Eluś, rozważałam, nawet odpisałam
Sąsiad byłby zdruzgotany...
On jest człowiekiem, któremu wszystko przeszkadza, więc takie zasłonięcie się mogłoby być przyczyną do kolejnego gadania..
Już miałam przez niego sporo kłopotów, jak podnosiliśmy dom, to krokwie mu zakłócały odbiór tv, zaciemniłam mu ogród (dom poszedł metr w górę

), w Starostwie był kilka razy podczas budowy i przeszkadzał jak tylko mógł.
Nie chcę żyć z nim w niezgodzie, bo chcemy garaż w granicy, więc wszystko robię na spokojnie i przypadkiem....
Takie zarośnięcie siatki w kilka lat a mata w jeden dzień

to różnica
Wyczytałam, że są gipsówki jednoroczne i wieloletnie, poluję na te drugie
Eluś, postaram się w tym tygodniu zrobić paczuszkę dla Ciebie
