Mój świat - Tamaryszek
- agape
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój świat - Tamaryszek
Tamaryszku! Genialne! Widać co się "robi" - jak to niepokojąco zbyt duże wyglądało podczas robót, a co oczyma serca widzisz Ty i ta firma ogrodnicza - jak będzie! Wspaniali fachowcy! Że tyle miejsca zostawili, tyle tarasów, podkłady...Całe moje zacięcie budowlane woła- Tak, to jest TO!!!
Gratuluję!
Gratuluję!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1272
- Od: 5 sie 2009, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój świat - Tamaryszek
Krysiu! Dobrze powiedziane, u mnie też się ten instynkt odezwał!
Bo jakże obojętnie przejść obok takiego miejsca???
[/quote]
To była ciekawa noc

Bo jakże obojętnie przejść obok takiego miejsca???

To była ciekawa noc



- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Mój świat - Tamaryszek
Witaj Izo!
Cieszę się, że trafiłam do Twojego ogrodu, pięknego i zadbanego. Czytając Twój wątek zauważyłam pewne podobieństwa między naszymi "karierami" ogrodniczymi, chcę mieć ogród, więc wtykam do ziemi rośliny i niech rosną. Tylko, że one jakoś nie chciały
Ogród z dorodnymi drzewami to skarb, a do tego strumyk, skarb jeszcze większy. Pięknie u Ciebie, tajemniczo i naturalnie, bez udziwnień. Zachwyciły mnie kompozycje roślinne pokazane na fotkach, ciekawe zestawienia, doskonale dobrane rośliny, harmonijne zestawy. "Pięterka" roślinne płynnie przechodzą od wyższego do niższego, rośliny przenikają się, dopełniają pokrojem i barwą. Jestem pod wrażeniem uroku jaki roztacza Twój ogród. Pozaglądam sobie częściej żeby nacieszyć oczy i może również nieco pozazdrościć.
Pozdrawiam, Danuta
Cieszę się, że trafiłam do Twojego ogrodu, pięknego i zadbanego. Czytając Twój wątek zauważyłam pewne podobieństwa między naszymi "karierami" ogrodniczymi, chcę mieć ogród, więc wtykam do ziemi rośliny i niech rosną. Tylko, że one jakoś nie chciały

Ogród z dorodnymi drzewami to skarb, a do tego strumyk, skarb jeszcze większy. Pięknie u Ciebie, tajemniczo i naturalnie, bez udziwnień. Zachwyciły mnie kompozycje roślinne pokazane na fotkach, ciekawe zestawienia, doskonale dobrane rośliny, harmonijne zestawy. "Pięterka" roślinne płynnie przechodzą od wyższego do niższego, rośliny przenikają się, dopełniają pokrojem i barwą. Jestem pod wrażeniem uroku jaki roztacza Twój ogród. Pozaglądam sobie częściej żeby nacieszyć oczy i może również nieco pozazdrościć.
Pozdrawiam, Danuta
Re: Mój świat - Tamaryszek
Tamaryszku nie będę orginalna i powtórzę to co reszta-ogród masz bajeczny i ten strumyk.....
Uwielbiam oglądać zdjęcia sprzed i po,widać wtedy najlepiej ogrom prac i mądrość w nasadzeniach.
Twój ogród uległ wielkiej przemianie i pewnie ciągle ulegać będzie.
Będę do ciebie wpadać poleżeć nad strumykiem.....tylko koc zabiorę
Uwielbiam oglądać zdjęcia sprzed i po,widać wtedy najlepiej ogrom prac i mądrość w nasadzeniach.
Twój ogród uległ wielkiej przemianie i pewnie ciągle ulegać będzie.
Będę do ciebie wpadać poleżeć nad strumykiem.....tylko koc zabiorę

- ursulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 856
- Od: 2 paź 2009, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Mój świat - Tamaryszek
Eh, Tamaryszku, widzę, że warto do Ciebie zaglądać
Znowu coś się dzieje ciekawego. Super, że robiłaś zdjęcia kolejnych faz robót. A ekipę od strumyka powinnaś ucałować, że się Ciebie słuchali. Pieknie wyszło... Gąska też...
Tamaryszku, a czemu Ty jesteś tamaryszek? Rośnie gdzieś u Ciebie? Czy tylko ja nie zauważyłam?

