,gdzie przebywał. Coś z tego wyrośnie na pewno, a czy zakwitnie :?: trudno powiedziec :wit
Awatar użytkownika
Giecikowa
200p
200p
Posty: 353
Od: 13 lut 2011, o 09:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Eucomis - BAZA

Post »

Mój eukomis też wybujał w doniczce. A drugi nawet nie drgnął. Ciągle szkoda mi tych roślinek w doniczkach, bo marnieją. Po raz pierwszy w tym roku posadziłam je do doniczek ( nie tylko eukmisy, ale też dalie i canny) i chyba już nie będe tego robić w przyszłym roku, bo nie mam zbytnio warunków do ich pędzenia. Postanowiłam w tym tygodniu wszystkie posadzić do gruntu mam nadzieję, że już nie będzie większych przymrozków.
Pozdrawiam Dorota:)
Awatar użytkownika
Frania
50p
50p
Posty: 82
Od: 7 wrz 2008, o 09:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Eucomis - BAZA

Post »

`Ja swoją eukomis przechowywałam na stojaka w skrzynce przysypałam ziemią i co zobaczyłam ?
Z jeden cebuli wyrasta aż kilka pędów.Zostawiłam je nadal w skrzynce tylko podlewam wodą z nawozem i rośnie bardzo szybko.Ku mojemu zdziwieniu zobaczyłam że będą już kwitnąć.

Chyba nie ma sensu przenosić je w takim stanie do ogrodu.Sama nie wiem co robić
Cieszmy się z każdego dnia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”