Też niedawno nabyłam Ludisię Red Velvet, jest prawie identyczna jak Twoja i też rosła w torfie. Wiem, że ludiśki rosną w czymkolwiek, ale wolałam ją przesadzić do niższej, ale szerszej donicy i bardziej przepuszczalnego podłoża. Zrobiłam mieszankę z części torfu, drobnej kory i odrobiny keramzytu, plus drenaż. Stoi sobie nad mokrym keramzytem, bo lubi wilgoć. Czasem ją spryskuję, moczę co tydzień na ok. pół godzinki.
Większość informacji mam
stąd.