Trawa z rolki, podłoże , pielęgnacja, problemy

[Samsu]

Problemem u Ciebie może być glina, która nie przepuszcza wody i skł. Pokarmowych. Ziemia pod trawnik powinna być lekka i przepuszczalna.
Obserwuje taki trawnik na glinie na swoim osiedlu ile by nie nawiezli i ile wody by nie lali to i tak wygląda źle, bo z podłoża robi się beton, który nie przepuszcza w głąb.
Na pierwszy rzut oka to ta trawa jest głodna, należy ją nawieźć, poza tym wydaje mi się, że za nisko ją kosisz. Jeśli nie poprawi się po nawożeniu i podniesieniu wysokości koszenia, to w Twoim przypadku kupiłabym aerator rurkowy i rozlużniła glebę, ale nie piaskiem, bo w połączeniu z gliną zrobi się jeszcze większy beton, tylko drobnym żwirem.

[kizol]

Witam!
jestem nowy na forum więc proszę o wyrozumiałość.
Mam zapytanie odnośnie mojego trawnika który założyłem z rolki pod koniec maja tego roku tzn. trawa ładnie się przyjeła na całości, nie ma placów, żółtych pól itp.
Jedyne co mnie zastanawia to mniejsza gęstość trawy w miejscu mniej narażonym na słońce (nie dość, że jest mniejsza gęstość to gleba w tym miejscu jest cały czas wilgotna - jest to najniższy punkt trawnika). Ziemia pod trawnikiem została dobrze przygotowana (bez chwastów, skopana, wyrównana i posypana nawozem na wzmocnienie korzeni). Ziemia jest dość ciężka, mało przepuszczalna, podlewam co 2-3 dni wieczorami po ok 30min. Pod koniec czerwca posypałem nawozem uniwersalnym do trawników NPK.
Zatem pytanie czy zastosować jakiś środek (jaki?) na rozkrzewienie się trawy oraz czy nie zmniejszyć częstotliwości podlewania czy może poczekać aż trawa sama się rozkrzewi?
Jeżeli potrzeba wstawię foto w dniu jutrzejszym.

Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki

[Karo]

Może podpowiem,żebyś zajrzał do innych tematów dot pielęgnacji trawnika?
Bo jak wynika z wypowiedzi użytkowników forum w sprawie trawnika z rolki - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 6&start=14
pielęgnacja niczym nie różni się od pielęgnacji trawnika z wysiewu nasion.
Przyczyn Twojego zaniepokojenia może być wiele,nieprawidłowo przygotowane podłoże chociażby,a
zastoina w miejscu które jest newralgiczne u Ciebie powoduje gnicie trawy w tym miejscu.
Również jakość położonej rolki stąd trawa rzadka i wymaga dosiania
Uzyskanie dobrej darni to również wynik grabienia całej powierzchni trawnika,jest to zabieg pobudzający trawę do krzewienia się podobnie jak jej cześte koszenie.
O pielęgnacji trawników znajdziesz na forum wiele
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=32&t=10197

[selli7]

Trudno trochę bez zdjęcia, ale jeśli trawa z rolki, to była odpowiednio zadarniona i rozkrzewiona.W cieniu na ciężkiej glebie, regularnie stale i zbyt mocno nawadnianej mogło dojść do częściowego obumarcia przez co wygląda na przerzedzoną.W tych pustawych miejscach zacznie się pojawiać mech.Trudno coś poradzić, na cięższych glebach w cieniu (i nie tylko) zaczyna rosnąc mech, albo jeśli wystarczająco światła, to wysiewają się w pustych miejscach masowo stokrotki.U mnie na trawniku w takim miejscu był tylko mech, stokrotka i jaskier rozłogowy.Została posiana trawa do cienia, ale i tak dość marna jest.

[kizol]

dzięki za podpowiedź i odesłanie do cennych informacji.

Wyczytał tam, że przy ciężkiej glebie może być problem z przepuszczalnością stąd "zastoina". Przegrabie cały trawnik (potęże 50m2 trawy ) i przejadę areatorem rurkowym oraz ograniczę podlewanie i zobaczymy jakie będą efekty.

Jeżeli ktoś zna środek którym mogę wspomóc "rozkrzewienie" i można go zastosować w obecnej porze roku to proszę o konkretny produkt.

