Ha ha ha !!!

No oczywiście, że jakieś wyjście zawsze się znajdzie. Ja też ustawiałam na parapecie jakieś podwyższenia, żeby się więcej zmieściło

Nawet wczoraj prosiłam męża o dodatkowe haki w suficie, też jakieś rozwiązanie.
A co do braku miejsca to jeszcze parę zdjątek
Nie mogłam sobie odmówić -- oczywiście
I takie małe coś z okazji 1-go Maja

Niestety, nie było białych.
I nieszczęsne krokusy, wsadzone w lutym. To pewnie z powodu nietypowego terminu sadzenia coś im się poprzestawiało i część z nich najpierw puściła pąki a dopiero potem listki
I małe co nieco. Fukcja z serii Shadow Dancer "Gene" ( wcześniej była "Betty"- biało różowa)
I ponieważ kocham lilie, nie odmówiłam sobie dwóch nowych: Na pierwszym planie doniczkowa odmiana azjatyckiej -"Rodolfa"- biała a na drugim planie również doniczkowa odmiana orientalna- "Souvenir"- różowa. W głębi widać niedawno posadzone konwalie, które dostałam od sąsiadki z działki, podobno jakieś później kwitnące niż te majowe- zobaczymy.
I to się nazywa bzik
