Ogródek kogry cz.8

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Geniu - zatem zrobię eksperyment.
I choćby przyklejał się do zębów jak pisze Nela to mi to nie przeszkadza, byle tylko smakował jak świeży.
Dla tego smaku warto zaeksperymentować zamiast zimą kupować wypędzony na chemii.

Fleur - no to nie jestem sama z tymi odczuciami.
A już myślałam że coś nie tak ze mną.
Jeśli chodzi o szklarenkę to moja też przecieka, kiedy kit wypadnie - mam ją już prawie 30 lat i wtedy nie było silikonów.
Nie jest to dobre szczególnie zimą gdyż woda pozostająca w szczelinach w słoneczny dzień rozmarza a wieczorem znów zamarza co przyczynia się do pękania szyb przy większych przymrozkach.
Różnica temperatur przy słonecznym dniu w zimie w środku i na zewnątrz waha się do kilku stopni a w marcu nawet kilkunastu stopni, co przyspiesza wegetację.
Jeśli chodzi o temperatury nocą to nie są to duże różnice.
Jeśli dzień był słoneczny to do północy temperatura przeważnie się wyrówna zależnie od wiatru i do rana raczej nie ma różnic w temp w środku i na zewnątrz szklarni.
Jedynie może być różnica w temp podłoża, ale tego nie sprawdzałam.
Zamarznięte przez dłuższy czas podłoże może mieć niższą temp. niż powietrze w szklarni, które bardzo szybko ulega wahaniom podczas słonecznej pogody.
Dużym plusem jest tutaj raczej brak nadmiaru wody w podłożu - nie wolno podlewać zbyt często i zbyt dużo - co sprzyja zimowaniu korzeni większości roślin oraz brak powiewów zimnych wiatrów , które podnoszą spadek temperatury.
Można też zainstalować ogrzewanie / czynne nocą / podłoża na głębokości pół metra i okryć szklarnię dodatkowo co z pewnością podniesie temp w środku i zniweluje wahania temp pomiędzy nocą a dniem.W takich warunkach można zaryzykować uprawę nowalijek - rzodkiewka, sałata, pietruszka, szczypior, cebula, truskawki itp. - co z pewnością jest atrakcją dla całej rodziny i wyjdzie jej tylko na zdrowie. :wink: :lol:
Wszystko zresztą zależy od inwencji twórczej właściciela. :lol:

Gabi - prawda jakie to wspaniałe uczucie ?
Ja mam go na codzień, choć codziennie z tego nie korzystam bo straszny śpioch ze mnie.
Raczej jestem sową niż skowronkiem.
Ale znam zapach porannej kawy czy ogórka zerwanego bladym świtem i schrupanego prosto z krzaczka bez pośpiechu i natłoku myśli - tego nie da się porównać z niczym innym.
Kto nie przeżył, nie zrozumie.

Aneczko - nie sugeruję.
Ja tak po prostu zrobiłam uznając, że tak będzie dla niej lepiej.
Ale zapytaj Izy, ona ma doświadczenie i wie czego jej potrzeba.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Grażynko widzę że połów był obfity.Pomyśl ile jeszcze można by było dzisiaj zrobić
gdyby nie taka brzydka pogoda.Nawet nie poszłam na spacer na działkę, a można by było jeszcze tyle zrobić.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Oj dziewczyny, ale się rozmarzyłam z tą rosą, słowikami, ciszą i świerszczami...
Tylko tego smaku ogórka świeżo zerwanego nie znam niestety Grażynko.
Może kiedyś, kto wie ;:57 ;:57 ;:57
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Dzięki za wszystkie informacje, Grażynko!
Buziaczki! Obrazek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Danusiu - też tak myślę.
Ta pogoda dobija.
jak tak będzie miało być do wiosny, to trudno będzie to przetrwać.

Abeille - prawda, że to piękna wizja rozpoczęcia dnia ?
I to całkiem realna.
A ogórek.....??????? - może być i rzodkiewka. :wink: :lol:

Alutko - nie ma za co.
Jeśli będziesz miała jeszcze jakieś pytania z chęcią odpowiem.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Kogro,niesamowite te dynie,niektóre widzę po raz pierwszy.Przesyłki nasiennej oczekuj w pierwszych dniach tygodnia.
Dzięki za radę w sprawie akebii.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Ewuniu nie ma za co.
To ja bardzo dziękuję.
I ponownie pytam jak mogę się zrewanżować ?