Mchu w miejscach przerzedzonych nie ma, na obumarcie też mi to nie wygląda jednak prześle foto może będzie łatwiej.

Niepokojące jest zastoina (prawie błoto, szlam) dlatego przegrabie, areator + ograniczenie podlewania. O efektach poinformuję.

[kizol]

Witam,

wczoraj porobiłem fotki trawnika więc załączam. Spójrzcie proszę i doradźcie czy czymś się wspomóc w obecnej porze roku (środek chem., nawóz, aerator, wygrabianie itp.) aby zagęścić trawę i pozbyć się przeschniętych placów (foto 1-4). Przypomnę że trawnik wykonany z rolki w maju tego roku, nawóz na potasie posypano przed rozłożeniem trawy + pod koniec czerwca wieloskładnikowy, podlewany intensywnie co ok. 3 dni wieczorem, ziemia ciężka słabo przepuszczalna. Trawa w niektórych miejscach jest bez zarzutu, gęsta zielona, bez suchych źdźbeł (foto 6).
Z góry dziękuję za pomoc

[selli7]

Moim skromnym zdaniem nie jest źle, trawa w okresie lata ma swój gorszy czas i lekko żółknie, podsycha, nawet wysiewana i dobrze ukorzeniona, podlewana.Widać jednak w miejscu bardziej wilgotnym oznaki zamierania kępek, ale cóż poradzić, taki grunt.Częściowo trawa się przystosuje, a że nie będzie wyglądała jak w kolorowym magazynie, no cóż...Nie znam ogrodu gdzie wszystko jest idealne.Większe problemy na wilgotnym, gliniastym gruncie możesz mieć po okresie zimowym.Może nawet trzeba będzie w tych miejscach nieco zdrenować i robić poprawki.

[kizol]

dzięki za odpowiedź.
Czyli rozumiem, że na chwilę obecną nic z tym nie robić (nie wygrabiać, nie nawozić, bez aeracji). Na czym polega drenacja trawnika?

[kizol]

poniżej odpowiedź na moje bolączki od firmy Grasslandfarms w której zakupiono trawnik z rolki:

"Witam,

Z tego co mogę zauważyć na zdjęciach, trawa zaczyna raczej gnić niż schnąć.

Ciężka, słabo przepuszczalna ziemia jest bardzo niekorzystna dla trawy właśnie ze względu na ograniczoną przepuszczalność. Na takim podłożu należy stosować mniej wody, gdyż zostanie ona dużo wolniej zaabsorbowana, a jej nadmiar pozbawi tlenu korzenie trawy. Tłusta ziemia także szybciej się ubija, co w konsekwencji doprowadzi do stopniowego przerzedzania się trawy.

W obecnej chwili proszę się skupić na ograniczeniu wody. Podlewanie wieczorem sprzyja rozwojowi chorób grzybowych. Dużo lepiej jest nawadniać trawnik wczesnym rankiem.

Suszą naszą trawę trudno zniszczyć, ale nadmiernym podlewaniem tak. Gdy trawa wygnije, nie ma sposobu, aby ją "reinkarnować". Proszę się liczyć z tym, że z uwagi na tłuste podłoże, trawnik będzie wymagał częstszej wertykulacji, aeracji z piaskowaniem i zapewne systematycznego dosiewania. Zalecam także stosowanie odpowiednich nawozów wolno rozpuszczalnych (otoczkowanych). Mamy takie w swojej ofercie w sklepie internetowym. Oczywiście, nawozów tzw. "do trawników" jest na rynku mnóstwo i wszystkie obiecują dobre rezultaty, jednak najlepiej sprawdzają nam się formulacje takie (lub im najblizsze) jak w serii nawozów SUPER GRASS." "

CZY KTOŚ MOŻE ODNIEŚ SIĘ DO TEJ ODPOWIEDZI? NIE CHCIAŁBYM POGORSZYĆ OBECNEJ SYTUACJI NIEPOTRZEBNYMI ZABIEGAMI...