Tamaryszku, a czemu Ty jesteś tamaryszek? Rośnie gdzieś u Ciebie? Czy tylko ja nie zauważyłam?
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Mój świat - Tamaryszek
Cieszę się, że trafiłam do Twojego ogrodu. Takie klimaty to coś, co również w mojej duszy gra. Wspaniała lektura na zimowe wieczory.
Pozdrawiam Dorota
Pozdrawiam Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Re: Mój świat - Tamaryszek
Izo, z zachwytem przyglądam się zdjęciom twojego strumyka. Niestety u mnie jest mało cienia, więc muszę dobierać inne rośliny. Ale jak kiedyś mi w końcu ogród zarośnie, to poszaleję z funkiami 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1178
- Od: 24 lis 2009, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój świat - Tamaryszek
Izo
jesteś mistrzynią emocji.
pragnę więcej zdjęć !!!!!
pozdrawiam Elżbieta
jesteś mistrzynią emocji.
pragnę więcej zdjęć !!!!!
pozdrawiam Elżbieta
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój świat - Tamaryszek

Jesienne zdjęcie na dzień dobry !
COMA 95 - Mariolu, witam Cię serdecznie i dziękuję za dobre słowo!
Szczerze mówiąc, lista moich wymarzonych roślin liczy kilka stron papieru podaniowego.Jest też lista priorytetów ( nieco krótsza), już tylko od możliwości finansowych zależy tempo realizacji...
EVLUK - cieszę się,że Ci sie podoba. Ja też jestem zadowolona,żw strumień jest "z grubsza " zagospodarowany. Teraz w końcowej części rozwinął się Biały Ogród.
KaRo - Krysiu, obiecuję,że będzie ciąg dalszy !
AGAPE - rzeczywiście , bez roślin wszystko wydaje się za duże (zresztą, gdy rośliny są malutkie- jest tak samo), proporcje są zachwiane. Trzeba oczyma wyobraźni zobaczyć wszystko w docelowej wielkości. Tak naprawdę, efektu nigdy nie widać od razu.
VITA - też lubię tę fotografię ! A gęś przyjechała ze mną w tym roku z Toskanii, jest z terrakoty. Na zimę zamieszkała w piwnicy.
FRIDA - witam Cę Frido. Dziękuję za uznanie. Ogród jest przy lesie, chcę żeby wtapiał się w otoczenie, albo przynajmniej nie "gryzł się". Staram się nie sadzić roślin egzotycznych, nawet jeśli są efektowne. Próbuję utrzymać jeden styl w całym ogrodzie, jakoś nie mogę przekonać się do np. zakątków śródziemnomorskich w naturalistycznym ogrodzie.
Dla mnie najważniejsze jest OSIĄGNIĘCIE HARMONII. Więc jest nad czym pracować!
MMe 33 - dzień dobry,Magdaleno ! Ja też lubię u innych obserwowaćetapy przemian, porównywać efekty "przed i po".To pozwala uwierzyć,że prawie wszystko jest możliwe ! Zapraszam na zieloną trawkę!
URSULKA -te zdjęcia z kolejnych faz są fajne! - z chwastowiska - rabata !To napawa optymizmem.Gąskę przywiozłam w tym roku. A tamaryszek jest w planach!
DANIO - witam, Doroto. I zapraszam ponownie...
AGNIEŚ - a ja się martwiłam,że mam za mało słońca! I z tylu roślin muszę zrezygnować.A funkie lubię, oj,lubię...
KAJPEJ - cdn, Elu , zaglądaj !
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1272
- Od: 5 sie 2009, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój świat - Tamaryszek
Coś takiego...ja przywiozłam tyczki do pomidorówVITA - też lubię tę fotografię ! A gęś przyjechała ze mną w tym roku z Toskanii, jest z terrakoty. Na zimę zamieszkała w piwnicy.