I trochę jesiennych kolorów z kogrobuszu.
Bo to chyba już ostatnie kolorki w tym roku.
Liście lecą na potęgę i coraz więcej gołych badyli pozostaje przypominając na jaką porę roku czas przychodzi. :?

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

an-ka pisze:Czy sugerujesz,abym wykopała barbulę i wzięła do domu?No nie odżałowałabym tej straty.Tylko ja ją wczoraj przesadziłam,to czy nie zaszkodzi jej takie traktowanie?Może Iza nam podpowie co robi z barbulami.
Przepraszam, że się wtrącam-pytanie było do Grażynki.
Aniu mam barbulę w ogrodzie od 4 lat. Jak do tej pory nie zdarzyło się by przemarzła, więc może jednak nie wykopuj jej. Jeżeli masz obawy czy nie przemarznie, to na wszelki wypadek opatul ją włókniną?

Grażynko prawdziwe kolory jesieni. Cieszą oczy, martwią duszę, bo to znak, że zima za pasem. :(
U mnie dni są tak niefotograficzne, takie szare, bezbarwne, że nie chce się brać aparatu do ręki.
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Witaj Grażynko :D
Dynie niesamowite masz ,chyba jeszcze takich śmiesznych kształtów nie widziałam :lol: Czytałam o Barbuli i mogę Ci powiedzieć ,że nie potrzeba jej zimować w donicy ,tylko wystarczy usypać jej kopczyk z ziemi ,tak jak różom .Nawet jeśli przemarznie do granicy okrywy śnieżnej lub tej ziemnej to i tak odbije wiosną i zakwitnie w tym samym roku .Ja swoja corocznie tnę na wysokość około dwudziestu centymetrów ,a ona i tak przez sezon urośnie na ponad metr i taka cięta lepiej kwitnie :D
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Grażynko piękne jesienne barwy w Twoim ogrodzie, mam nadzieję, że jeszcze przez dłuższy czas będą nas cieszyły te niesamowite płomienne kolorki :D
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Anuś, nie wykopuj! Lilka nie okrywa, ja nie okrywam i Bożenka od której ją mam - też nie okrywa.
Jak się tak boisz, to podsyp trochę grubszą warstwę ziemi na korzenie i już. Jak okryjesz agrowłókniną, to możesz ją wydelikacić, jak ja to robiłam z hortensją. A potem dziwiłam się, ze pierwszy lepszy przymrozek wiosenny załatwiał kwiaty na amen.

Grażynko, dynie swietne, ale te "parchate" budzą we mnie lekki lęk ... ;)
Kolory jesieni masz piękne, zwłaszcza na ostatnim zdjęciu. Co to jest? ...
Awatar użytkownika
agrazka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3191
Od: 22 maja 2005, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Grażynko, ależ masz tych dyń i dynieczek - wszystkie cudne, każda inna, jesień u ciebie też widzę mało złota polska - tylko mokra :)
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Liluś - maleństwo barbulki jakie dostałam od Izy wolałam zostawić w szklarni.
Może jak podrośnie to ójdzie do ziemi już na stałe.
Ale miałam obawy, więc na razie pierwsze zimowanie ma pewne.

Babopielko - ja też z niektórymi jeszcze się nie spotkałam.
Dzięki za info odnośnie póżnejszej pielęgnacji barbuli.
To piękna roślina i nie chciałabym jej stracić.

Agness - też bym chciała.
Ale liście już opdają bardzo szybko i chyba niewiele z nich pozostanie na drzewach w najbliższym czasie. :cry: A szkoda.

Izuś - na ostatnim zdjęciu to liście winogron.
Owoce zjedzone na spółkę z ptakami :twisted: więc teraz pora podziwiać kolorki na liściach.
Wolę nie ryzykować zimowania tego maleństwa na polu, chodzi o barbulkę, lepiej niech zostanie w szklarni na pierwszą zimę.

Agrażko - mokra, zimna i deszczowa.
Jak wszędzie.
Słoneczko tylko w przebłyskach i zaraz w odwrocie.
Nawet pierwsze wrony już widziałam. :shock:
To nic dobrego nie wróży.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Na ogrodzie tylko resztki kolorowych liści i kwiatów, które chyba w tym tygodniu będą ścięte i na tym zakończony sezon ogrodowy.
Szkoda, bo mogła to być jeszcze długa i piękna jesień a tak pozostanie już tylko szarzyzna. :cry:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

I ostatnie kwiaty prawie całkiem niewidoczne w tej jesiennej szacie.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”