[kizol]

Witam,

prośba o pomoc w rozwiązaniu problemu źółtych, przeschniętych placów i małej gęstości trawy mojego trawnika.
Trawnik z rolki założono w maju tego roku, ziemia ciężka, mało przepuszczalna, teren należycie przygotowano (skopany, odchwaszczony, wyrównany).
Przed położeniem trawy wysypano nawóz na bazie potasu (wzmocnienie korzeni). Później (koniec czerwca) nawóz wieloskładnikowy NPK. Trawa podlewana co 2-3 dni wieczorem, koszona raz w tyg., nóż ostry.
Załączam foto - proszę doradźcie czy czymś się wspomóc w obecnej porze roku (środek chem., nawóz, aerator, wertykulator, wygrabianie itp.) aby zagęścić trawę i pozbyć się przeschniętych placów (foto 1-4). Trawa w niektórych miejscach jest bez zarzutu, gęsta zielona, bez suchych źdźbeł (foto 6).

Firma Grasslandfarms w której zakupiono trawnik z rolki odpisała na moje problemy następująco:
"Witam,
Z tego co mogę zauważyć na zdjęciach, trawa zaczyna raczej gnić niż schnąć.
Ciężka, słabo przepuszczalna ziemia jest bardzo niekorzystna dla trawy właśnie ze względu na ograniczoną przepuszczalność. Na takim podłożu należy stosować mniej wody, gdyż zostanie ona dużo wolniej zaabsorbowana, a jej nadmiar pozbawi tlenu korzenie trawy. Tłusta ziemia także szybciej się ubija, co w konsekwencji doprowadzi do stopniowego przerzedzania się trawy.
W obecnej chwili proszę się skupić na ograniczeniu wody. Podlewanie wieczorem sprzyja rozwojowi chorób grzybowych. Dużo lepiej jest nawadniać trawnik wczesnym rankiem.
Suszą naszą trawę trudno zniszczyć, ale nadmiernym podlewaniem tak. Gdy trawa wygnije, nie ma sposobu, aby ją "reinkarnować". Proszę się liczyć z tym, że z uwagi na tłuste podłoże, trawnik będzie wymagał częstszej wertykulacji, aeracji z piaskowaniem i zapewne systematycznego dosiewania. Zalecam także stosowanie odpowiednich nawozów wolno rozpuszczalnych (otoczkowanych). Mamy takie w swojej ofercie w sklepie internetowym. Oczywiście, nawozów tzw. "do trawników" jest na rynku mnóstwo i wszystkie obiecują dobre rezultaty, jednak najlepiej sprawdzają nam się formulacje takie (lub im najblizsze) jak w serii nawozów SUPER GRASS." "

[jps33]

Zakładałem trawniki z rolki i nigdy w życiu nie sypałem nawozu przed położeniem trawy, po- wiele, wiele tygodni później. Trawa ma się w pierwszym roku ukorzenić i "przyzwyczaić" do nowej gleby. Jedynie podlewanie ważne, szczególnie przez pierwsze 3-4 tygodnie.
Skoro masz ciężka glebę to podlewałbym max 2 razy w tygodniu,, no i te nieszczęsne nawozy, mogły się skondensować sole. W glebie ciężkiej są trudno wypłukiwane. Jakaś substancja organiczna była dodana do gleby np. kompost?
Producent czy sprzedawca poleci tak bardzo, że wciśnie wszystko. Sprzeda nawóz i do tego łyżkę bo to taki dobry nawóz, że jeść go trzeba.
A tak w ogóle to jakaś nowa choroba z tym nawożeniem wszystkiego, w dużych dawkach i o każdej porze? Normalnie mi się słabo robi jak czytam tu posty. Najpierw ludzie przenawożą rośliny i zaraz potem sięgają po chemię bo choroba

[kizol]

witam,

ziemia nie otrzymała kompostu przed położeniem trawy.

Odpowiedzi na moje pytanie nie otrzymałem, zatem co dalej robić z moim trawnikiem?

[jps33]

Albo czekaj i obserwuj czy trawnik się odbuduje, albo zaorz i załóż od nowa.

[kizol]

zatem poczekam i zobaczymy.

[PiotrekP]

Ewidentnie za mokro... weź widły do gnoju i wbijaj co kilka cm w trawnik. Ogranicz podlewanie i naostrz nóż od kosiarki bo jest masakra. Przyda sie też lekkie grabienie plastikowymi grabiami. Jak z nasłonecznieniem?