mam w domu



czyli fajny kot zaczajony na rybki...( zapytam Uli czy się zgodzi)

Czy jesień na ,dzień dobry,jest jesienią aktualną? Dobre zdjęcie

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 763
- Od: 3 lis 2006, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój świat - Tamaryszek
Droga Izo,
nie tylko pięknie tworzysz swój ogród, ale i cudownie opisujesz swoje dokonania i historię tego miejsca. Nie mogę się nadziwić i napatrzeć jakiej przemiany dokonałaś aranżując nasadzenia wzdłuż strumyczka! Widać jak dużo serca wkładasz w ten ogród. Wiesz, dla mnie podobnie ogród jest ucieczką od zgiełku miasta, pracy, gdzie człowiek może się zatracić i uzdrowić swą duszę. Bardzo ucieszył mnie widok hortensji bukietowej u Ciebie! Ja je uwielbiam! Śliczny, romantyczny mostek - czy robiłaś na zamówienie?
nie tylko pięknie tworzysz swój ogród, ale i cudownie opisujesz swoje dokonania i historię tego miejsca. Nie mogę się nadziwić i napatrzeć jakiej przemiany dokonałaś aranżując nasadzenia wzdłuż strumyczka! Widać jak dużo serca wkładasz w ten ogród. Wiesz, dla mnie podobnie ogród jest ucieczką od zgiełku miasta, pracy, gdzie człowiek może się zatracić i uzdrowić swą duszę. Bardzo ucieszył mnie widok hortensji bukietowej u Ciebie! Ja je uwielbiam! Śliczny, romantyczny mostek - czy robiłaś na zamówienie?
Kasia
Ogród Cilli
Ogród Cilli
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój świat - Tamaryszek
Kilka kwiatów z mojego ogrodu :

tulipan, chyba Orange Princess

kobea

Róże okrywowe Amber Cover, posadzona w tym roku
Jeszcze kilka refleksji ?przy okazji strumyka?...
WŁÓKNINA ? ponieważ rośliny sadziłam małe, więc pomiędzy nimi chwasty miałyby ?pole do popisu?. A pielić ?na spadku?, stojąc w wodzie nie jest zbyt przyjemnie, więc powstał pomysł położenia włókniny . I to się sprawdziło ? rzeczywiście nie rosły .
ALE ? wszystko się z niej zsuwało, i kora i żwirek.
Poza tym bardzo szybko, bo już następnego roku ( a potem jeszcze gorzej ), czekała mnie katorżnicza praca. Byliny szybko się rozrastają, trzeba im dosypywać kompost i poszerzanie otworu przy każdej z dziesiątków roślin, gdy włóknina poprzerasta korzonkami , jest OKROPNE.
Położyłam włókninę w kilku miejscach w ogrodzie. Korzyści w pierwszym roku są ogromne. Ale w kolejnych latach praca przy jej częściowym usuwaniu jest uciążliwa. Poza tym to takie ?nienaturalne? działanie w ogrodzie.
WNIOSEK ? jeśli włóknina, to tylko w miejscach absolutnie koniecznych. I na krótko.
ŻWIREK ? Tak sobie myślałam: kamienie i żwirek obok, różne wielkości ? to pasuje przy wodzie i zasłoni puste miejsca. Będzie fajnie.
Żwiru poszło sporo, nanosiłam się go wiaderkiem, układałam...
Było pięknie przez sezon...
BO ? przy takiej ilości małych roślin i drzew, szczególnie iglastych, zrobił się z tego szybko śmietnik. I ,uwierzcie mi, nie wyglądało to urokliwie.
Dodatkowo przy wodzie, która, pamiętacie, płynie sobie gdzieś z pól i zmienia wysokość, na żwirku odkładało się naniesione błoto i inne paskudztwa.
Myślałam początkowo: a, tam ... raz w roku zrobię porządek ! Ale nawet raz w roku nie dawałam rady ? siedziałam godzinami w kucki, wybierając, jak Kopciuszek, gnijące igiełki i listki i itp. spośród żwirku...
WNIOSEK ? w ogrodzie, takim, jak mój, gdzie ciągle coś opada na ziemię ? ŻWIREK-NIGDY !
Wydaje mi się,że to wszystko można było przewidzieć ? ale ja jakoś nie przewidziałam...
Więc gdyby ktoś miał zamiar, tak jak ja...

