Miskanty

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Post »

Dziękuję Mariuszu !
Zrobię chyba tak, że kilka wsadzę od razu na rabatę (Zebrinus, Graziella) a te niższe spróbuję do dużych donic. Własnie tym bardziej, że na początek są mikre i nie będzie ich widać. W donicy łatwiej podkarmić i podlać.
Awatar użytkownika
Mariusz_S
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1305
Od: 18 lut 2008, o 01:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

Dla zainteresowanych miskantami - czerwony "poblask" na liściach już mają: 'Roterpfeil', 'Afryka', 'Samurai', 'Sioux', 'Purpurascens'
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
mila1003
200p
200p
Posty: 487
Od: 9 mar 2009, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Post »

Jesienią kupiłam miskant. Nie wiem jaki bo mi oznaczenie gdzieś odfrunęło, pamiętam tylko że wysokość jaką ma osiągać to ok 90-130cm. Donica z trawą była duża, przesadziłam do gruntu, ale coś kiepsko z jego pojawieniem się tej wiosny. Widać jakieś pojedyncze źdźbła trawy, lewdą co wystające z ziemi. Stąd moje pytanie. Czy to normalne że dopiero teraz się "pojawia"? Czy może przemarzł mi zimą? Niczym go nie okrywałam. A może muszę go czymś podkarmić?
Awatar użytkownika
Mariusz_S
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1305
Od: 18 lut 2008, o 01:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

Nawóz mu nie zaszkodzi, byle w umiarkowanej dawce. Miskant "puszczają" późno, jeśli żyje to będzie ok.
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

To ja też poproszę o konsultację :wink:
Kupiłam w zeszłym roku Cosmopolitana i padł po zimie.
Przemarzł ? Niczym nie okrywałam
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Mariusz_S
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1305
Od: 18 lut 2008, o 01:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

Cóż moge poradzić... Roślina to nie mebel... Coś mu nie pasowało. Mój przeżył... Jedyny (chyba - bo mam ich ok. 130) , który mi zmarzł to 'Zebra' . Za to straciłem np. 2 odmiany Panicum virgatum. Dlaczego? Nie wiem. Kupię raz jeszcze :lol:
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
Awatar użytkownika
igielka78
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1782
Od: 13 mar 2008, o 10:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zawidów

Post »

U mnie Zebrinus ma już pół metra wysokości, za to Morning Light i Adagio wypuszczają zaledwie źdźbła. Nie wiem czy wynika to z młodości sadzonek czy stanowiska, a może to cecha odmianowa?
Awatar użytkownika
Mariusz_S
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1305
Od: 18 lut 2008, o 01:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

Wielkość roślin w danej chwili powinna być proporcjonalna do ich optymalnego wzrostu. Z tego punktu widzenia proporcje - jak napisałaś - są zachowane, bo 'Zebrinus' jest najwyższy (ok 2 m). Nie znamy za to wieku sadzonek - czy wszystkie trzy są co najmniej 2 sezony w gruncie (czyli są dobrze ukorzenione)? To może być czynnik ważący...
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
Awatar użytkownika
igielka78
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1782
Od: 13 mar 2008, o 10:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zawidów

Post »

Zebrinus sadzony jesienią, a 2 pozostałe wiosną tego roku, no i były to mniejsze sadzonki. w ogóle jestem zadowolona, że przeżyły, bo niestety sadzoną jesienią rozplenicę chyba szlag trafił - do tej pory nie pokazała listka, tylko coś ją wypych od dołu. A może zbyt krótko ją przycięłam... :roll:
Awatar użytkownika
MartaG
500p
500p
Posty: 589
Od: 9 wrz 2008, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wadowice
Kontakt:

Post »

igielka78 pisze: niestety sadzoną jesienią rozplenicę chyba szlag trafił - do tej pory nie pokazała listka, tylko coś ją wypych od dołu. A może zbyt krótko ją przycięłam... :roll:
Nie wiem czy się nie mylę, ale jeśli ją wypycha - pewnie rosła w paskudnej torfowej ziemi :( Trzeba to przed sadzeniem starannie wypłukać bo się robi taki 'korek'. Ja załatwiłam raz tak kilka bylin sadzonych jesienią, spieszyłam się no i efekt był wiosną w postaci suchych badyli. Od tamtego czasu całe kupione zielsko po wyjęciu z doniczek otrzepuję lub opłukuję z torfu i rozluźniam mocno korzenie.
Pozdrawiam, Marta
Awatar użytkownika
Mariusz_S
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1305
Od: 18 lut 2008, o 01:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

Marta, próbowałaś tej metody przy wyższych roślinach? Chodzi mi o to, czy pozbycie sie torfu a przy okazji dużej ilości drobnych korzonków nie powoduje szybkiego przysychania częsci rośliny?
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
Awatar użytkownika
MartaG
500p
500p
Posty: 589
Od: 9 wrz 2008, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wadowice
Kontakt:

Post »

Miskanty kupowane jesienią (z żalem) ale przycinałam. Nie całkiem, zostawiałam 1/3 wysokości.
Pozdrawiam, Marta
Awatar użytkownika
igielka78
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1782
Od: 13 mar 2008, o 10:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zawidów

Post »

MartaG pisze:
igielka78 pisze: niestety sadzoną jesienią rozplenicę chyba szlag trafił - do tej pory nie pokazała listka, tylko coś ją wypych od dołu. A może zbyt krótko ją przycięłam... :roll:
Nie wiem czy się nie mylę, ale jeśli ją wypycha - pewnie rosła w paskudnej torfowej ziemi :( Trzeba to przed sadzeniem starannie wypłukać bo się robi taki 'korek'. Ja załatwiłam raz tak kilka bylin sadzonych jesienią, spieszyłam się no i efekt był wiosną w postaci suchych badyli. Od tamtego czasu całe kupione zielsko po wyjęciu z doniczek otrzepuję lub opłukuję z torfu i rozluźniam mocno korzenie.
No to teraz będę już mądrzejsza. Chociaż myślałam, że to raczej przyciężkawa ziemia u mnie jej zaszkodziła lub wiatry... A taka była piękna.
Awatar użytkownika
Mariusz_S
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1305
Od: 18 lut 2008, o 01:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

Mariusz_Surowinski pisze:Cóż moge poradzić... Roślina to nie mebel... Coś mu nie pasowało. Mój przeżył... Jedyny (chyba - bo mam ich ok. 130) , który mi zmarzł to 'Zebra' . Za to straciłem np. 2 odmiany Panicum virgatum. Dlaczego? Nie wiem. Kupię raz jeszcze :lol:
Dzis dopatrzyłem sie kolejnego trupa - 'Kirk Aleksander' (amerykański "zebrinusowaty"). Przykro :cry:
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
Awatar użytkownika
MartaG
500p
500p
Posty: 589
Od: 9 wrz 2008, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wadowice
Kontakt:

Post »

igielka78 pisze:
No to teraz będę już mądrzejsza. Chociaż myślałam, że to raczej przyciężkawa ziemia u mnie jej zaszkodziła lub wiatry... A taka była piękna.
Ja też mam gliniastą glebę a penniseta radzą sobie nadzwyczaj dobrze. Jedyny problem pojawia się po kilku latach, żeby zmniejszyć kępę wypadałoby użyć dynamitu:)

Sadząc nowe rośliny dodatkowo przecinam bryłę korzeniową (albo wprost rozrywam rękami) gdy jest zbyt zbita. Mieszam rodzimą glebę z kompostem i podlewam, czasem ściółkuję i gotowe. Nie rośnie mi tylko zielsko, które ma wybitnie stepowe wymagania.
Pozdrawiam, Marta
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”