vertigo pisze:Aniu, Willi przepięknie rozkwitł

Co powiesz na jego zapach?
Jak Othello? Wsadziłaś też? Widziałaś mojego Charlesa? Był wsadzony w jakiejś dziwnej ziemi, która bardzo szybko wysycha i musiałam wczoraj wykopać - trochę jej wyrzuciłam spomiędzy korzeni i dodałam zwykłej, dzięki czemu nie klapie na słońcu każdego dnia

Wczoraj zauważyłam, że zaczął puszczać nowe pędy

A ta piękność od Ciebie jest zachwycająca

Monia, Willi pachnie bosko :P , Othello oczywiście wsadzony (przekopałam pęcherznicę

), Charlsa widziałam

, pachnie ta róża, którą Ci dałam?
Madziu, juz widzę, że pomoc doszła
Ewuś, jeszcze nie wszystkie
Gosiu, Herkules dostał tak mocnego ataku, że musiałam wyciąć wszystkie gałązki

, ale puszcza trzy mocne i zdrowe nowe pędy, mam nadzieję, że już nie będzie takiego problemu
Aguś, gdyby się dało zapach przesłać...
Zaczynam go czuć, najmocniejszy jest wieczorami, gdy słonko już nie przypala

:P :P
Haneczko, dzięki za linki, szkoda, że tej Cario nie ma jeszcze w HMF ani nigdzie, bo na tym zdjęciu nawet powiększonym dużo nie widać
Miniaturce będę się przyglądać
