Rozwiązane - ZAGADKI LOGICZNE

[aurynka]

No, jest nad czym myśleć? Żeby nam nie uciekło na dół, proszę dodaj
jakąś sprytną wskazówkę. Czyżby chodziło o klucz w postaci jakiegoś
wzoru matematycznego?

Wzór matematyczny ma być podpowiedzią? Boże! Ja Cię Aniu coraz bardziej podziwiam.

p.s. Martas ja proponuję do tego wzoru dorzucić jeszcze jakieś rachunki prawdopodobieństwa, całki i logarytmy. Trzeba przecież ułatwiać ludziom nieco te zagadki

[Lady-r]

To będzie chyba trudne, ale może ktoś odgadnie jaka powinna być kolejna liczba podanego poniżej ciągu?


145, 42, 20, 4, 16, 37, 58, ?

Powodzenia

czy to jest 160?

[Lady-r]

lub 162

[martas]

Pudło lady-R.

Nie chodzi o żaden wzór, ani całki, ani logarytmy, ani nawet prawdopodobieństwo.

Nie wiem jak podpowiedzieć, żeby było łatwiej a nie zdradzić wszystkiego...

Może taka pierwsza wskazówka - nie liczby a cyfry są kluczem do rozwiązania.

[Reposit-10]

Niezbyt pewnie : 79 ?

[martas]

Nie, ale już dużo bliżej niż 162, czy 160. A jak doszłaś do takiego rozwiązania Amlos?

[Reposit-10]

Mówiłam ,że nie jestem pewna . Jak źle, to nie warto popisywać się
niedorzecznym rozumowaniem. Myślę dalej!

[Reposit-10]

Coś wymyśliłam :

najbardziej trafne wydaje się 87 (a mniej 92 lub 100 )

;:96 Więcej nic nie wymyślę. Kropka.

[Lady-r]

88

[martas]

Lady-r jest obecnie najbliżej prawidłowego rozwiązania

(zachodzę w głowę skąd wam się biorą te liczby - być może jest jakieś inne, też dobre rozumowanie...)

[Lady-r]

To jest efekt matematycznego myślenia,ale mnie zastrzeliłaś myślałam, że już zgadłam.

[aurynka]

Prosta!

Było sobie coś i nic. Nic wyfrunęło oknem, a coś wyszło drzwiami. Co zostało?

[martas]

Pewnie i

[Admiiin]

A może okno i drzwi zostały ?

[aurynka]

Facet poszedł na wystawę obrazów, stanął przed jednym portretem i strasznie mu się przygląda.
Podchodzi do niego inny człowiek i pyta:
- komu się tak pan przygląda na tym portrecie?
Na to on mu odpowiada:
- Nie mam braci, ani sióstr ale ojciec tego człowieka na obrazie jest synem mojego ojca.

Komu przyglądał się ten człowiek?