Skromny ogród Joli cz.4

jollla500 · Post » 22 lip 2009, o 12:22

Gieniu tak 2 sierpnia wyjeżdżam nad morze

I masz rację że zarośnie wszystko

chwasty rosną jak szalone bo pogoda temu sprzyja

To lato jakieś dziwne w tym roku ........

x_m-i · Post » 22 lip 2009, o 12:22

Witaj Joluś, masz pięknie w ogrodzie. A te dalie normalnie super. kotki również superowe. Tylko u Twoja kotka ma jakiś mały miot. U mnie Kaśka (czyli moja kotka, fotkę wkleję później) miała po 5-8 sztuk. W końcu się wkurzyłem i zawiozłem ją na sterylizację. Wycieli jej kocie narządy, odpowiadające za liczne mioty co 3 miesiące i mam spokój.

jollla500 · Post » 22 lip 2009, o 12:29

Marcinie dzięki za miłe słowa

A co do mojej kotki to ona kiedy rodziła , miała równy rok. Więc jak widzisz jest bardzo młoda i jak na ten wiem cztery kocięta to i tak sporo.....poza tym będę się dwoić i troić aby znaleźć im domek...moja kotka też Kaśka hi hi

Ja jestem szczęśliwa że moja nie miała tak wielkiego miotu

JacekP · Post » 22 lip 2009, o 14:17

Jolu! U Ciebie takie sielskie klimaty

Kwiatki i kotki super

Wiem, że są słodkie ale kłopotliwe zarazem więc życzę im, by znalazły dobrych nowych właścicieli. A kotkę wysterylizuj, dla jej dobra. Moja nigdy nie miała dzieci, jest po sterylizacji i ma się świetnie. Nie przytyła, bawi się bezpiecznie z kocurkiem, kiedy ja nie mam ochoty, a który tu zagląda i jest wszystko ok.

Jolu - w sprawie różowej gęsiówki - już ją mam od naszej Geni, która ma złote serce, więc nie uszczuplaj swojej dla mnie.
A przy okazji, jak pasiflora? Bo u mnie młode szaleją do nieba

grazynarosa22 · Post » 22 lip 2009, o 17:43

Jolu-ale sliczną masz szałwię....

(widziałam u Jacka

)

jollla500 · Post » 22 lip 2009, o 21:26

Witaj Jacku

Moja domowa kotka nie ma styczności z kocurami dopuściłam ją tylko raz aby poczuła co to jest macierzyństwo ale sterylizacja jest dobra bo wówczas kotka nie ma rui a jak jest to dopiero daje czadu i to w nocy że nie idzie spać

To mówisz że Gienia już Cię obdarowała

to koniecznie musisz sobie wybrać coś innego z mojego ogrodu. Passiflora ma się dobrze i ślicznie rośnie

bo szczerze dana

Grażynko wyślę Ci jesienią nasionka to będziesz miała taką samą

Grzesik · Post » 22 lip 2009, o 21:30

Super te dwa dziadki na przedostatnim zdjęciu

x-d-a · Post » 22 lip 2009, o 21:32

Joluś, zauważyłam u Ciebie rącznika o zielonych listkach. Ja mam czerwonolistnego.
Czy Twój jest już duży?
Na mojej stronce dzisiaj dzień pomarańczowych kwiatków, ale u Ciebie też przewija się pomarańczowy motyw...
Pozdrowionka

Grzesiu · Post » 22 lip 2009, o 21:33

Oooo perovskia Ci zakwitła

No fajne te kociaki.....
Piękny ten zakątek z ludkami drewnianymi....

Grzesik a Tobie?

Grzesik · Post » 22 lip 2009, o 21:35

Grzesiu pisze:
Grzesik a Tobie?

A mnie też kwitnie już perovskia od Ciebie

jollla500 · Post » 22 lip 2009, o 21:42

Grzesiu (Wrocław) te dziadki to jakieś pijane

pogubili nosy i jakieś ogólnie połamane

Grzesiu(Krotoszyn) ta perovskia to od Ciebie, pewnie poznałeś

skoro kwitnie to pewnie jej dobrze

Daluś ja mam kilka rączników a ten zielony co na zdjęciu to będzie miał ponad metr i mam nadzieję że jeszcze urośnie

Skoro u Ciebie króluje dziś pomarańczowy to zaraz tam przyjdę do Ciebie z jakąś pomarańczą

Mama Ani · Post » 22 lip 2009, o 21:48

Jolu jeżeli podobają ci się wiciokrzewy to służe sadzonka w innym kolorze w zapachem cytrynowym. Ogród masz piekny.

jollla500 · Post » 22 lip 2009, o 22:24

Stasiu byłabym Ci wdzięczna

jollla500 · Post » 22 lip 2009, o 22:40

Beatko i tak jak obiecałam zamieszczam aksamitki

Aska · Post » 22 lip 2009, o 22:47

Bectce nawet nie pokazuję kotki z małymi...
Aksamitki kojarzą mi się z dzieciństwem

. Wdzięczne roślinki.