tulipan, chyba Orange Princess

kobea

Róże okrywowe Amber Cover, posadzona w tym roku
Jeszcze kilka refleksji ?przy okazji strumyka?...
WŁÓKNINA ? ponieważ rośliny sadziłam małe, więc pomiędzy nimi chwasty miałyby ?pole do popisu?. A pielić ?na spadku?, stojąc w wodzie nie jest zbyt przyjemnie, więc powstał pomysł położenia włókniny . I to się sprawdziło ? rzeczywiście nie rosły .
ALE ? wszystko się z niej zsuwało, i kora i żwirek.
Poza tym bardzo szybko, bo już następnego roku ( a potem jeszcze gorzej ), czekała mnie katorżnicza praca. Byliny szybko się rozrastają, trzeba im dosypywać kompost i poszerzanie otworu przy każdej z dziesiątków roślin, gdy włóknina poprzerasta korzonkami , jest OKROPNE.
Położyłam włókninę w kilku miejscach w ogrodzie. Korzyści w pierwszym roku są ogromne. Ale w kolejnych latach praca przy jej częściowym usuwaniu jest uciążliwa. Poza tym to takie ?nienaturalne? działanie w ogrodzie.
WNIOSEK ? jeśli włóknina, to tylko w miejscach absolutnie koniecznych. I na krótko.
ŻWIREK ? Tak sobie myślałam: kamienie i żwirek obok, różne wielkości ? to pasuje przy wodzie i zasłoni puste miejsca. Będzie fajnie.
Żwiru poszło sporo, nanosiłam się go wiaderkiem, układałam...
Było pięknie przez sezon...
BO ? przy takiej ilości małych roślin i drzew, szczególnie iglastych, zrobił się z tego szybko śmietnik. I ,uwierzcie mi, nie wyglądało to urokliwie.
Dodatkowo przy wodzie, która, pamiętacie, płynie sobie gdzieś z pól i zmienia wysokość, na żwirku odkładało się naniesione błoto i inne paskudztwa.
Myślałam początkowo: a, tam ... raz w roku zrobię porządek ! Ale nawet raz w roku nie dawałam rady ? siedziałam godzinami w kucki, wybierając, jak Kopciuszek, gnijące igiełki i listki i itp. spośród żwirku...
WNIOSEK ? w ogrodzie, takim, jak mój, gdzie ciągle coś opada na ziemię ? ŻWIREK-NIGDY !
Wydaje mi się,że to wszystko można było przewidzieć ? ale ja jakoś nie przewidziałam...
Więc gdyby ktoś miał zamiar, tak jak ja...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój świat - Tamaryszek

Widok na dom z Białego Ogrodu
VITA - widocznie pamiątki z podróży ogrodników zawsze związane są z ogrodem ( a to tyczka, a to doniczka...).A jesienne zdjęcie było robione 2 tygodnie temu, już, niestety, nie ma pięknych , kolorowych liści...
CILLA - Kasiu, mam wielką nadzieję,że inne części ogrodu, będące w trakcie zmian, też będą pieknie wyglądać za 2 lata. A hortensji bukietowych mam chyba 6 !Też jestem ich wielbicielką.
A mostek robiłam na zamówienie, chciałam,zeby pasował do innych elementów w ogrodzie ( kuty metal).
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój świat - Tamaryszek
Izo - te zdjęcia wyglądają jak z katalogu !
Róża wprost zadziwiająca i zachwycająca
Róża wprost zadziwiająca i zachwycająca

Re: Mój świat - Tamaryszek
Brak mi słów
Ten widoczek z mostkiem zapiera dech.....zazdraszczam pozytywnie rzeczki
w ogrodzie-tyle daje możliwości 

Ten widoczek z mostkiem zapiera dech.....zazdraszczam pozytywnie rzeczki

